guzy/gule przy depilacji bikini depilatorem

Witam ,piszę ponieważ moze ktoras z was tez ma ten problem a ja nie mam juz pomysłów jak sobie radzić.Od kilku miesiecy używam depilatora do depilacji bikini ,na początku było wszystko ok teraz pojawiają sie nie tyle krostki ktore znikają po 2 dniach ale robią mi sie duże podskórne gule które utrzymują sie nawet kilka tygodni i nic z tym nie idzie zrobić:/ Wygląda tragicznie ,boli ,czasem zbiera mi sie w tym ropa.Natłuszczam skóre ,robie peelingi ,stosowałam tormentiol ,sudocrem i efekty niewielkie. Maszynki nie używam bo nastepnego dnia po załozeniu bielizny i dodatkowemu ocieraniu skory o spodnie tez są podrażnienia:/ ma ktoras jakies rady?

witam miałam to samo. to są małe czyraczki inaczej zapelenie m,ieszka włosowego. tylko że mi po takim czymś sie rozniosło na pobliskie okolice intymne miałam całe w krostkach to straszny ból. zbiera sie ropa potem wypływa i robi sie strupek. lekarz zalecił po depilacji przetrzec miejsce depilowane spirytusem pare sekund poboli i moze byc z głowy. ja natomiast dodatkowo przemywam wacikiem z woda utlenioną. i radze sie depilowac na noc wtedy skóra zdąrzy odpocząc zanim zalozysz obcisłą bieliznę w dzień. ja tak robie i jest spokoj. tylko ze ja gole sie maszynka o depilatorze niema mowy w tych miejscach :)