Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mmnmbbnvccvx

Jak to rozwiązać?

Polecane posty

Gość mmnmbbnvccvx

Cześć, mam 18 lat. Moja mama zawsze wiedziała o moich kontaktach z chłopakami, była przy mnie jak dostałam pierwszej miesiączki, była ze mną na pierwszej wizycie u ginekologa... Problem jest w tym, że dla niej myśl, że mogłabym pójść z chłopakiem do łóżka jest nierealna... I tu chciałabym Was spytać, jak Wy to widzicie... Jestem z chłopakiem rok, on ma 21 lat. Chciałabym przeżyć z nim swój pierwszy raz... Ale boję się o reakcje mamy. Chciałabym jej tego nie mówić, ale gdybym to zrobiła i jej nie powiedziała czułabym się źle, bo zawsze jej o tego typu rzeczach mówiłam, jak wspomniałam wyżej. Po 2 skoro zaczęłabym już współżycie potrzebowała bym tabletek anty... I zaczynają się schody... Proszę o Wasze wypowiedzi, jak to wszystko połączyć? Mame, chłopaka i nasze współżycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaki problem jest z tymi
tabletkami? Ze niby mama miałaby Ci je kupować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damma z łasiczką
Jakie schody idziesz sama do ginekologa tabsy kosztuja kolo 20 zl. Nie uzbierasz? A mamie sie wszystkiego nie mowi chlopak chodzi z toba a nie z twoja mama badz dorosla, bo jak na moje oko do lozka musisz jeszce dojrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmnmbbnvccvx
Nie, poszłabym sama ale musiałabym je chować przed mamą. Źle bym się z tym czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmnmbbnvccvx
Może i powinnam dorosnąć, ale czuje, że byłabym gotowa... Chciałabym z nim to zrobić, poczuć tą bliskość... Tylko mama wywiera na mnie presje pod tym względem... Poprostu co potem? Będzie chciała pójść ze mną na drugą wizyte do lekarza i co....? Wiem, że to może głupio zabrzmieć... Ale proszę o wyrozumiałe wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damma z łasiczką
To jest twoja wasza intymna sprawa. Chcesz zeby mama o tym wiedziala?? Ja nigdy nie rozmawiam na takie tematy. To sa slodkie sekrety par.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmnmbbnvccvx
Proszę o wyrozumiałe odpowiedzi. To dla mnie naprawde ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie gdzieś możeszzz
DAJ spokój. po co masz jej to mówić. powiedz po fakcie jak już... A po tabsy idź z chłopakiem. Po co ci dodatkowe problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmnmbbnvccvx
A jak to u Was było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damma z łasiczką
a to nietaktowne pytanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmnmbbnvccvx
Chodzi mi o to, czy Wasze mamy wiedzialy i jak to sie stalo, że się dowiedziały potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffff
moim zdaniem powinnaś dorosnąć do sexu, jak z taką prostą sprawą nie możesz sobie poradzić-mówić mamie czy nie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aa1156
współczuje Twojemu facetowi.. pora odciąć pępowinę moja droga. W przyszłośći też masz zamiar mame powaidamiać, ze np zamierzasz zrobić mu loda? albo, że będziecie kochać sie na pieska, czy tylko misjonarska przy zgaszonym świetle raz w tygodniu wchodzi w gre? oczywiście jeśli mama wyrazi zgodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cunt80
pewnie powiadom ja dopiero jak wpadniecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uwazam,ze jesli zawsze rozmawiala z mama na temat seksu i chce teraz z nia porozmawiac to nie ma w tym nic dziecinnego. nie ma zamiaru prosic o zgode,chce po prostu,zeby mama wiedziala. jestes juz kobieta i relacje matka corka zmienic sie powinny na relacje bardziej siostrzane.mama na pewno bedzie -przynajmniej po pierwszym szoku-zadowolona,ze powiedzialas jej o swoim zamiarze zanim to zrobilas. zaproponuj rozmowe,powiedz,ze zawsze wszystko jej mowilas i liczysz na dalsze wsparcie.ze chcesz zeby wiedziala,bo jest twoja przyjaciolka.ze jestes gotowa na seks z chlopakiem i masz nadzieje,ze ona cie zrozumie.podziekuj za to,ze zawsze moglas z nia byc szczera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aa1156
proponuje zebyś ją poprosiła żeby podczas akcji siedziała obok i trzymała Cię za rękę, następnie w trójkę podzielcie się wrażeniami, aa i wcześniej jeszcze wszystko omówcie, zróbcie plany itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chce cie bzykac
to niech tabsy funduje :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezarejestrowana -
Wiesz co, bez urazy, ale jak Ty masz takie problemy, to daruj sobie na razie ten ,,pierwszy raz". Bo cos mi sie wydaje, ze chyba jeszcze nie dojrzalas. Wspolczuje troche Twojemu chlopakowi - jak on sie musi czuc, jak do Ciebie przychodzi, wiedzac, ze Twoja mama prawdopodobnie wie o kazdym szczegole Waszego wspolnego... hmm... zycia... Masz 18 lat, mozesz isc sama do ginekologa i sama z nim porozmawiac. Ale dlaczego Ty widzisz taka potrzebe dzielenia sie z mama takimi informacjami, to ja nie bardzo rozumiem... Przeciez nie masz 12 lat. Swoja droga, pomysl o swoim chlopaku. Jak bys sie czula, gdyby on mowil o wszystkim swojej mamie? Nie byloby Ci glupio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezarejestrowana -
agais, z jednej strony masz racje - fajnie jest miec w matce osobe, z ktora mozna porozmawiac o wszystkim. Ale mi sie wydaje, ze matka to zawsze matka, jednak troche inaczej patrzy na swoja corke niz przyjaciolka... A w pewnym wieku trzeba juz zaczac ponosic samemu odpowiedzialnosc za to, co sie robi i nauczyc sie podejmowac samodzielne decyzje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezarejestrowana -
DO AUTORKI Wiesz co, powiem Ci, ze to troche dziwne, ze Twoj ginekolog pozwala Twojej mamie wchodzic do gabinetu. Moja mama, gdy szlam na pierwsza wizyte, tez bardzo chciala ze mna wejsc, ale lekarz powiedzial, by zaczekala na korytarzu. Mimo tego, ze moja mama jest lekarzem w tej samej przychodni, w ktorej bylam u ginekologa... Ginekolodzy zazwyczaj wiedza, jaka presje wywieraja matki na swoje corki, dlatego chce, by wizyta odbywala sie w nastepujacym gronie: pacjentka, polozna i on. Nie wolisz isc sama do lekarza? Tak jest o wiele latwiej, uwierz mi...To w zwiazku z tym, co napisalas wczesniej - ,,jezeli mama bedzie chciala ze mna isc na kolejna wizyte". Pamietaj, masz prawo wejsc tam sama, jestes pelnoletnia i masz prawo do intymnosci. I to zazwyczaj wychodzi na zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wywnioskowalam z tekstu autorki,ze jej mama nie jest typowa matka wtracajaca sie w zycie seksualne doroslej corki,za to zawsze byla przy niej,rozmawiala na takie tematy i teraz corka czuje,ze mamie nalezy sie dowiedziec o fakcie,ze jej corka wlasnie zdecydowala sie na ten przelomowy krok.osobiscie wydaje mi sie,ze to mile i fajne,gdy mama jako kobieta uczaca swe dziecko od malego stawania sie kobieta,moze tak jakby ostatni raz corke dziewice przytulic i zapodac jakies ostatnie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wizyty u ginekologa to powinno zalezec od corki. gdy moja malenka teraz dorosnie zapytam ja zawsze czy chce wejsc sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie znaczy przeciez,ze ona bedzie opowiadac matce o szczegolach:P wystarczy powiedziec 'mamo,mam zamiar kochac sie z chlopakiem.dlugo nad tym myslalam,i uwazam,ze jestem gotowa.dzieki,ze zawsze mnie wszystkiego uczylas i nie martw sie,zabezpieczymy sie,wszystko bedzie ok'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezarejestrowana -
Jasne agais, masz racje, jesli faktycznie taka jest jej mama i jezeli autorka czuje taka wewnetrzna potrzebe podzielenia sie z nia swoimi planami, to ok. Tylko zauwaz, co autorka napisala na poczatku: ,,Problem jest w tym, że dla niej myśl, że mogłabym pójść z chłopakiem do łóżka jest nierealna..." - mama wciaz widzi w corce mala dziewczynke, ktora jeszcze nie tak dawno dostala pierwszy raz okres i z ktora wciaz chodzi do lekarza. Kiedy mamy nie widza, ze ich dzieci staja sie dorosle (fizycznie, czasami niekoniecznie idzie to w parze z dojrzaloscia psychiczna), taka wiadomosc: ,,mamo, chce przezyc swoj pierwszy raz z chlopakiem", bedzie dla niej szokiem i nie wydaje mi sie, by mama autorki czy wiekszosc matek zareagowala z usmiechem na twarzy... Kolejny cytat: ,,Chciałabym jej tego nie mówić, ale gdybym to zrobiła i jej nie powiedziała czułabym się źle, bo zawsze jej o tego typu rzeczach mówiłam, jak wspomniałam wyżej." - najwyrazniej dziewczyna chcialaby zatrzymac swoje plany tylko dla siebie i dla swojego chlopaka, ale przyzwyczajenie do tego, ze o wszystkim sie mamie mowilo, sprawia, ze czuje rozerwana. A prawda jest taka, ze w pewnym wieku pewne sprawy zachowuje sie tylko dla siebie... Na tym miedzy innymi polega intymnosc waznych chwil. I jeszcze jeden: ,,Nie, poszłabym sama ale musiałabym je chować przed mamą. Źle bym się z tym czuła." - dlaczego musialaby chowac tabletki przed mama? Wiadomo, jesli by mamie nie powiedziala o tym, o czym pisze, to by musiala, ale skoro jej tak ufa, to w czym problem? Droga autorko, wydaje mi sie, ze przez wzglad na to, ze Twoja mama byla przy Tobie zawsze w waznych, kobiecych chwilach, czujesz, ze nalezy jej sie poinformowanie mamy o tym, co wspolnie z chlopakiem chcecie zrobic, jednak jestes juz na tyle dorosla, ze tak naprawde chcialabys zachowac cos tylko dla siebie. Mama najwyrazniej bardzo Cie kocha, a Ty ja i wlasciwie sama musisz sobie odpowiedziec na pytanie: ,,mowic, czy nie?", bo nikt tu nie zna Twoich relacji z mama tak dobrze, jak Ty sama. A Ty rob to, z czym bedziesz sie czula dobrze. Tylko ostroznie ;-) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak to wszystko połączyć ? Mame, chłopaka i nasze współżycie..." w noc poslubną też będzie mama przy tobie? i w chwili poczęcia? rany:P do ginekologa wchodzisz sama, jak mama się spyta "jest dziewica?" lekarz nie ma prawda zdradzić tajemnicy. jeśli ty czujesz się gotowa na seks i ten koleś jest tego wart to brzydko mówiąc olej mame:] poprostu powiedz że już to zrobiłaś , jak rozpęta się piekło to zawsze możesz się wycofac "chciałam sprawdzić twoją reakcję" a jak nie uwierzy to rozchylisz nogi i udowodnisz. a jak przyjmie w miare gładko to zaczniesz się z tym gostkieem pieprzyć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"jak to wszystko połączyć? Mame, chłopaka i nasze współżycie...\" ale perwera :P jesli mamusia jest ładna, to pewnie sie chłopak zgodzi na trojkącik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak - powiedz mamie kiedy zamierzacie to zrobić a ona wtedy przyjdzie i w trakcie potrzyma Cię za rączkę :O Nie dojrzałaś do sexu wg mnie... wstrzymaj się jeszcze... poczekaj aż do momentu kiedy poczujesz że naprawdę tego chcesz... wierz mi, nie będziesz wtedy myslała o tym czy jak i kiedy powiedzieć o tym mamie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×