kto zna sie na snach??

Sluchajcie, tylko prosze sie nie smiac, mam prosbe do osob, ktore znaja sie na snach. Od kilkunastu dni sni mi sie, ze przezywam jakas katastrofe- wszyscy spadaja z wysokosci a mi udaje sie przezyc, albo stoje z wycieczka na krawedzi ogromnej kopalni,ale do niej nie wpadam, ludzie gina a ja przezywam. Albo,ze jestem na polu bitwy i przezywam. W kazdym razie te sny bardzo mnie mecza,sa potwornie dokladne,widze kazdy szczegol,juz powoli nie mam ochoty zasypiac,bo boje sie, ze znow cos takiego mi sie przysni. Dodam,ze w niedziele czeka mnie dluga podroz,ale to nic nowego dla mnie,wiec to na pewno nie zdenerwowanie przed podroza. Co moga oznaczac te sny???

moze to ze przezujesz jednak swoj slub i wesele :D

ja tu powaznie a ty zartujesz:/

upp

Katastrofa - Każda katastrofa we śnie powinna być odczytana na odwrót, a więc wróży szczęście i pomyślność. Bitwaprzesadna nerwowość daje o sobie znać i każe bardziej uważać na zdrowie i postępować ostrożniej widzieć albo brać w niej udział: we śnie byłych żołnierzy są to obrazy retrospekcyjne; u innych osób świadczą o ukrytej zawiści, wrogości, które wywołują podniecenie nerwowe; mogą także symbolizować waśnie i spory w rodzinie. wszystko z pierwszej strony jaka się wyświetla w google po wpisaniu Sennik czyli wszystko będzie dobrze :)