mój chłopak ma 23 lata a nie ma nawet własnego pokoju

czy jest sens być z kimś takim? w dodatku jego ojciec duzo pije

Twój facet to nieudacznik:O

moje koleżanki i siostry też mi to mówią u niego w domu to nawet nie mamy gdzie razem posiedzieć

kup mu mieszkanie idiotko

póknij się w głowę dziewucho ,czy to jego wina ze staruszek pije ? czy to jego wina ze mają jedno mieszkanie ?hrabina się znalazła. widać że lecisz na kasę a nie prawdziwe uczucie ,mam nadzieję ze szybko cię prześwietli i zostawi cię w cholerę

weźcie już go nie brońcie, ludzie on ma 23 lata. To nie jego wina, że ojciec pije, ale jest na tyle dorosły, że powinien znalezć pracę i wyprowadzić się od rodziców.

to trochę patologia żeby 23 letni męczyzna nie miał jakiegoś własnego kąta

ewelina a przyjmiesz go do siebie ? na pewno nie .gdzie ma się wyprowadzić ? pod most ?

niech sobie wynajmie jakies mieszkanie to zaden problem

no faktycznie mając 23 lata to nie można pracować i znaleźć mieszkania, tylko most pozostaje:O On nie ma 17 czy 18 lat, że ma być zdany na łaskę rodziny.

za co ,co to wynajem mieszkania to 1 zł kosztuje ?

To niech zarobi jest przecież męzczyzną,męzczyzna powinien tyle zarabiać żeby się utrzymać

grzesiowa a wiesz że istnieje coś takiego jak praca? jak się chce pracować to można wynająć pokój chociażby by się wydostać patologicznej rodziny. Nikt nie mówi, że ma całe mieszkanie wynajmować.

mieć 23 lata i nie miec własnego pokoju przerabane:O

dupa nie facet:O

malkolmaaa, a Ty nie możesz go wziąć do swojego mieszkania? na pewno jako zaradna kobieta już sobie kupiłaś?

ja tez nie mma własnego pokoju i co mam sie zabic z tego powodu:O i mam 23 lata studiuje dziennie i nie stac mnie na wynajcie mieszknia dopiero za rok jak skoncze studia

o to mi wlasnie chodzilo w topiku brak pokoju.... i jeszcze panna sie oburzala :O a tylko prawde napisalam, bo z takiego postu mozna tylko wywnioskowac ze z ciebie pusta lala:O

według mnie dno. można studiować zaocznie, mieszkać w mieszkaniu studenckim i pracować. pokój to ok 250-500zł w zależności od miasta + 400zł na jedzenie...1000zł to głupi cieć nawet zarobi. bardzo źle świadczy o nim to ze nie chce się wyrwać z patologii.

nie pochodze z patologicznej rodziny, zupełnie normalnej po prostu moi rodzice sa biedni.nie moja wina,mój kierunek jest tylko dzienny, nie ma innej mozliwosci, zebys tudiowac zaocznie i isc do pracy teraz robimy remont mój tata był zawsze nierobem, i po prostu nie zalezało mu wiec sie nie starał, a poza tym ciezko z kasa:O poza tym spotykasz sie z chłopakiem..człwoiekemi a nie pokojem:O

Ale wy niektorzy glupi jestescie jak sie studiuje dziennie to nie ma sie juz czasu na prace.

Autorko, ale jesteś bezdusznym pustym dziewuszyskiem. Nie każdy ma wszystko na tacy podane. Z jednej strony nie miał kasy na zaoczne a teraz chce je skończyć, a ciężko na dziennych o pracę.Rzuć go niech znajdzie porządną dziewczynę, a nie materialistkę

coooooooooooooooooooo w ogóle większość wypowiedzi jak przeczytałam to żal mi was :/ 23lata i ma mieć pałac, pensje milion złoty :/ 23lata to facet powinnien studiować, najlepiej dziennie, a jak sie nie udało to zaocznie, a jak zaocznie to pracuję też na studia-ok 500zł miesięcznie i gdzie tu na mieszkanie, czynsz, jedzenie i na drogie prezenty i restauracje dla ukochanejd dziewczyny!! ja mam 21lat i też nie mam swojego pokoju i już wiem dlaczego nie mam faceta, bo nie mam swojego pokoju! teraz jak ktoś się mnie spyta, dlaczego nie mam faceta powiem \"bo nie mam własnego pokoju\" a ta druga osoba z pewnoscią powie \'aha to juz rozumiem\"