Dlaczego tyle ladnych fajnych dziewczyn jest samotnych?

"Każdy myśli o sobie jaki to nie jest zahefajny, subiektywnie rzecz ujmując każda/każdy z nas jest miss świata" e tam, pierniczysz. ja jestem przeciętna z wyglądu i nigdy nie uważałam się za piękność. wiele osób podchodzi do swojego wyglądu bardzo krytycznie. "właśnie. nawet jak się jest takim cudownym, inteligentnym, przystojnym i wspaniałym jak ja." no popatrz, jak ci samoocena skoczyła, pewnie "wyszedłeś do ludzi" :P

Darker aż jesteś wart aby przejechać aż tyle? Czy owe panny myślały że one są?

A ja nie rozumiem dlaczego ludzie sie ciagle czepiają tych ładnych dziewczyn. Już nie raz słyszałam powiedzenie typu: "Jak ładna to..." a dalej pojawiało się jakieś negatywne określenie. Przecież brzydkie też mają wady, nawet rażące a o nich jakoś nie mówi się tak źle jak o łądnych. A przecież ładne maja też zalety więc nie rozumiem dlaczego to powiedzenie tak często jest powtarzane. Dlaczego czepiają sie ludzie ładnych dziewczyn?!

'' na kafeterii na niego strasznie lecą. choć faktycznie to kretyn." Offermo ale jakie laca? :D kretynki :P Ostatnio czytalam jego postyy w topiku "dojrzala mlodszy" i stwierdzilam ze to nadety buc :D

Iris bo się pokłócimy- jesteś po 40 tce?.

A jak myslisz..po 20 ? :D

Wiesz mysle ,że jeszcze mam szanse sobie życie ułożyc.... a jakbym źle wybrała to mogłabym byc teraz rozwiedziona, martretowana fizycznie lub psychicznie przez jakiegos alkoholika .... byc może tym jak to nazywasz przebieraniem uchroniłam się od jakiegos nieszczescia... mam kolezanke bardzo atrakcyjną w wieku 20 lat rzuciła studia bo zwiazała się z mafiozem.. dzis jest samotna matką rozwiedziona bez wykształcenia i środków do życia przeszła załamanie bo nagle skończyło się jej życie jak w madrycie, sweterki za 1000zł itd ja tez tak mogłam ale moje wychowanie i wartosci które wyznaje nie pozwoliły mi na takie zachowanie sama zapracowałam sobie na studia i kursy jezykowe inni sie bawili a ja na to pracowałam i dzis nie żałuje bo tego co mam w głowie i na papierze przy okazji nikt mi nie zabierze jestem niezależna....

"Darker aż jesteś wart aby przejechać aż tyle? Czy owe panny myślały że one są?" To drugie.

takaonaa jesteś bardzo mądrą kobietą

Nie mnie to oceniac ale dziękuję :)

Darker - Ah te internetowe znajomości .. Jak wielkim Hejterem jesteś?:>

"Jak wielkim Hejterem jesteś?" Lol wut?

Hejter - osoba która nie lubi lubić ;)

takich dziewczyn jest mało co zaradne są no z resztą facetów też lub takich co próbują bo nie zawsze musi się udać co zaplanujemy przynajmniej od razu

To wiem, ale hejterem czego?

Egoist popraw sie bo niedlugo zadna na Ciebie sie nie skusi :D Czytalec co czikita czy jak jej tam o Tobie pisala :P

Tych kobiet od "300km", bo mogę się domyślać, że nie skusiłeś się na taką podróż, a może jednak?

Hejter - anonimowy lamus,który ukrywa się pod nickiem,dogryzając wszystkim,najczęściej ludziom popularnym.Swoimi postami zaśmiecają sieć.

(ang. "hater") Zazdrosny koleś który nie potrafi cieszyć sie sukcesem kogoś innego, dlatego próbuje wytknąć w nim wszystkie możliwe wady.

Jak dotąd nie zapuszczałem się tak daleko.

Czyli coś w tym jest ;)) a gdzie najdalej?

Białystok.

No to całkiem, całkiem dalekoo.

Na studia, nie za panną.

"Offermo ale jakie laca? kretynki" no jakieś tam lecą, ja nie wiem jakie.

Może być nawet za zajączkiem ;) i tak daleko ;)

up

takaonaa - na pewno nie mozesz sie skupiac nad tym, że nie masz faceta. bo myslac ciagle o tym, w pewien sposob nabieramy kompleksow, tracimy jeszcze bardziej pewnosc siebie i przez to tez szanse na poznanie kogos. bo mysle ze u Ciebie wlasnie w tym lezy problem, niesmialosc i ta niedostepnosc - tak jak pisalam wczesniej. byc moze robisz to nie swiadomie, ze odpychasz w jakis sposob innych wlasnie ta niedostepnoscia, ale wlasnie jak inni mowili o tym, tzn ze cos w tym musi byc. moze staraj sie nad tym popracowac. nie musisz od razu to jakis facetow ktorzy ci sie podobaja, ale normalnie do obcych ludzi gdzies w autobusie, pracy itp po prostu zagadywac, odwazyc sie, otworzyc sie. pocwiczyc sama siebie... zeby potem latwiej moc nawiazywac kontakty z facetami. dobrze ze sie w zyciu szanowalas i nie robilas zadnych glupstw. na pewno kogos poznasz... niestety tak jest ze zanim trafi sie na ta odpowiednia osobe to bardzo często musimy się zniechęcic, zrobic kilka krokow do tylu... ale na twoim miejscu naprawde pracowalabytm nad wieksza otwartoscia wobec osob ktorych nie znasz dobrze. jasne ze nie mozna przesadzac - ale sama widzisz, mowi ci sie ze jestres fajna jak sie ciebie pozna lepiej. wiec musisz dac innyum szanse zeby mogli cie poznac! i ne zamykac sie na ludzi....

Leonie masz racje ... pracuje nad tym ale łatwo nie jest może dlatego,że ja jestem bardzo wrazliwa i strasznie przezywam rozstania i swiadomosc ze znowu moze sie nie udac i zostane sama paralizuje mnie......nie nakrecam sie negatywnie mam hobby , fajna rodzine znajomych mysle ,że gdzies ta moja druga połówka pomarańczy :-) jest i sie odnajdziemy ... Lepiej późno niz później :-)

nooo to na pewno! a bylas w wielu zwiazkach w swoim zyciu?