Czy kobieta po 50 może byc na tyle atrakcyjna zeby oglądali się za nią faceci?

Cycuszki mogą sterczeć i pięćdziesiątce.Jeśli ma dobre geny. W stringach dobrze wygląda każda nieotyła. :) Co z tego, co z tego, kiedy te miśki szukają nieskomplikowanych dwudziestek! Nieważne co pod sufitem, byle młode ciało było. A sprostać takiej intelektualnie ( czyt.porozmawiać przed, po i ewentualnie w trakcie) to już za duży wysiłek dla rozumu.

raju raju ok,nie doczytalam;).Na ten temat nie mam nic do powiedzenia,zawsze bylam szczupla,jadłam za dwóch,teraz z kolei musze sie pilnowac,zeby nie przytyć. Tyskie zgadzam sie,niewielu jest atrakcyjnych mężczyzn w naszym wieku,wbrew powszechnej opinii to oni starzeją sie szybciej i gorzej. My mamy na pewno łatwiej-fryzura,kolor wlosów kosmetyki korygujace itp

nie chce się wtrąć z racji wieku, ale jeśli waga nie zagraża zdrowiu czy życiu w tym wieku raczej nie powinno się drastycznie chudnąć moja mama ma 150 i 60 kg ;) jest spoko

papaja303--No i co z tego,ze schudłas raptem iles tam kilo.Wazne,ze teraz schudąłs,jak jestes dojrzała i tylko przez to aby uchodzic za "zadbana"kobiete.Moge sie załozyc,ze gdyby nie to,ze panuje głupie okreslenie ,ze kobieta" zadbana "to kobieta szczupła nawet przez mysl by Ci nie przez mysl by Ci nie przeszło zrzucenie balastu.

Mozesz, jak najbardziej. Ale wymaga to troche pracy i inwestycji. przede wszystkim zadbaj o figure. Nadwaga postarza. Gimnastyka, odpowiednie odzywianie a co do reszty...pozostaja zabiegi medycyny estetycznej.

do uwazam zgadza sie,wszystko jednak zalezy od tego w jakich miejscach kobieta tyje.Mozna byc szczupla,ale miec zbyt obfity brzuch,a to pierwszy krok do zawalu bądz udarów.Kobiety gruszki mogą miec malą nadwage ,to nie zagraza ich zdrowiu.

A pzoa tym co my kobiety porownujemy sie do mezczyzn.Przeceiz wiekszosc mezczyzna po prostu tyra w parcy ,niszczy swoj organizm praca,uzywkami,wiec i starzeja sie szybciej,chocaiz mysle,ze jednak kobiety starzeja sie szybciej,tylko,ze kobiety wiecej w siebie wkładaja peiniedzy aby lepiej wygladac na pokaz.Gdyby nie ten pokaz to wiekszosc zadbanych kobiet po prostu były by szarymi myszkami. Faceci sa z natury prosci.Oni nie musza ogolnie udawadniac,ze sa cos warci.

Myślę, że może. Zależy to od definicji atrakcyjności - jeśli założymy że atrakcyjne są tylko kobiety wyglądające jak z okładki magazynu mody, to wtedy nawet większość 30-stek nie spełni kryteriów. Atrakcyjne jest samopoczucie kobiety, to jak sama siebie odbiera, jak się czuje ze sobą i swoim ciałem, a nie tylko samo ciało. I dotyczy to osób w każdym wieku. Może z wiekiem nacisk na wnętrze i "zewnętrze" przesuwa się bardziej na korzyść pierwszego, ale to chyba raczej dobrze? Jeśli kobieta dba o siebie i dobrze się w swoim ciele czuje to tak - uważam że może być atrkacyjna.

o raju My tez pracujemy,nie pzresadzajmy,oni po prostu przesadzają z używkami,niezdrowo sie odżywiają i to zdecydowanie odbija sie na ich wyglądzie

o rajuraju, tym razem ty nie doczytałaś. Schudłam, bo oczyszczałam organizm. Ale, gdybym jadła przez całe życie, ile chciałam, i na co miałam chęć, to moja waga byłaby, ho,ho...

do dzem popieram:D.Kobieta czujaca się dobrze ze sobą będzie atrakcyjna tez dla innych

50siątka nie porównuj pracy mezczyzn do pracy kobiet,bo rzadko ktora kobieta pracuje ciezko jak mezczyzna.A jezeli pracuje ciezkofizycznie i nie ma kasy na dbanie o siebie to tez wyglada nieciekawie.

Szczerze? W bardzo niewielu przypadkach i czesto na zasadzie "z tylu liceum, z przodu muzeum". Taka kobieta moze byc bardzo zadbana, miec wlasnie ladna figurke i byc uwazana za "ladna i zadbana jak na swoj wiek", ale nie na tyle, aby faceci sie za nia ogladali czy interesowali. Mowie tu oczywscie o wiekszosci kobiet, a nie o bardzo nielicznych przypadkach, ktore sa wyjatkami.

papaja303 :-) doczytałam,ze oczyszczałas organizm :-) A co,nie mogąłs tego robic kilka lat wstecz ;-) a co,nei mogąłs jesc mniej lub bardziej wykwintnie. Teraz chcesz uchodzic za zadbana kobiete.

raju raju Porównuję,poniewaz pracuję zawodowo podobnie jak większosc mężczyzn pracujacych "umysłowo"

a co do odchudzania po 50stce, to trzeba baaardzo uwazac, aby nie uzyskac efektu wysuszonej gruszki. Wlasnie kilka kilo wiecej w tym wieku odmladza, a baaardzo szczuple kobiety, ktore jeszcze w wieku 30/40 lat wygladaly fajnie, teraz maja tragiczne twarze.

50siątka a mnei chodzi o prace fizyczną. I ciągle sie bede trzymała tego,ze kobiety sa bardziej zadbane nie tyle dla siebie,co dla ludzi,szczegolnie aby wygaldac lepiej niez kolezanki,aby podobac sie facetom. A faceci,w wiekszosci nie dbaja o siebie,bo i tak wiedza,ze nawet zadbana laska bedzie sie do nich przymilac:-)

Jeszcze jedno. Nie ma co sie pocieszac, ze mezczyzni wygladaja gorzej, bo nawet jesli to prawda, to wszyscy jestesmy przyzwyczajeni do widoku starych facetow z o wiele mlodszymi kobietami. Praktycznie kazda 2 zona faceta jest od niego zdecydowanie mlodsza i atrakcyjniejsza, nie znam przyopadku, aby facet ponownie ozenil sie z rowiesniczka, nawet jesli bylaby bardzo zadbana.

jinemm--No bo kobietom sie wydaje,ze osoba szczupła to osoba zadbana :-) Przeceiz wiele razy mozna usłyszec o czytej,czysto ubranej ktora ma nadwage ,ze nie jest zadbana.

tak, przyjelo sie, ze atrakcyjnosc=szczuplosc, a nawet chudosc. Widuje mnostwo bardzo szczuplych 50tek, ktore od tylu prezentuja sie rewelacyjnie, ale niestety twarz i szyja wszystko ci powiedza o wieku biologicznym.

Najeżdzacie tez na facetow,ze nie dbaja o sibie,a przeceiz ci faceci w w wiekszosci pracują aby ich zony były zadbane :-) przeciez zona wyda cała wypłąte na to aby wygaldac dobrze i wtedy kto ma opłacic rachunki i inne rzeczy :-)

jinemm i wiekszosci te panie w wieku młodszym były bardziej pulchniejsze

O co chodzi z tym odchudzaniem? Być nieotyłą wystarczy. Od wielu lat pracuję za granicą i jedno z pierwszych pytań dotyczących mojego życia to: A jakie sporty uprawiasz? Nadmieniam że jogging, joga i rower ew. nordic walking to jest dla wielu normą. Przynajmniej tutaj.Trzeba coś ponadto. Temat brzmi: czy kobieta ......bla bla..... Mam te pięćdziesiąt, faceci w moim wieku to notoryczne lenie leżące na sofie przed telewizorem, z drinkiem w ręku i ewentualnie szukające młodej laseczki, a co taki pan ma do zaoferowania? Pora otrzeżwieć. Poszukać faceta z osobowością. Nie jest łatwo.

Tyskie :-) bo kobieta chce sie podobac i tyle,wiec robi wszystko aby nie "zapuscic sie" A facet-facet i tak wie,ze jakas chetna na niego sie znajdzie,nawet fajna laska mimo,z ene bedzie o sobie dbał. W swiecei zwiarzat ,w wiekszosci samce sa "ładni"i robia wszystko aby partnerke do siebie przekonac.W swiecie ludzi jest na odwrot :-) I moge sie załozyc,ze gdyby nagle te role sie odmieniły,to popusciąłbys sobie i nei dbałabys o sibie tylko ze wzgledu na swoje zdrowie :-) W ciagu miesiaca przybyło by Ci centymetrow tu i owdzie,makijaz nie robiłabys czesto.Na stroj tez bys nie zwracała takiej uwagi.

o raju to nie do mnie,od kiedy pamiętam zarabiam na siebie,ubieram sie i maluję z swoje. tyskie trzeba szukać młodszego.Meżczyźni w naszym wieku są tacy jak piszesz i dodatkowo niereformowalni.Mozesz robic wszystko i tak ich nie zmienisz,każdy kolejny po pierwszych zalotnych podrygach oklapnie na sofie z drinkiem w ręce. jiemm Znam kilka małzeństw,gdzie facet zamienil rownolatkę na starszą,zdarza się coraz częsciej

Tyskie jeszcze jedno.Ludzie nie roznia sie az tak soba.W tym kraju co mieszkasz ludzie dbaja o siebie,bo sa do tego ZMUSZENI.Gdyby kazdemu dac wolna reke zeby wygaldał jak chciał,to wiekszosc ludzi mogłąby wygladac na zaniedbanych.

50siątka OK,ale czy Ty zarabaisz az tak duzo od zawsze,ze na wszystko Cie stac,na rachunki,na odziez dla dzieci,no na wszystko.

50siątka i jeszcze jedno.Mieszkajac z partnerem,z rodzicem,prowadzac wspolne gospodartwo domowe nie ma czegos takeigo jak moja ,twoja kasa,jest wspolna kasa. Tylko roznica moze polegac w tym ile pieniedzy ktos zarabia. Ale nawet jak Ty zarabaisz wicej od meza,to i tak wydajesz wiecej na poprawe swojego wygaldu,wiec mezowka wypłata idzie na budżet domowy.

Mój mąż tez zamienił mnie na równolatkę naszej córki, może dlatego jestem taka przykra? Mój przyjaciel z którym byłam przez dwa lata zamienił mnie na kompletną idiotkę?? Czyli oni takich potrzebują. Nieskomplikowanych, dużo młodszych,niekoniecznie mądrych, niekoniecznie nawet atrakcyjnych!! Byle dała sobie wcisnąć każdą ciemnotę? Byle była na każde zawołanie! Chyba tak. No to pytam po raz kolejny: Gdzie ci faceci z własnym zdaniem, z pasjami, z jakimś hobby do cholery? Szukać wśród młodszych?? Jeśli to konieczne się okaże to niechby i jakiś młodszy sie odezwał.

Tyskei :-) a po co Ci facet jak jestes taka samowystarczalna ;-) Atrakcyjnosci szukasz w oczach mnezczyzny czy co ;-) Spójrz w lustro,ono prawde Ci powie,ze piekna ,zadbana jestes :-)