Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tad

problem ze starym i lafirynda z polnocy

Polecane posty

Gość tad

Mam problem z ojcem. Odnalazl na nk jakas panne z mlodosci i stwierdzil, ze jest zakochany po uszy, robi wszystko dla niej. Baba mieszka na pn Polski, my na poludniu, już raz sie spotkali i spotkanie skonczylo sie w lóżku o czym wiem na 100%. W domu tylko ja o tym wiem, sytuacja trwa juz ok pol roku, ciagle do siebie pisza i stary wydaje na te babe ciagle jakas kase. Nie wiem co robic, mamie i siostrze na pewno nie powiem, bo dostana obie zawalu jak sie dowiedza co "tatus" wyprawia. Co mam zrobic z ta chora sytuacja niszczaca moja rodzine i dzialajaca mi od samego poczatku na nerwy. Ojciec se spokoju nie da, bo sie zakochal jakby mial 18 lat i nie da mu sie przemowic (milosc to choroba psychiczna zmieniajaca czlowieka), zeby wrzucil na luz i nie ranil rodziny... wg niego nic zlego nie robi (sic!). Ja juz mam dosc tej sytuacji i boje sie ze niedlugo wybuchne i postapie nieodpowiednio... Mam telefon do tej lafiryndy, bo jest dostepny publicznie na jej stronie. Nosze sie z zamiarem zadzwonienia i pierwszym grzecznym poinformowaniu o zaprzestaniu niszczenia mojej rodziny. Jak mam postapic? bo mam juz dosc... nawet nie wiem czy siostrze (nie mieszka w domu, wiec nie zna sytuacji) o tym mowic, nie chce jej mowic prawdy o ojcu a z drugiej strony jak cos wyjdzie, to ojciec mnie na pewno wkopie ze ja juz wiedzialem pociagnie mnie ze soba "na dno" no i wtedy siostra mi nie wybaczy... Mamie na pewno nie chce nic mowic, bo nie wytrzyma tego nerwowo... Stary czasem pije z powodu tej lafiryndy, bo sie czasem kloca, ale on i tak ja kocha. Prosze o porady. Nie pisze tego dla jaj... Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
sklerotycy rzadza sie swoimi prawami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym jednak
cos z tym zrobiła. Porozmawiaj z ojcem, powiedz mu że wiesz. Moze ojcu bedzie wstyd, moze się zastanowi, ze nie tylko on jest wazny. Do tej kobiety nie dzwon, ona to wykorzysta przeciwko tobie, bedzie ojca podburzac, bedzie jeszcze bardziej naciskac zeby zostawil rodzine i z nia sie zwiazal na stale. Jesli nie pomoze, powiedz mamie, w koncu tu chodzi o jej zycie. Zwykle tak sie dzieje, ze zona dowiaduje sie ostatnia, tez i dlatego, ze najblizszi ukrywaja prawde z litosci, ze strachu, ze wstydu. Jesli nic nie zrobisz, tez bedziesz miala wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tad
problem w tym, ze ojciec wie, ze ja wiem, bo juz mu o tym mowilem i od tego momentu "chwali" mi sie roznymi faktami z ich znajomosci. z nim sie nie pogada, bo jest zakochany (to jest najwiekszy problem, wyznaje jej, ze ja kocha) on go odrzuca jako partnera a ten jak slepy osiol nadal w uparte i tak od pol roku! wysyla jej prezenty kwiaty, chce jej gotowke dawac a nam kapie na glowe, bo dach jest zniszczony. zalosnie sie przed ta baba poniza proszac ja ciagle o wybaczenie, o milosc itp. jedynym plusem tej kobiety jest to, ze mysli racjonalnie i nie dopusci juz ojca do siebie, ale nadal ciagnie z nim codzienne rozmowy i wybacza mu wiele pomimo, ze juz dawno powinna dac sobie spokoj. wkurza mnie to, ze ojciec sie tak poniza, to sie odbija na stosunkach rodzinnych, bo pije czasami, czesto aby celowo dokuczyc mamie nie je obiadow o czym oznajmia zaraz po ich zmudnym przygotowaniu, czasem dlugimi godzinami po pracy nie wraca do domu... chce sie wyprowadzic itp jako facet zachowuje sie zalosnie i zal mi, ze sie taki stal a tamta baba czesciowo to widzi, ale brnie w znajomosc dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Dora-
Na twoim miejscu powiedzialabym o tym fakcie mamie. To ich malzenski problem i to wlasnie oni powinni cos z tym faktem zrobic. Nie ty, nie inni, tylko wlasnie oni, bo to oni sa zyciowymi partnerami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×