kochalam sie z moim chlopakiem a teraz...

a teraz tego zaluje... mam 16 lat:( kocham go ale wiem ze jestem jeszcze bardzo mloda i pewnie jesczze wiele sie zmieni... dlatego zaluje:( to nie bylo kompletnie zaplanowane z reszta zawsze sobie obiecywalam ze nie zrobie tego tak wczesnie ze poczekam chociaz az skonczze 18 lat... bylismy ze znajomymi nad jeziorem i ja i maciek spalismy w jednym namiocie... nie wiem, moze poprostu nas ponioslo... teraz pewnie zostane zjechana... ale ja tylko chce wiedziec co wy o tym myslicie, siedzi tu wiele dojzalych kobiet, a wlasnie z takimi chcialabym o tym porozmawiac. chcialabym porozmawiac o tym z mama ale ona nie moze sie dowiedziec...

nie martw sie, Maciuś na pewno bedzie dobrym ojcem :)

no ale co my mamy ci powiedziec? ze źle zrobilas czy ze dobrze bo nie rozumiem..

to za przyczyną Maćka, Maćki takie są, szybkie i zaborcze!

mama i tata na pewno sie uciesza z wnuczka

mial prezerwatywe... wiec w ciazy napewno nie jestem

nie za ciekawie... ale teraz już nie cofniesz czasu...

prezerwatywa nie daje 100% pewnosci

nie cofne, wiem:( teraz nawet nie wiem jak z nim rozmawiac, poprostu sie tego wstydze:(

a gdzie ją miał - w kieszeni? :D

co mam rozumiec przez to ze nie daje 100% pewnosci? nawet jesli sie nic z nia nie stalo? nie pekla ani nic?

a masz pewnośc ze nic sie nie stało ?? poczytaj sobie w necie cos na ten temat :)

I po co straszycie dziewczyne? Kondom nie pękł więc luz.. ;-) Mam siostre w Twoim wieku ale jest dziewicą :P mhmm nie dołuj się minie Ci to :)

Eeee, czego ja straszysz, jesli gumka nie pękła to co miałoby sie stać. Nie strasz dzieciaka!

ja jej nie strasze tylko pytam grzecznie czy jest pewna ze nie pekla :) a tak swoja droga nie uwazala jak robila niech robi jak uważa:)

kto nie ma pokus to z nich nie korzysta, ale wtedy nie moze szczycić sie swoja cnota, lecz brzydotą

jestem pewna ze nie pekla... no przeciez ze jestem glupia bo bez zastanowienia to zrobilam to nie znaczy ze jestem tak ulomna ze nie moge stwierdzic ze gumka byla cala...

Ee ie słuchaj ich, :) Minie Ci to :)

do dziewczyn - głupszego tekstu nie słyszałam :D

teraz sie boje tej ciazy...;(

a doszlo u niego do erekcji?

to był tekst do lechi jeśli go nie rozumiesz to mogę Tobie wytłumaczyc, chodzi o to ,że denerwuja mnie cnotki oceniające innych, a cnotkami są tylko dlatego, że nikt ich nie porządał

ah ta zdeprawowana mlodziez... :P dziewczyno, jesli nie bedzie z tego dzieci, to masz szczescie i to ogromne, radze ofiarowac msze w intencji podziekowania. jesli jestes to coz... bedziesz miala pamiatke na cale zycie po owych pamietnych wakacjach :P

16 lat - dobry wiek, nie piszę tego z przekąsem. Nie masz co się zadręczać jakimiś wydumanymi wyrzutami sumienia.

prawiczek, co ty mozesz wiedziec :D :P ;)

XD

o nie:) ktoś się podszywa ;P

Rany jak patrze na te odpowiedzi to mi się płakac chce. Dziewczyna jest w trudnej sytuacji, potrzebuje pomocy, rozmowy, porady. Napisała nawet że chce porozmawiać z dojrzałymi kobietami... A tutaj jak widzę są smarkule prawię wszystkie ją straszycie i dołujecie, nie mówiąc ani jednego mądrego słowa i nie dając wsparcia którego potrzebuje. A zwracając się do Kasandry, uważam że nie powinnać się tak bardzo przejmować, najmądrzejsze to może nie było, ale jeżeli go kochałaś to naturalne że czasem poniosą was hormony, miło że obiecałaś sobie wstrzemięźliwość, ale nie ma tragedi jeżeli nie udało Ci się jej dotrzymać. Oczywiście, wiele się może zmienić, może będziecie ze sobą jeszcze przez lata, może zerwiecie za miesiąc, ale będą inni, i gdy będziesz dorosła będziesz spać z innymi, Maciek prawdopodobnie nie jest tym jedynym, i może się zdażyć że kilku następnych też nie będzie, ale to nie powód by odmawiać sobie przyjemności jaką jest sex :) Oczywiście jeżeli robisz to rozsądnie i dbasz o szczegóły takie jak antykoncepcja !! Nie namawiam Cię do stosunków w tak młodym wieku, jeżeli poczekasz parę lat z następnym wyjdzie Ci to na dobre, ale nie zamartwiaj się już tym co było, zapomnij jeżeli źle się z tym czujesz, porozmawiaj o tym z Maćkiem, powiedz szczerze że żałujesz, to chłopak, więc wytłumacz dokładnie czemu, jeżeli Cię kocha to zrozumie i uszanuje to. Żyjcie długo i szczęśliwie, niech to nie zniszczy tego co was łączy :)

"prawiczek, co ty mozesz wiedziec " Faktycznie nic nie mogę wiedzieć, bo przecież umysł człowieka ogranicza się tylko do analizowania zdarzeń których doświadczło sie samemu. :o

prawiczek- zartowalam , przepraszam :P