znacie to uczucie kiedy on wychodzi a wy ryczycie w poduszke i macie wrazenie ze

zaplaczecie sie na smierc i tego wlasnie pragniecie? wlasnie to mam, siedze sobie sama, taka samotna chodz mieszkamy razem i jestesmy 4 lata, wyszedl, obrazony bo mu uwagi zwrocic nie mozna, nawet nie wiem gdzie a ja nie mam gdzie isc, jestem od niego tak zalezna ze nie mam wlasnego zycia spokojnie moge przyznac ze jestem nikim i niczym nic nie osiagnelam w dupie bylam i gowno widzialam!

ech takie są w większości związki. cóż mogę radzić - wyjdź też, jak on wróci i zobaczy że Ciebie nie ma to może coś do niego dotrze...

nikoniecznie dotrze, spróbowalam, było jeszcze gorzej

jedź do rodziców/koleżanki/kuznki/ do hotelu gdziekolwiek. i nie pojawiaj się z 2 dnii nie dawaj znaku życia. A cooo, on może a ty nie? :P

pierwszy błąd naiwnych dziewczyn jest rezygnowanie z spotkań na których ci zależy. masz nauczkę, niczego sobie nie odmawiaj..

Masz racje najbardziej kocha sie tych skurwieli ktorzy na to nie zasluguja...robia z nami co chca a nam sie wydaje ze zlapalysmy pana boga za nogi ...

nie, ja tak nie mam, nie jestem taka durna

Tak to jest jak byle kogo się wybiera:O.

jestem w identycznej sytuacji do Ciebie...

22:56 mam juz dosyc tego skurwiela zaplaczecie sie na smierc i tego wlasnie pragniecie? wlasnie to mam, siedze sobie sama, taka samotna chodz mieszkamy razem i jestesmy 4 lata, wyszedl, obrazony bo mu uwagi zwrocic nie mozna, nawet nie wiem gdzie a ja nie mam gdzie isc, jestem od niego tak zalezna ze nie mam wlasnego zycia spokojnie moge przyznac ze jestem nikim i niczym nic nie osiagnelam w dupie bylam i gowno widzialam! Autorko ale nie wspominiałas dlaczego to zwróciłas mu uwagę. Bo jeśli po raz setny czepiasz sie o głupote to każdy normalny człowiek by w końcu trzasnal drzwiami i poszedl w cholere.

"powiem wam ze jakby nadarzyla sie okazja i spotkalabym na swojej drodze kogos konkretnego to zdradzilabym bez wahania, a wiecie co w tym jest najbardziej zalosne ze chcialabym sobie udowodnic tym ze dla kogos jeszcze cos znacze.." TY GO NIE KOCHASZ! TY JESTES Z NIM DLATEGO ZE BOISZ SIE BYC SAMA! CHCESZ NOWEGO FACETA W ZAMIAN ZA MEZA....!! A WIESZ CO JESZCZE?! FACET TO TEZ CZLOWIEK I MA UCZUCIA, A TY PRZEKROCZYLAS PEWNIE GRANICE SLOWNE CZY JAKIES I TERAZ PLACZESZ!

\"znacie to uczucie kiedy on wychodzi a wy ryczycie w poduszke i macie wrazenie ze \" nie znamy :P

Dziewczyny ja kompletnie nie rozumiem dlaczego trwacie w takich związkach i planujecie sobie w ten sposób zycie?? oddalacie się od przyjaciół, rezygnujecie z własnych ambicji i codziennych zadań aby być z jakims gosciem, z ktorym nie jest wam dobrze i tylko biadolicie w poduszke albo na kafe. porazka

ja nie znam, poważne. U mnie w związku w newralgicznych syruacjach można trzasnąć sobie każdymi drzwiami, tylko nie wyjściowymi :P Taka jest zasada i koniec kropka

"Dziewczyny ja kompletnie nie rozumiem dlaczego trwacie w takich związkach" nalezy przyjąc, że przynajmniej część tych związkow, jest wygenerowana przez same kobiety...

znam to uczucie. tylko ja z nim nie mieszkam. jak tylko coś zrobi i wie, że jest winny a ja zaczynam coś do niego mówić i się złoszczę, to on wsiada w samochód i jedzie albo mnie zaczyna straszyć że jak się nie uspokoje, to pojedzie. mam tego dość. właśnie wczoraj doszło do takiej sytuacji i od tamtej pory nie mam z nim kontaktu. to chyba koniec. pewnie też szwendał się w nocy z kumplami albo ciort wie z kim jeszcze a ja jak głupia przez niego płakałam i jeszcze pierwsza się odezwałam. ale teraz koniec. nie napiszę ani jednego smsa więcej. jeśli mu zależy, to zna mój numer a jak nie, to niech spada. czemu to ja mam się zawsze płaszczyć. najgorsze jest to, że wiem, że on tego w ogóle nie przeżywa a ja się muszę tu męczyć, żeby nie napisać smsa do niego..

1. facet ktory szanuje laskę nie doprowadzi jej do ryku, nie zostawi gdy płacze, nie wyjdzie szlajać sie po nocy 2. kobita która szanuje siebie i faceta nie bedzie robic awantur po nocy, ryczec godzinami jak zarzynane prosie, nie mówi o sobie że jest nikim i niczym, nie daje sobą pomiatac tak więc podsumowując - wszystkiego kurwa najlepszego weź sie laska w garść i zacznij żyć