Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama 2latkiaaa

moja 2,5 latka nie lubi owocow

Polecane posty

Gość mama 2latkiaaa

warzywa jada.. ale nie moze przelknac surowek.. i niektorych owocow niczego nie wmuszam, czekam kilka dni i probuje zaproponowac ponownie.. ale nic z tego.. nie lubi surowek, i owocow: czeresni, borowek kalifornijskich, pomaranczy, mandarynek, moze zjesc tylko banana, brzoskwinie, maliny i gruszki.. jak jest z Waszymi szkrabami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuutuyt
Jak w niej nie wyrobisz nawyku, to tak jej zostanie, obawiam się!! Piszę to jako osoba, dla której owoce i warzywa mogłyby nie istnieć (lub istnieć jako piękna ozdoba ale nic jadalnego). Pamiętam jak mnie zmuszano do jedzenia jabłek. Większego sensu to nie miało a prawie wyrobiłam sobie odruch wymiotny na widok owocu. Ale wierzę, i dlatego radziłabym spróbować, że gdyby tak uatrakcyjniać dziecku te owoce np że sama wymyśla musy owocowe (z czego je zrobić) i pomaga w miksowaniu, że zamraża je sobie na lody, że razem zrywacie poziomki czy jagody w lesie to wkrótce będzie jadła coraz więcej owoców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuutuyt
Teraz sa upały... może będzie miala chęc na coś bardziej kwaskowaego i soczystego... Bo zobacz jak kształtuje się jej gust: ona wybiera to co mniej drażni, co jest bardziej mięsiste i łagodne w smaku a odrzuca kwaskowate i z ostrym, kwaskowatym sokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy musi jeść wszystkie owoce ? Ja też nie lubię niektórych :P Grunt że lubi warzywa . Możesz być z niej dumna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×