Clostilbegyt

Cześć mam 26 lat i od trzech lat staramy się z mężem o dzidziusia ale bez skutecznie, dopiero od pół roku sie lecze i od teczo cyklu biore tabletki clo, mam podwyrzszoną prolaktyne i przez to cykle bezowulacyjne i dla tego mam brać tabletki clo od 3dc-7dc.Mam nadzieje że znajdą sie dziewczyny które biorą albo brały clo i prosze piszcie czy dzięki tym tabletkom zaszłyście w ciąże.

Dodam jeszcze że dzisiaj wziełam ostatnią tabletke a w piątek to jest 10dc ide na monitoring i zobacze czy clo na mnie działa i czy urosły mi pęcherzyki no i czy mam wysokie endometrium bo to też jest barszo ważne.

Jaka cisza....... Czy żadna kobita mająca problem z zajściem w ciąże nie brała tych tabletek.Dziewczyny klikajcie...

Cześć ... nie powiem Ci nic ciekawego niestety, bo dopiero zacznę brać CLO od następnego cyklu ... pokładam w nim duże nadzieje i wierze że się uda ... trzymam kciuki

I ja pokładam w nim wielkie nadzieje i już nie moge doczekać się piątku bo wtedy będe wiedziała czy moje jajniki zaczeły pracować.Mam nadzieje że uda nam się zaciążyć po clo co sobie i tobie zycze.

ja CLO biorę od dość z przerwami od dość dawna, 2 razy zaszłam po nim w ciąże, niestety poroniłam, także u mnie zadziałał na 100% teraz biorę znowu, niestety mimo,że biorę 3 m-ce nie mam dalej owulacji, za to mam cholernie duży apetyt:/ aha i moje dawkowanie wygląda trochę inaczej, bo biorę 2 tabletki dziennie od 5 do 9 dnia cyklu i ok. 13 dnia mam monitoring zwykle

łącznie z bromergonem, nie zaszłam, dałam sobie spokój - po się potwornie źle czułam po bromku.