Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mysia272

Zerwać kontakt z ojcem?

Polecane posty

Gość mysia272

Witam .Mój problem nie dotyczy stosunków partnerskich a relacji ojciec-córka. Mój ojciec ma 55lat i o 20scia lat mlodszą kobietę. Są razem szczęsliwi ,maja dziecko-moja kochaną siostrę dziesięcioletnią. Ojciec rozwiódł sie z matka ,kiedy miałam szesnaście lat ,to był trudny czas ale przetrwałam ,pogodziłam sie z tym ,nawet zaakceptowałam nową kobietę ojca na tyle,żeby czasem wyskoczyc gdzieś we czwórkę(mój ojciec ,jego kobita ,ja i mój mąż. Piszę to wszystko ,żeby nieco nakreślic sytuacje . Kobieta mojego ojca ma przyjaciołkę .Mężatkę.Czasem ojciec organizował urodziny ,czy grilla i zapraszał mojego męża i mnie i właśnie tę przyjaciółke swojej kobiety z mężem. I tu zaczyna sie robic "ciekawie"-mój mąż zdradził mnie z ową przyjaciółeczką. Obecnie jesteśmy w separacji od roku a moje stosunki z ojcem posypały sie ,jak domek z kart .On nadal gości w swoim domu przyjaczóleczke sowjej kobiety z mezem a mnie odstawil na boczny tor.Co jakis czas dzwoni ,widujemy sie na Boze Narodzenie a na wielkanoc...suprise .Zaprosil do siebie znowu przyjacioleczke przez ktora posypalo sie moje zycie. Boli mnie ta sytuacje ,moj ojciec zachowal sie koszmarnie .Twierdzi ,e lacza ich ze soba interesy (wspolny sklep )ale wiem,ze po prostu lubi sie z nimi wodki napic.Ja przez ten romans stracilam zdrowie i posypal jmi sie swiat a ojciec..bez komentarza. Czy zerwalibyscie stosunki z ojcem na moim miejscu? Czy wg was to co robi jest ok ? On twierdzi ,ze ja dramatyzuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że podle sie zachowuje.. Rozumiem, że łaczą go interesy ale to nie znaczy że jak są imprezy to ja ma zapraszać z Twoim mezem jak juz moze samą, a jesli w ogole jesteś Ty na tej imprezie to nie powinnien w ogóle... Chyba ja bym ograniczyla kontakt z ojcem, bo przeciez to ojciec i nie powinnien ranić swojej córki :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia272
Mój mąż nie jest z tą kobietą ,mieli romans ale sie skończylo.co nie zmienia faktu ,że przez to skończyło sie moje małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa ta przyjacioleczka ma meza? ufff masakra.... Pogadaj z ojcem na powaznie tak stanowczo jeszcze raz. Jak nic nie da to ogranicz kontakt dosc mocno na telefoniczny... Bywa, jak wybiera jakąs obcą babe to Ty niestety jestes mu obojentna. Czas sie z tym pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibka82
A zerwij w pizdu. Jak widać ojciec ma do kobiet "Lużny"stosunek ,jak piszesz ,że sie rozwiódł i ma nowy ,mlodszy model. Pewnie on z tych ,co to lubią sami zdradzać i nawet cierpienia córki nie uszanuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apetit bonn
Znam takich jednych . Mąż i jego teść. Razem odwiedzaja burdele i razem chleją.Super rodzinka ,co? A żona w domu z dziećmi siedzi ,niczego nieświadoma. Może i twój ojciec nie dopuścił sie takiego czegoś ale tym co zrobił wcale mu niedaleko. Ogranicz kontakt do minimum wg mnie.Ojciec w ogóle uważa ,że to jest fair wobec ciebie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati yelloww
Niby mówi sie ,że z ordzicem nie powinno sie zrywac kontaktu w zadnym razie . Kiedy bedzie umieral ,to bedziesz plula sobie w brode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydale eeeeeeeeeeeee
olej frajerów , bo będziesz mocniej cierpiała !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati yelloww
Ale to jednak rodzina jest. Ojca i matki sie nie wybiera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibka82
Taa,niewazne ,ze pije ,bije ,trza byc potulna córeczka.Albo ,że umaia sie na wodeczke i imprezki z dziwka ,ktora zniszczyla jej malzenstwo. Puknij sie Mati w leb ,ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mysia
Czy nie widzisz jak się zatoczyło koło krzywdy, którą oboje wyrządzilisćie twojej matce? Zobacz, twój ojciec znalazł sobie przed laty kochankę, wziął rozwód z żoną ( twoją matką). Ty, jakby nigdy nic przyjaźniłaś się z ojcem i jego dziwką, a twoją matkę to bardzo bolało. Uwiierz mi, bolało bardzo, nawet jeśli zaprzeczała. Dzisiaj wtój ojciec nie widzi nic złego w tym, że twój mąz ma kochankę, bo obaj są zwykłymi dziwkarzami. Ojciec to zrobił, więc podoba mu się, że zięć też. Przypadek? Skoro nie zerwałaś kontaktów wtedy, skoro akceptowałaś ojca i jego kochankę, o dziecku, które się im urodziło piszesz, że to twoja ukochana siostra , dziś masz za to zapłatę. Los jednak jest sprawiedliwy. Dostałaś tyle samo, ile dałaś matce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co sytuacja ktora
opisujesz nie jestes ciekawa,ale nie rozumiem ciebie.Jezeli ktos ci powie ,ze masz zerwac kontakt z ojcem to ty to zrobisz? Wyglada ,ze jestes dorosla kobieta i albo jestes emocjonalnie zwiazana z ojcem albo nie.Jezeli ci na kontaktach z nim nie zalezy to daj spokoj i juz,po co to roztrzasac na forum.Albo sie kogos kocha albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia272
Nie sądze ,żeby splacala w ten sposób jakis"dlug wszechwaita".Moja matka ma tez nowego partnera i tez z nim i z nia widywalam sie na roznych imprezach ,czy wyjazdach itp. Akceptowalam zarowno partnera matki ,jak i ojca .To zle? A siostra jest moja kochana siosta ,bo czemu to dziecko winne? Jest super dziewczynka ,mamy fajny kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia272
Ja ten kontak mam juz prawie zerwany .chodzi mi o to ,ze czuje sie w jakims stopniu winna ,bo to jednak ojciec. Forum jest chyba po to ,zeby zasiegnac opinii innych i porady ,prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ktos slusznie
twoj maz dal doopy bo wskoczyl obcej babie do lozka a ty chesz strzelic focha bo twoj ojciec nie zerwal z kontaktow z kochanka twojego meza ??? to jest swiat doroslych dziecko. twoj ojciec nie musi zrywac znajomosci bo ci sie jego przyjaciele nie podobaja, nie twierdze ze masz lubic te kobiete ale twoj maz nie sypial z nia pod jej grozbami przeciez ! dal doopy jak napisalam, ty z nim zerwalas bo nie mozesz miec kogos takiego przy sobie - ok, ale zycie prywatne twojego ojca to sprawa twojego ojca. nie musisz sie z nia spotykac ale strzelac fochy na wlasnego ojca bo nie zorbil jak ty chcesz ? dziecinada :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Twój ojciec to pojeebus i kawał chama. Sorki ale tak go oceniam. Powinien trzymać stronę córki a nie obcych ludzi! Niestety po "weekendowych" tatusiach niczego innego nie należy się spodziewać, w końcu nowa rodzina, znajomi i interesy są ważniejsze niż jakieś tam dzieci jakiejś tam kobiety (dawniej rodziny).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apetit bonn
Pogielo was??? To wg was jest swiat doroslych??? że jej ojciec z kochanka meza wodke chleje? Ja bym takiego ojca miec nie chciala.To nie dziecinada ,tylko normalna reakcja. Pogadamy ,jak za kilka lat któremuś/którejś z was urodzi sie dziecko i ktos temu dziecku-bo nadal ,nawet jak bedzie miec 20 ,30 lat bedzie wszym dzieckiem-zrobi krzywde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to normalne jest
tak jak ktoś napisał zaakceptowalaś ojca ktory zdradzil matkę, to sie nie dziw, że on nie rozumie Twoich żali. pewnie ,że to przykre, chciałoby sie rodziców mieć zawsze po swojej stronie, ale to tylko facet dla ktorego zdrada nie jest niczym dziwnym. Pozostań tak wyrozumiałą córka jaką bylas w dziecinstwie, nie odrzucaj.Z twoich wypowiedzi wynika, że bardzo go potrzebujesz. Popros ojca, by informował Ciebie kiedy owa pani do niego zawita i nie chdź tam wtedy.Życie jest ciezkie,czasami musimy godzić sie na rzeczy dla nas wstrętne, by nie stracić miłości której pragniemy. Trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia 272 masz racje
forum jest po to zeby zasiegnac opinii i porady ale w sprawie koloru sukienki,czy torebki ale nie w sprawach tak intymnych jak uczucia do wlasnych rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaa...
boze, strasznie Ci wspolczuje! nie ma, ze interesy czy wodka tym bardziej! jestes jego corka, jedynym (?) dzieckiem - niewazne ile masz lat! takich rzeczy sie nie robi! powiedz mu, jak sie sprawy maja, zeby sie nie dziwil, dlaczego sie nie odzywasz! bo potem Ty bedziesz ta zla... glowa do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mysia
czujesz się winna w stosunku do ojca???? A matka? Zapytaj matki jak cierpiała, gdy twój tatuś się łajdaczył. W końcu zostawił was dla kochanki. Ja na takiego ojca do dziś nie chcę patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mysia
i jeszcze to dziecko które ojciec ma z kochanką nazywasz swoją siostrą? Córka to może jesteś, ale tylko dla ojca, nie dla matki. Sprawiedliwości stało się zadość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia272
Czy wy czytacie ,co ja napisałam powyżej? Że zarówno z matka i jej partnerem nowym ,jak i z ojcem i jego partnerka miałam dobry kontakt a moi rodzice nie żyja we wzajemnej nienawiści ,dzwonia do siebie czasem itp .Nie jestem nauczona ,że mam nienawidzic ojca ,matka zawsze chciała ,żebysmy sie spotykali.nie jest zgożkniała ,nieszczęsliwa kobita .Tak trudno to zrozumieć?? A to dziecko nazywam siostra i bardzo ja kocham .Jest zajebista ,alodka i kochana dziewczynka .Nie kumam was ,ludzie ,jak możecie dziecko obwiniać??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mysia
Ja czytam. I widzę co napisałaś: " Ojciec rozwiódł sie z matka ,kiedy miałam szesnaście lat ,TO BYŁ TRUDNY CZAS ale przetrwałam ,POGODZIŁAM SIĘ Z TYM ,nawet zaakceptowałam nową kobietę ojca na tyle,żeby czasem wyskoczyc gdzieś we czwórkę(mój ojciec ,jego kobita ,ja i mój mąż." Więc nie kłam że było tak różowo. I jeszcze coś: zapytak swoją matkę, czy tak łatwo jej było, jak to wciskasz teraz ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia nie daj sobie wmowic
że masz nienawidzić bo tu same sfrustrowane, pokrzywdzone przez los osoby siedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do oj mysia
ty swoje frustracje odreaguj u psychologa a nie rób sieczkę z mózgu autorki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj mysiu nienawidzisz
i tą nienawiscia probujesz zarazić innych? widac, że to ci ulgi nie przynosi wiec tego samego chcesz dla autorki? bo skoro ty masz źle to i niech ona ma tak samo? po prostu nie mozesz tego zniesc, że ktoś inaczej do tego podchodzi niż ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaabbbbbbbbbbccccccccccccc
mysia , pogłaskaj ich i powiedz że się bardzo cieszysz ,że najpierw twój ojciec zdradzał matkę , a teraz ma partnera równego sobie czyli możesz być dumna z męża i ojca , postaw im butelkę i zaproś koleżanki , a ty idź spać , jutro posprzątasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia272
do powyzszej osoby-dzieki za wsparcie:). Staram sie właśnie nie znienwidzic ojca.Wybaczyłam mu to ,że zostawil mnie i matke ,bo uważam ,że wybaczać trzeba .Może naiwnie myślałam ,że sie zmieni ,każdemu trzeba dac drugą szansę. Z matka mam rewelacyjny kontakt i wiem,że jest obecnie szczęsliwsza z tym partnerem.Bylo nam ciezko ale ,jak mówie ,postanowilam dac ojcu druga szanse z ktorej ,jak widac ,nie skorzystal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mysiu
A co? Już i tak dużo złego zrobiła, że się chlała wódę z z ojcem i jego kochanką. Tak robi córka? Tak szanuje matkę? Ma za swoje teraz. Owszem, współczuję jej, że mąż dziwkarz, ale cóż, ona zdradzała matkę dla faceta, który nie jest godzien żeby go nazywać ojcem. Mysiu, zrobisz jak chcesz, ale skoro facet zwany ojcem jest dla ciebie ważniejszy niż matka, to twój wybór. Zastanó się, czy tobie się będzie podobało, jak twoje szieci będą chlały z twoim mężem i jego kochankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×