Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaraz skoczę

piekielnie rozdwojone końcówki, pomocy!

Polecane posty

Gość zaraz skoczę

zmagam się z tym kurewstwem od kilku lat. mam włosy za łopatki, nie ma na nie określenia, bo ni to proste, ni to fale, jedna wielka strzecha na łbie, więc wiecznie chodzę w związanych i podprostowuję (nie trwa to nawet trzech minut, przejeżdżam prostownicą po grubych pasmach, żeby nie były takie puszyste, innego sposobu na nie nie ma), a włosy mam dosłownie podwójne na końcach. do fryzjera już nie chodzę, bo płacę za podcięcie jak za meble, a dziesięć minut później jest to samo, bo wiatr, bo szczotka, bo prostownica, bo grzebień, dosłownie wszystko powoduje rozdwajanie się. czasem po prostu sama siedzę, wyję i je podcinam, ale ile razy w tygodniu można? rzygać mi się chce, obmyślam zgolenie się na łyso, ale zanim to nastąpi proszę o pomoc. czy istnieją jakieś naprawdę warte złota preparaty, po których nałożeniu włosy przestają się rozdwajać, ewentualnie nie rozdwajają się w tak szybkim tempie? słyszałam o jedwabiu, ale dosłownie nigdzie w mieście nie mogę go dostać, czy możecie polecić coś jeszcze? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffgh6
maseczka z żółtkA I oleju rycynowego raz w tygodniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz skoczę
zapisałam, wypróbuję. dzięki! czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petuńka
smaruj koncowki zwyklym balsamem do ciala to wygladza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petuńka
jedwab jest zjebany przereklamowana sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz skoczę
parowka, dziękuję. do rossmana mam kilkadziesiąt kilometrów, ale jak będę w pobliżu to zajrzę. podobno na moje włosy to i jedwab nie pomoże :o balsamem do ciała? o tym jeszcze nie słyszałam, dziękuję za radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oszukujmy sie..
rozdwojonych koncowek nic sie sklei spowrotem,, jedynym ratunkiem jest ich obciecie ale w Twoim przypadku to nie pomaga bo znowu rosna rozdwojone... ja sama obcinalam koncowki u fryzjera 3 tyg temu "na sucho" i fryzjerka za darmo to zrobila, ale co z tegojak dzis siedzialam do slonca i wycinalam znowu te rozdwojone koncowki ktore maja biale konce;/ uzywam odzywki z dove niebieskiej z serum odbudowujacym ale gowno pomaga...aha i pwoeidziala jeszcze ze zawsze bede miec zniszczone koncowki bo mam dlugie (wiecej niz za polowe plecow) bo sie obcieraja o poduszke podczas spania, o sweter itp. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz skoczę
no właśnie, tej prawdy się bałam najbardziej :o krótszych włosów nawet nie biorę pod uwagę, bo twarzy do krótkich/średnich fryzur nie mam, wyglądam śmiesznie. w ogóle Bóg mnie stworzył dla jaj chyba :o no nic, będę ciąć sama/popróbuję to co mi polecono albo zaakceptuję to dziadostwo wmawiając sobie, że nic nie widać. co za los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oszukujmy sie..
ale takimi nozyczkami w domu to tylko zniszczysz do konca wiec lepiej nic nie podcinaj..podobno oliwka na konce taka dla dzieci tez jest dobra... bo natluszcza konce..ale to tylko tak na chwile a pozniej zmyc ja nie wiem od czego mam takie zniszczone nawet nie farbuje no moze raz na pol roku:), i nie susze suszarka tylko czekam az wyschna, w prostownica tylko piatek albo sobota przed impreza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×