Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iluminatus

Czym jest milość? Czy ktoś mi to wyjaśni?

Polecane posty

Gość skad wiem
nie myl wykorzystywania z miłością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie wykorzystywałem sytuacji. Po tym co tu przeczytałem zacznę uważać, że to jakaś skaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...............
w nas ? a moze niech druga osoba zaakceptuje to - wtedy wiem , ze kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wgląd we własne funkcjonowanie psychiczne też mam niemały, więc nie sądzę, bym cokolwiek mylił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad wiem
tak sobie myślę - i tu się z Tobą zgadzam, ale czyż życie nie jest ciągłą pracą nad sobą? Albo może powinna być tylko nie zawsze to ludzie dostrzegają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad wiem
skazę to ma ten co wykorzystuje uczucia innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie myslę
iluminatus, nie mozna nikogo wykorzystywac, ale trzeba pamiętac, ze ludzie są egoistami, i dlatego nalezy powoli inwestowac uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karoolku Akceptacja drugiej osoby jest niezbędna, ale niewystarczająca. Poza tym nick, którego używasz wskazuje na to, ze jesteś mężczyzną, a mnie interesują poglądy i punkty widzenia kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...............
nie ma zycia na ziemi bez wykozystywania drugiego czlowieka , nie ma w mniejszym czy wiekszym stopniu wzajemnie sie wykozystujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad wiem
chyba należałoby powiedzieć, że zaufanie jest podstawą związku ale trzeba jeszcze zachować w tym zdrowy rozsądek i umiar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...............
wiec pomijaj moje wpisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazamiz
zaufanie jest dla slabych ludzi,ufam tylko sobie i...nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...............
xaufanie w kwesti czego ? masz na mysli ze bedzie sypial tylko z nami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad wiem
zdrowej relacji nie nazwałabym wykorzystywaniem, jeśli obie strony czerpią korzyści i obie są zadowolone to gdzie tu wykorzystywanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powoli inwestować w uczucia? To pewnie dlatego w którymś momencie zostałem uznany za zbyt mało procentujący "produkt uczuciowy". Chwila zastanowienia, czysta kalkulacja, ujemny bilans w danej chwili i decyzja podjęta: już cię nie kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeżeli myslisz o NIIEJ
cały czas gdy martwisz sie jej problememi lub bardzo chcesz ja bliżej poznać gdy tesknisz za nia nawet jak widziłałes ja dopiero co gdy popadaszw melancholie nawet smutek jak wiesz że zobaczysz ja dopiero za jakis dłuższy czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad wiem
wierność jest w naszej kulturze ważna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...............
nie mozna juz nie kochać , przestac kochac - jesli takie cos zaistnieje w ogule nie istniało . Oczywiscie są pewne poczynania drugiego czlowieka ktore potrafia zabic miłosc , znecanie sie dlugotrwale np.ale to są wyjatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad wiem
ale zaufanie to nie tylko wierność partnerowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...............
Jeżeli myslisz o NIIEJ cały czas gdy martwisz sie jej problememi lub bardzo chcesz ja bliżej poznać gdy tesknisz za nia nawet jak widziłałes ja dopiero co gdy popadaszw melancholie nawet smutek jak wiesz że zobaczysz ja dopiero za jakis dłuższy czas ------------------------- to moze byc tylko fascynacja i zauroczenie - wcale nie miłosc jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie myslę
eh... czy nie lepiej to poszukac sobie innego obiektu westchnien, zamiast bezsensownie tracic czas dla tej, ktora cię juz nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie miłość i kochanie wyklucza wykorzystywanie drugiej osoby. Zdaję sobie sprawę z różnic (niektórych) dzielących kobiety i mężczyzn, stąd biorę swoje przekonanie, że kochające się osoby powinny żyć w symbiozie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad wiem
choć symbioza to dziwne słowo określające dwoje kochających się ludzi ale masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...............
powinny - to dobre slowo , ale tak mało kiedy jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matka naszego wspólnego dziecka chyba zasługuje na to, by być obiektem moich westchnień. Nawet gdybym chciał przestać ją kochać, nie umiem wydać sobie takiego polecenia i przede wszystkim go zrealizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...............
wyklucza / wezmy zatem sex , czy jesli jedna z stron nie chce go uprawiac to ta strona ma sie na to godzic i powiedzmy cierpiec , czy też druga strona ma sie pzremuc i jednak dla komfortu psychicznego jak i zdrowia fizycznego ten sex jednak uprawiac w imię milosci i dobra osoby kochanej , a tak sie dzieje i masz wykozystywanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad wiem
serce żadko kiedy kieruje się rozsądkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlamnie
liczy sie tylko pasozytnictwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad wiem
karoolek - to już nie wykorzystywanie a forma przemocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×