Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samonna

czy związałabys się z synem alkoholika?????

Polecane posty

to sobie wymyśliłam to że mój facet-syn alkoholika jest normalnym ciepłym miłym kochającym mnie człowiekiem??? nie wszyscy są tacy sami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Związałam się z synem
alkoholika i co? Od 11 lat jesteśmy małżenstwem i to najcudowniejszy facet na świecie! Nie rozumiem skąd to pytanie ...dla mnie to chore alby oceniać człowieka przez pryzmat jego rodziny...każdy z nas jest inny , gdzie jest powiedziane, że facet z porządnej rodziny nie zacznie pić i bić...ludzie opamiętajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska999
pewnie ze związałabym sie.. to że ma ojca takiego a nie innego to nie jest jego wina.. wiekszosc nie chce byc takimi jak ich ocowie bo napewno wiedza jak cierpi przez to ich matka rodzenstwo i oni sami...nie liczy sie to kim jest jego ojciec tylko kim jest ten chlopak! i wcale nie uwazam ze cos takiego moze przechodzic w genach jak to niektórzy uważaja :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietki
a tez kiedys (daaawno temu;)) bylam zwiazana z chlopakiem, ktorego ojciec mial problem alkoholowy. w sumie nie dowiedzialam sie o tym od niego, po kilku miesiacach sama sie domyslilam. do tego doszla b. trudna sytuacja w domu (miedzy jego rodzicami,nie bede sie zaglebiac- powiem tylko, ze bylo naprawde niewesolo) i wszystko to sie skupilo na moim ex.. on mial naprawde powazne problemy natury psychicznej ze soba.. na pierwszy rzut oka nie bylo tego widac, ot normalny chlopak. ale po niecalym roku zwiazku zaczelo robic sie nieciekawie: klamstwa, chora zazdrosc, naduzywanie alkoholu, po alkoholu (a czasem i bez) agresja (nie w stosunku do mnie, tylko do innych facetow), czeste zmiany nastrojow, po alkoholu czesto placz i opowiadanie o ciezkim dziecinstwie jakie mial.... dlugo by opowiadac... naklanialam go, zeby poszedl do psychologa (twierdzil, ze poszedl ale nie bylam z nim wiec nie wiem czy nie klamal..), rozmawialam, probowalam pomoc, ale to wszystko bylo na nic bo on sam nie chcial. po jego kolejnym napadzie agresji i zazdrosci (oczywiscie po pijaku) nie mialam dalej ochoty na sile byc jego "terapeutka".... reasumujac: zwiazalabym sie z synem alkoholika, jesli bylby wartosciowym czlowiekiem i chcial, probowal poradzic sobie z tym problemem (np. chodzil na terapie dda). jesli widzialabym, ze ma problem i mimo pomocy innych nie chce go pokonac to z takim bym sie nie zwiazala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietki
nikt wiecej sie nie wypowie;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edziiiiia
ja sie zwiazalam ..... jak był ze mna ok ale gdy z mi zerwałam to zronił sie taki jak ojciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssssylwunia
mojego faceta rodzice to oboje alkoholicy i matka i ojciec ... jestem z nim 2 lata i planujemy ślub... nie ma znaczenia czy jego rodzice to alkoholicy czy inni ludzie ,w prawie każdej rodzinie jest jakaś dysfunkcja więc trzeba to zaakceptować bo i tak nie można już tego zmienić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×