Uwielbiam mądre, wykształcone kobiety.

Brzoskowńko, mądrość i życiowa i wydeokowanie kobiety to są te elementy, które mężczyznę bardzo pociągają. Są to jednak elementy osobowości wspólne obu płciom. Na pytanie, dlaczego moje zainteresowanie kieruję ku kobietom a nie mężczyzną musisz sama sobie odpowiedzieć...

Ale my doskonale wiemy, że takie kobiety istnieją. I dzięki Bogu, że istnieją, Figofago. :)

"Znam jedynie jedną sytuację, kiedy oto wykształcona baba oplotła i wyssała wszelkie soki żywotne ze swojego męża" Czyżby pani J.?

:-(

Optymizmem powiało mimo wszystko.

Pomimo przypadku J.?

Kafeteriuszu, czy mam rozumieć, że popierasz sytuację kiedy mężczyzna zerka na ciała innych kobiet, bo to lepiej, że interesuje się kobietami niż mężczyznami?

No tak pomyślałam, skoro jeden przypadek na większą liczbę.. Ja z kolei znam zachowania mądrych życiowo (bo zamożnych), pozornie przykładnych na co dzień mężów i ojców, których jeden znajomy lubiący jazdę konną po lesie regularnie widzi w sytuacji jednoznacznej wewnątrz zaparkowanych gdzieś na leśnych parkingach samochodów. Dodam, ze to nie żony uatrakcyjniają im w tych pojadach czas. :O

Brzoskwnika, zerkanie tonie grzech. Ja też zerkam na ładne kobiety z zainteresowanie, bo człowiek lubi estetyczne widoki. To tak jak w muzeum - podziwiasz, ale nie możesz dotknąć eksponatów, już o zabraniu do domu nie wspominając

Psełdo, a na jaki element kobiecej urody jesteś szczególnie czuły (poza tym wykształceniem i mądrością życiową)? :)

Nie tyle :iinych kobiet", co "kobiet" w ogóle, Brzoskwińko. Jak pisałem niejednokrotnie, ja jestem strasznie staroświecki. :)

Zdecydowanie na pierwszym miejscu stawiam twarz. Przy czym, trzeba Ci wiedzieć, że fizyczność kobiety jest przeze mnie traktowana jako pewna koherentna całość. :)

Nie taka znowu mądra, myślę, ze masz rację, dlatego nie rozumiem dlaczego kafeteriusz takiego "zerkającego" nazywa bucem. Bo widać, że dla faceta czasem i mądre, wykształcone kobiety (kończę 3-ci kierunek) to nie wszystko... że nawet jak juz taką ma to wciąż mu czegos za mało.

Oj, Nie taka mądra, obrzydliwości wśród ludzi zawsze było pełno. I panów, co to za nic mają cóś tak oczywistego, jak wierność poślubionej kobiecie.

Bez urazy, Brzoskwińko, skoro tego nie rozumiesz, to ja nie znajduję w sobie siły, żeby Cię objaśnić. Ale, jeśli jesteś mądrą kobietą, to kiedyś zrozumiesz. :)

figofago mądra życiowo kobieta nie da się zaplećśc do tylu obowiązków naraz samam :D:D i tego mi nie wklejaj :) Madra kobieta zrobi tak aby jak najwiecej w domu zdjąc ze swoich barek na barki bardziej umięśnione :D:D To sie nawzya mądrośc i takie kobiety są wspaniałe ;)

No właśnie dlatego powiedziałam o tym powiewie optymizmu płynącego z Twoich znajomości mądrych, w dodatku związanych z mądrymi mężczyznami. :) (Nie taka znowu mądra = Luśka)

O tak, Pcherełko, zwłaszcza takie, które potrafią jak najwięcej zdjąć ze swoich "barek". :-)

(Nie taka znowu mądra = sądzisz, że nie wiedziałem?)

kafeteriusz wiele kobiet nie musi byc mądrych aby sobie was wokoło plalca owinąć i takie wygrywają najlepszych partnerów wybacz ale znam mase kobiet które ledwo zawodówki pokonczyły a mają bardzo zaradnych i fajnych facetów. Niewiele znam par które się idealnie intelektualnie dobrali ;) to chyba świadczy o panach nie uważasz?:) Faceci lubią tyrac na te tipsiki sztuczne rzesy kosmetyczki i fatałaszki ;)

Mów za tych, pożal się Boże, "facetów", Pcherełka.

nie mówię za facetów widze i obserwuje świat dookoła kobiety mądre sa facetom nie na rękę. Za bystre za spostrzegawcze za wymagające i za bardzo niezależne :) Ja mówię o tych własnie mądrych tipsiarach. pokaz facetowi zaradność a on usiądzie na laurach. ciebie wyśle na trzy etaty a on sobie pohasa :) Głupie śa te co pokazują swoją zaradnośc ot co. :)

"Mądra" = "tipsiara"? Pcherełka? Najwyraźniej cóś Ci się pokręciło. :)

oj sa mądre tylko szkoda że nie dla mnie

ze facetow pociagaja inteligentne kobietki. Tylko jest tez tak, ze ludzie czesto dobieraja sie wedlug wlasnego poziomu intelektualnego. Zaznacze, ze poziom intelektualny nie musi isc w parze ze stopniem naukowym. Znam mnostwo osob po szkole zawodowej, ktore sa oczytane, madre i potrafiace sie wypowiedziec. Znam tez chamskich magistrow-ignorantow. Pewne jest, ze wybierajac partnera patrzy sie na wiele czynnikow. Wyglad odgrywa w tym znaczaca role, zachowanie, maniery, sex. Byloby tez troche nudno i dziwnie, gdyby zwiazek mial sie tylko na naukowych dysputach opierac. I nie sadze jeszcze, ze jesli mezczyzne pociagaja inteligenne kobiety, to jest wtedy pozbawiony nauralnych meskich zachowan. Aha - kobieta z duzymi piersiami tez moze byc inteligentna. Kobieta z malymi moze byc glupia. Piersi nie maja nic wspolnego z zawartoscia mozgu.

Ba!

CYT; przyjął się w babskiej, powszechnej świadomości pewien dziwaczny stereotyp myślowy, że mężczyźni nie znoszą wykształconych, mądrych kobiet sory ale zupelnie nie jasne jest dla mnie skad taki poglad kolego?... moze jestes ( byles) jakas baba? ...ech ludzie to maja pomysly ,,,,,babska powszechna swiadomosc,,,,heh rozbawiles mnie jak nic ;)- mysle ze powinienes czytac co napisales nim puscisz to w obieg heh

Hmmm, może to i śmieszne. Ale tyle śmieszne, co prawdziwe. Wystarczy systematyczniej poobserwować tutejsze "topiki", żeby dojść do wniosku, jaki jest zawarty w postawionej tezie.

;) no moze ...ale skad brac czas na systematyczne odwiedzanie tematow tu zakladanych zeby dociekac takich wnioskow ,przeciez to strata czasu kompletna ,jedno jest pewne nie nalezy generalizowac bo tak jak tu, tak i gdzie indziej spotkac mozna napewno baaardzo roznych ludzi a taka roznorodnosc nie powinna byc wrzucana do jednego worka ,zycze tolerancji i pokory , z przewaga pokory bo bardzo ulatwia zycie czyt.wspolzycie z otaczajacym spoleczenstwem;)

Generalizować należy i trzeba. Generalizowanie, to jest umiejętność stawiania wniosków na podstawie prowadzonych obserwacji. Krowa nie generalizuje, ponieważ nie posiada takiej umiejętności ani potrzeby. Człowiek generalizuje, ponieważ jest człowiekiem.