Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .milutki brzuszek.

I jak tu nie wierzyć w Boga ????????????????????????????????????????????????????

Polecane posty

Gość .milutki brzuszek.

No nie możliwe jest że Go nie ma !!!!! Przeczytajcie czego w zyciu doświadczyłem. Pierwszy szok przeżyłem dokładnie 1 stycznia 2000 r. Miałem wówczas 12 lat i jak głupiec wierzyłem że tego dnia nadejdzie koniec świata. Dzień wcześniej pomodliłem się aby tej nocy przyśnił mi się papież Jan Paweł II. Jednak gdy sie przebudziłem to zamiast papieża przyśniła mi się pewna data : był to 2 kwiecień 2005 r. Kompletnie nie wiedziałem wtedy co to może oznaczać. Zapisałem na kartce i odłozyłem do schowka. Jak doskonale wszyscy wiemy - tego właśnie dnia zmarł Karol Wojtyła. wczoraj a właściwie dziś w nocy o 3:30 nad ranem. Burza była ogromna , niebo dosłownie aż białe od błysków , pioruny strzelały co chwilę , grzmoty powodujące szum w uszach. Zawsze spałem sobie na strychu , lubiałem zawsze tak sam spać. Rodzice , rodzeństwo pietro niżej a ja uciekałem na strych :D Jednak o 2:10 w nocy przebudziłem się z głebokiego snu i musiałem zejść na dół do toalety. Dodam że takie coś zdarza mi się nie częściej niż raz na miesiąc. Ale nie o to w tym wszystkim jeszcze chodzi. Wysikałem się i gdy wyszedłem z łazienki to zamiast iśc na strych przez jakiś dziwny przypadek wszedłem do pokoju brata. Jakoś sie tak zamysliłem , nawet nie wiem nad czym i w pewnym momencie siadłem na fotelu i zasnąłem ! O 3:30 nastała ogromna burza , przebudziliśmy się wszyscy a po chwili piorun uderzył w nasze mieszkanie. Migiem wskoczyłem do brata pod kołdrę a On w panice zaczął mnie kopać bo nie wiedział kim jestem :D Szybko poznał jendak po głosie :) Gdy rano wszyscy wstaliśmy i poszliśmy na strych okazało się że z łóżku na którym zawsze tak sobie spałem było spalone. Poduszka dosłownie czarna. Dodam że ostatniego wieczoru odmówiłem Koronkę do Miłosierdzia Bożego której nigdy wczesniej nie odmawiałem. ZAwsze było ranne i wieczorne Ojcze Nasz i Zdrowaś........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petuńka
no widzisz warto wierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej złodzieju opowiadań
to ja wymyśliłem to opowiadanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petuńka
phiii a co to za zjawisko? kawalek stopy ameryke odkryles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiszeniak
a ładna ta stopa? Podoba ci sie? Liznełabyś dużego palucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiszeniak
Narazie umiem pokazywac Ok, ale ćwicze nad pokazaniem faka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdshtgds
oo widze kiszeniak sie przechrzcił :D juz mnie rozwalasz z tym :D akurat musisz włazić na te topiki co ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .milutki brzuszek.
niezłe wypowiedzi macie ,akurat na temat , boże dzieci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdshtgds
sorry, ja tez wierze w Boga no to piona . a ile ty masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój wszyscy tu znaliśmy
tą opowiastkę wcześniej, sami ją w sumie tutaj dopracowywaliśmy do ostatecznego kształtu, po tym jak ktoś wysłał szkic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×