Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rys zarys

Dziś w sklepie była matka z dzieckiem w wózku, miało około 6 m-cy

Polecane posty

Gość rys zarys

i nagle zaczęło głośno płakać, a ona do niego po 2 minutach: "zamknij w końcu ryja!" i dalej ciuchy oglądała, a dziecko się darło, w końcu nie wytrzymała i wzięła ten wózek wychodząc ze skllepu, usłyszałam tylko ciche: "skurwysyn" :O jestem w szoku do teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadka
takie france nie powinny byc mamami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alonuszka celna uwaga
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niania by trzymala jezyk za zebami raczej-niekoniecznie chcialaby stracic prace. Ale rece opadaja, co z takiego dzieciaka wyrosnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rys zarys
a najlepsze jest to, że kobieta była bardzo zadbana, ciuchy dobre jakościowo, dobre perfumy, i takie coś :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he
tylko sobie ublizyla, polewam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad my mamy wiedziec
A dlaczego nie zwrocilas uwagi tej matce? Strach? Teraz anonimowo na forum umiesz swiete oburzenie odgrywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w2rv23rq23br2
widocznie sie wkurzyla, ja tez tak mowie jak mnie wkurwi moj maly, ale nie powiedzialabym tego glosno przy ludziach, ale ja jestem niesmiala, sa osoby ktore nie przejmuja sie opiniami innych. kto wie, moze jej plakal od rana, ona dostala okres, zgubila 500 zl i po wyplakaniu sie chciala sie pocieszyc wypadem na zakupy,a tu maly sie drze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo pewnei sie bała
żeby w ryja nie oberwać od energicznej mamuśki!:D to teraz tu sie bulwersuje.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze powtarzam
"rycz mała, rycz" ...czasem nie ma co reagowac na ryczenie dziecka.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rys zarys
dlaczego miałam ją upomnieć? to dorosła kobieta, dziecka nie biła, a na forum mogę się oburzać do woli a lat miała około 35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ma prawie 5 miesiecy,ale jeszcze ani razu sie nie rozdarl w sklepie, nawet jak ostatnio przymierzalam mu czapeczki i kapelusiki to sie tylko usmiechal. Mam nadzieje, ze tak mu zostanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewwfe
cóż... frustracja współczuję jej mam nadzieję że będę sobie LEPIEJ radzić choć nie mogę być pewna co będę sobie o ryczącym dziecku myślała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez krzywdy nie robila
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zo za pytanie...
Mi też czasami nerwy puszczają i zdarza mi się powiedzieć zamknij się wreszcie, ale nie przy ludziach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to
to każdemu (chyba) zdarza sie cos powiedziec ,ale nie przy ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha niezłe
jak nie przy ludziach czyli lepsze mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×