Widziałam dzisiaj zdjęcie obecnej partnerki mojego EX BOYA

i jestem szczęśliwa bo panna nie jest wcale taka piekna :D. Zaznaczam, że to ja go zostawiłam- tak dla jasności :)

ale wiesz... dla niego ona JEST najpiękniejsza;)

To się ciesz bo mojego ex jest ładniejsza :-(

skoro cieszysz sie z faktu, ze ona jest brzydsza(wedlug ciebie), to znaczy, ze wcale sie z niego nie wyleczylas, inaczej zwisaloby ci, jak ona wyglada:)

I masz sie z czego cieszyc :-O

I w ogóle ona jest starsza o 2 lata :(. Pamiętam jak mój ex mówił mi, że nie chce starszej panny a teraz widze, że miałam racje odchodząć od tego kłamczucha :). Jak ktoś napisał wyżej- tak dalej myśle o moim ex bo przeżyłam z nim wspaniałe chwile. O tych koszmarnych momentach naszego związku już nie chce pamiętać :)

zazdroszczę tym co potrafili się wyleczyć z ex!