piwo

1-3 piwa w sezonie letnim coziennie to alkoholizm? wpisujcie opinie!

nie:) ja pije 4 lub 5 i fajnie mi

Hm ja ogólnie pije jedno-dwa piwka na tydzień w sezonie letnim, ale na wakacjach piłam codziennie po 2-3 i nie czułam się jak alkocholiczka.

w poprzednim sezonie spijalem po 10 a nie raz nawet 15 piwek dziennie a konsekwencje place do dzis. w tym sezonie ograniczam sie do góra 4 piwek ale tylko przy sobocie.

pyrtam bo lubie (uwielbiam) w lecie. Innego alkoholu nie uznaje. Ale jestem z rodziny gdzie byl problem z alkoholem i uwazam, ze wsyztsko jest dla ludzi, ale zawsze mam stres, zebym nie skonczyla jak oni...chociaz naprawde raczej nie mam zadatkow

a ja ciagle pije mocne piwo niezaleznie od sezonu:P

kurcze skończcie juz z tymi piwami! dopiero czwartek mamy a herbat juz naprawde mam powyżej uszu :(

a czym Ty sie przejmujesz wiesz ile ludzi pije piwo??? ja tez mialam w domu problem z alko ale nigdy tak nie pomyslalam.wlasnie wrocilam ze sklepu bo smak mi przyszedł na mmm schlodzone pyszne piwko!!jak widze ile ludzi lata do Zabki z siatami pelnymi piwka to mi zaraz glupie myslenie przechodzi.nie jestes 1 ....nie schizuj sie!!!

Oliwius buziak dla Ciebie, dziekuje :D no wlasnie, nic nie mysle, dla mnie to normal, tylko jak ja pije to widze juz problem!

a przestan mnie to tam rybka i delfinek...po to ktos wymyslil alkohol zeby sie go napic a ze ja lubie to piję!!! a co tam! raz sie zyje.ludzie zdrowi nie piją z zycia nici ...ze sie tak wyraze.... g*...no z zycia ..caly czas abstynencja i co? stanie im sie cos ( odpukuje) i nic zero wspomnien ..ja sie lubie napic zycie jest kolorowsze jak to ktos raz mi w zyciu powiedział??? hm...Pan Bog stworzyl piwo zebysmy byli szczesliwsi...czy nie jest tak ze jak masz doła cos doprowadza cie do szału i myslisz a napije sie piwka i bedzie lepiej? ja tak mam dlatego wiem ze to nic zlego.moje zycie...moja sprawa...moje zachcianki ...a od piwa nikt chyba nie umarł...no mysle ze wóda jest przegieciem ale piwko ehhh i zdrówko!!!!