Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monica szczokoć

porazka -zero objawów porodu, a jestem juz po terminie

Polecane posty

Gość monica szczokoć

szyjka zamknięta, slupczy zero :-( czasem sa, ale rzadko... bez sensu :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla pocieszenia: wszystkie moje znajome z którymi rozmawiałam na temat objawów przedporodowych twierdzą, że nie miały żadnych objawów i sytuacja zmieniła się nagle, więc głowa do góry. Ale rozumiem Twoje rozgoryczenie - ja mam jeszcze kilka dni do terminu i poprostu nie mogę już wytrzymać. Te upały, duszności, bóle wszystkiego dorpowadzają mnie do szału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka słomka
ja jestem w 38 tc i jak sobie pomyśle ze miałabym przenosic to mam ochotę walić głowa w mur. Bardzo chciałabym już urodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monica szczokoć
no ja juz żale głową w mur ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monica szczokoć
tzn: wałę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×