King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

a to uwielbiam i ciągle ogladam mimo że płacze przy tym jak dziecko http://www.youtube.com/watch?v=PvYygjcMDdQ&feature=related :(

XSCAPE SCREAM PRIVACE - WYBT powala na łopatki :( nie mogę teraz tego słuchać, bo az mnie w klatce ściska i łzy same napływają do oczu przy pierwszych wersach :( spotkanie aktualne, ale jak widac, tylko nasza dwójka potwierdza :( smutne te video (Oba) :( dobranoc.

Ja tez potwierdzam...że mnie nie będzie..;( .ale całym sercem bede z Wami ;) i bede wam spiewac fo ucha You are not alone....

A ja mam zbyt dużo problemów osobistych by myśleć o wyjeździe..J.eszcze nie wiem co będzie...Niestety.. :(

Znalazłam stronę o illuminatach i new world order - http://www.poznajprawde.for.pl/ - nie zdążyłm wszystkiego obejrzeć i przeczytać tylko o jedzeniu.... to jest przerażające :( i takie prawdziwe. nie wiąże śmierci MJ z illumintami, choc teraz wydaje mi sie bardziej wiarygodne jego wystąpienie http://www.youtube.com/watch?v=erLcicua8PM&feature=related o konspiracji, spisku itd... i ta dbałość o planete, zwłaszca widoczna w TII...i ten przekaz jego, że nie mamy za dużo czasu... nie chce panikowa, ale dziewczyny przyszło nam żyć we wcae nie lepszych czasach aniżeli w okresie wojen, wojny są toczone tylko że innymi środkami :(

http://www.youtube.com/watch?v=SW43Mig1LYE&feature=related to jest ciekawe, choc w niektóre fragmenty nie wierze i nie wiem co MJ mówi w takim krotkim fragmence że "sony na mnie zarobiło 8 bilionów złoych i wiedza ze wciaz w mojej glowie jest muzyka i taniec,a le nie wiedza... że ... coś tam " i nie wiem co on powiedział potem zaczeli klaskac???

Halo? Jest tu kto ? :(

The Memory of Anjelica Huston, "A child sincere and fragile" Article by Silvia Bizio "Michael was like a shaman capable of penetrating into your dreams. A being unique in the world. And 'died of a broken heart." So says Anjelica Huston, who in 1986 had worked with Michael Jackson in 3-D short film Captain Eo, directed by Francis Ford Coppola and produced to Disneyland and DisneyWorld.Film in which Huston played a witch, against which Jackson, hero of the title role, was fighting to save humanity. Film in Which Huston played a witch, Against Which Jackson, hero of the title role, was fighting to save humanity.The actress, 58, daughter of legendary director John Huston, had just begun to recover from grief for the death last December, her husband, sculptor Robert Graham, when he learned of the death of Jackson. "Another terrible grief - he says, reached at his home in Venice - nursed a special affection for him." Mrs. Huston, as recalled by Michael Jackson at the time of the shooting of Captain Eo? Mrs. Huston, as Recalled by Michael Jackson at the time of the shooting of Captain Eo? "I remember the first time I arrived on set, five in the morning, it was already rigged, beautiful, a little 'androgynous, vaguely alien. I was amazed." He knew already? "No, I had only seen in newspapers or on television. But it was different in person. He impression in a positive way I mean. The way he worked, his professionalism, perfectionism with which he studied and performed every song and choreography was admirably . I after two hours of makeup became impatient, he did not blink. I took her hand and calmed me immediately. " At that time Michael was a mega-superstar. Noticeable? "Here I am on the set had a huge trailer and was followed by a lawyer from managers and bodyguards. He had a personal chef, it was like a sheik. Every day we receive requests to stand on the first day of filming came to find Sofia Loren, Elizabeth Taylor and then practically all the greatest stars of those years. " You became friends? "Yes, He was very sweet and shy. Invited me to lunch in his trailer, where he enjoyed watching on TV cartoons. In some ways it was, in fact, like a child, growing only in the physical, a real Peter Pan , introverted but also eccentric, electrifying, it charges a thousand before the public. " He was good at acting? "At first found it hard to express feelings such as anger, as if his DNA did not exist in that gene. He knew we express the pain and tenderness. I remember the morning when, after a week of camera turned on me, we would had to shoot his scenes, and I was annoyed that I had claimed, although not "in camera", reciting my lines completely made up and dressed as a witch. But when he climbed onto the platform and began to sing and dance , my heart started pounding, I shuddered. A spell, a force of nature. A display of pure talent that I had never seen before. " You've seen him recently? "After I met Captain Eo rarely ... But, ironically, I saw about a month ago, by chance, in the study of our dermatologist, Arnie Klein. We hugged and we locked in a Studio rooms to chat for a couple of hours. We talked about how he had felt humiliated and accused of sexual harassment. and sorrow at the loss of Neverland, where he had lived many years. " What did he say? "I remember his words: 'They ruined my dream. I had this dream, maybe childish and foolish, a place designed to celebrate the innocence of that childhood that I never had, and they took me. I love children, I could never do them harm. I spent all my life to love them and try to do good things for them. libel, that he had done wrong by a minor, Which breaks my heart. A pain unbearable accusations are unjust and terrible ...'. While saying these things began to cry. He clasped her in my arms. He was so thin and fragile ... " He spoke of future projects? "She said she was prepaparando concerts in London. I said, 'I advise you not to cancel even a night out, or I'll massacre.' He replied 'I know why I'm making the best, Because otherwise I will have no more hope of come back and love me'. He was thin and pale, but with all the makeup he had, even to go to the dermatologist, you could not tell what was underneath. One thing I can say he felt such pain for the past and so anxiety and uncertainty for the future. Read more: http://www.tmz.com/2010/05/18/michael-jackson-mausoleum-memorial-battle-burial-site-randy-jackson/26/#comments#ixzz0oVMAYxBX

hej dirty :D jestem tutaj jestem:D z tym że ostatnio nie bardzo mam czas i siłe by sie udzielac. Wieczorami padam z nóg i jak tylko dzieciaki usną to lece spać :D nawet mi nie w głowie komputer, poza tym jakaś wyjątkowo przybita jestem od pewnego czasu. Te wszystkie katastrofy, powodzie ahhh to potrafi wyprowadzic z równowagi. Pogoda do dupy, dzieciaki chore i jakos nie mam z czego sie cieszyc :( Mam nadzieje że nidługo wyjdzie słońc e i że sytuacja w kraju sie unormuje :( tak bardzo mi szkoda tych wszystkich ludzi. zastanawiam sie jak długo to wszystko potrwa :( te wojny, kryzysy, powodzie :(

http://www.eternalmoonwalk.com/ zawsze będę sie zachywca tą stroną, jest magiczna, pokazuje jak MJ byłwielki i sławny na calym świecie

hej dziewczyny, dawno mnie tu nie bylo, ale podczytywalam was. mam propozycje odnosnie naszego spotkania - aby sie jednak nie odbylo...mysle, ze lepie bedzie, jesli kazda z nas spedzi ten dzien sama, ja chyba jednak tak zrobie...bardzo chetnie bym sie z wami spotkala, ale dla mnie ten dzien to nie bedzie zadne swieto do oblewania, 25 czerwca 2009 skonczylo sie definitywnie moje dziecinstwo, epoka urodzonych w latach 80tych, era Michaela Jacksona. ja nie chce tego swietowac. na pewno beda w tv powtarzac memoriał albo nadawac jakies programy, ja wole ten dzien spedzic sam na sam ze sobą i z MJ'em... buziaki dla was! :) a Janetke uwielbiam, moim zdaniem jedna z najpiekniejszych kobiet swiata, nawet łysa :P

bułka - chyba masz racje. Zaczynam myslec podobnie im blizej jest do 25 czerwca.. :(

Cześć dziewuszki! Śledzę Was często ale sama nie jestem w stanie sklecić coś sensownego i w miarę streszczonego. Chociaż czy tak się da? Napiszę tylko, że moim zdaniem bułka ma rację. Dla mnie także nie będzie to dzień świąteczny. Chciałabym spędzić go na rozmyśleniach i wspominaniu o najwspanialszym artyście, który pozostał człowiekiem. Wielkim człowiekiem!

Jeszcze 30 dni:-(

czy któraś z as należy do MJPT?:> bo mam wrażenie , że tak:) a może się mylę? jesli nie to zapraszam :) wpiszcie w google i wskakujcie na forum :)

ja też mam, ale prawie się nie udzielam :P

no tak, jeszcze miesiąc...... To będzie cholernie smutny dzień, wszystko powróci..... nie mogę uwierzyć, że minął już prawie rok:(

wiem, ze dziewczyny tam cos organizuja:)

;( rok...niby tak dłuuugo a tak krótko... ehhhhhhhhhhhhhhhhh

to drugie zdjęcie boooooooskie

Dziękuje za ożywienie na forum i foty cudne Faktyczenie chyba lepiej jak każda będzie przeżywać rocznicę odejścia MJ sama na swój sposób, spotkamy się na pewno tutaj na forum i powklejamy sobie tysiąc linków zachwycając sie i płacząc na przemian. Ja przynajmniej tak to sobie wyobrażam, że wieczór będzie z chusteczkami i zapuchniętymi oczami...

tez podejrzewam ze zaminiłoby se to w zbirowy płacz...sama by ryczała na 100 procent ;( wiecie...pare dni temu zmarł mój dziadek...człowiek z mojej rodziny będący z nami całe zycie.... a jednak wstyd się przyznac nie ma takieg żalu z odejscia MJ tp takie dziwne i niewytłumaczalne moze ja jakas nienormalna jestem???

kolejny dokument o MJ, 4 części.. http://www.youtube.com/watch?v=AtOY1oGkbe8

Hej kobietki. Dla rozweselenia, przesyłam buziaki wszystkim mamusią. Moje dzieciaczki, zafascynowane muzyką MJ-a dołączają się do pozdrowień!

ja tez przesylam moc MJ'a! :) dzis mam dzien z płytami Michaela, jak wrocilam z pracy do domu to wlaczylam Bad, teraz leci Off the wall special edition i wlasnie slucham don't stop till u get enough demo:) nie moge sie nadziwic, jak ogromnym talentem był ten człowiek. jego głos w nocy słuchany z ipoda mnie po prostu...nie powiem w sumie co :P kocham jego barwę głosu z czasów off the wall, thrillera i bad, potem to już MOIM ZdANIEM nie było to. ale to tylo moje zdaje, nie zjedzcie mnie ;) anyway, buziaki dla was:) i wiecie co? nie moge sie doczekac rocznicy, mam nadzieje, ze tv i radia na calym swiecie zrobią tribute i znow przypomna ludziom, kim był Król Muzyki. kocham go.

Cześć wszystkim co do tego spotkania to ok - rozumiem. Chociaż jestem innego zdania to nie pozostaje nic innego jak uszanowanie waszej decyzji:(:( Może wam jakoś uda się "dobrze spędzic ten dzień" dla mnie w tej sytuacji ten dzien bedzie jak kazdy inny - pranie sprzątanie, dzieci itd. Nawet gdybym bardzo chciala uśiaść i poplakać w samotności to się niestety nie da :( zbyt dużo obowiązków mam, i ten wyjazd jakby dawal mi szanse na pobycie "samej" w tym dniu:( Pozdrawiam

W radio zet leci teraz "I just can's stop loving you" :( :( :( płakać mi się chce :( :(

też to slyszalam, akurat weszlam do pracy...mój król

a teraz who is it :( kocham go, uwielbiam jego glos, tęsknie za nim, jest piękny...

dziwne, bo całyczas słucham jego w mp3 , ale zupelnie inaczej odbieram go jak leci w radio, jest wtedy zupełnie wyjątkowo http://mjjgallery.free.fr/20062008/various/heathrow_may/001.jpg gdybym mogła choć raz się kiedyś przytulic po prostu, poczuć jego zapach :( :( :( :( Shiny And Sparkly And Splendidly Bright Here One Day Gone One Night..... Born To Amuse, To Inspire, To Delight Here One Day Gone One Night..... 25.06.1958 - forever King MJ