Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margerett00

Ból piersi i głowy a tabletki antykoncepcyjne

Polecane posty

Gość margerett00

Witam wszystkie Forumowiczki :) Przyjmuję tabletki Yasminelle od ponad roku, przepisał mi je ginekolog po szczegółowych badaniach hormonalnych i stwierdzeniu problemów z andro i cyklami. Przez pierwsze opakowania dokuczała mi bolesność i tkliwość piersi, co ustąpiło po jakimś czasie. Jednak niestety od paru opakowań bóle znowu się pojawiają :( Występują po 7-10 dniach od rozpoczęcia blistra. Jest to ból pojawiający się przy dotyku lub lekkim ucisku, dotyczy głównie zewnętrznej strony piersi. Ból przypomina naciskanie brzydkiego siniaka... Brodawki także są nieprzyjemnie wrażliwe, pieszczoty przestały być dla mnie przyjemnością :( Pod koniec blistra mam też wrażenie, że piersi są cieplejsze od reszty ciała. Ból mija całkowicie, gdy jest tygodniowa przerwa. Jestem pod opieką ginekologa, miałam USG piersi niecały rok temu i nic nie wykryto. Do tego od paru opakowań zauważyłam, że zawsze w 4. dniu przerwy strasznie boli mnie głowa, nie pomagają leki przeciwbólowe, czasem ból trwa dwa dni... Zawsze miewałam częste bóle głowy, ale te są wyjątkowo silne i pojawiają się bardzo regularnie. Myślałam, że to przez stres, pogodę i czekałam, wierząc, że przejdzie, ale nie przeszło. Do mojego ginekologa trzeba czekać min.3 tyg. na wizytę, za dwa tygodnie wyjeżdżam i nie uda mi się spotkać z lekarzem. Czy możecie mi powiedzieć, czy takie bóle piersi i głowy są powodem, by zmienić tabletki na inne? Muszę przyjmować tabletki o działaniu antyandrogenowym, niestety. Zastanawiam się, czy Yaz ze schematem 24+4 nie pomogłyby na moje bóle głowy. Z kolei mają dokładnie ten sam skład co Yasminelle, więc nie wiem, czy pomogłyby na ból piersi... Proszę, poradźcie co mogę przyjmować, by zmniejszyć tkliwość piersi? Maści, kremy? Jakieś zioła do picia czy okłady? Muszę przetrwać jeszcze minimum jeden blister tabletek zanim uda mi się iść do lekarza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerett00
Nikt nic nie wie? Proszę o jakąś radę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no poczytaj ulotke, tam na pewno jest punkt o dzialaniach nieporzadanych, albo skutkach ubocznych. Migreny i bolesnosc piersi to jedne z tych skutkow podejzewam. Pogadaj z ginem jak wrocisz moze przerwij strosowanie tabsow na miesiac , dwa i zobacz czy objawy znikna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a żaden prywatny gin cię nie
przyjmie? Musisz czekac na tego swojego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerett00
Chodzę do prywatnego lekarza, ale ma długie terminy (3 tyg. wzwyż), bo ma wzięcie. Nie mogę się do niego dodzwonić na komórkę, może poradziłby coś przez telefon. Nie mogę na własną rękę odstawić tabletek, ponieważ podskoczy mi ten androstendion. Przekracza u mnie normy kilkukrotnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerett00
tralalala, ulotkę czytam regularnie i domyślam się, że te bóle piersi i regularne bóle głowy to skutki uboczne ;) Nie pytam, czy są spowodowane tabletkami, tylko czy można sobie jakoś pomóc do czasu, aż uda mi się skonsultować z lekarzem. Żadna z Was nie miewa bólu piersi związanego np. z PMS? Co stosujecie w takim wypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
ja ból, zatrzymanie wody itd miałam po Cilest - zmieniłąm tabl. - jak ręką odjął! na naturalntych metodach się nie znam, nie chciałoby mi ise ich stosowac :O okłady itd :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joojjjjj
będzie cię bolało póki niezmienisz tabsow i tyle - i głowa i piersi - nielicz ze coś naturalnego ci to zlikwiduje!!! i dojdą jeszcze inne skutki zachwile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerett00
Wiem, joojjjjj. Tylko mam zawężone pole działania jeśli chodzi o tabletki, bo muszą być anty i muszą zbijać androstendion :( Nie chcę na razie brać innych leków (mam do wyboru leki zbijające andro, ale nie mają działania antyk.), bo nie planuję dzieci, poza tym po tabletkach anty do tej pory czułam się lepiej niż wcześniej. Ale to lekarz musi mi wybrać inne tabletki. Mam nadzieję, że się uda. Na razie chciałam poznać jakieś doraźne metody, które mogłyby zmniejszyć tkliwość... Wiem, że tabletki najpewniej trzeba zmienić, że potrzeba zrobić kolejne badania. Ale teraz nie mam jak :( Muszę przecierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerett00
A co sądzicie o jakichś maściach dla kobiet w ciąży? W ciąży często występuje bolesność piersi, więc może warto spróbować? Tylko nic nie wiem o takich maściach czy kremach, a jak szukam w internecie to znajduję same dla kobiet karmiących (na brodawki, itp.). Ktoś coś wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojjjjjjjjj
naprawde nic ci niepomoże bo boli cię od hormonów!! a co do kremów to miałam kiedys serum do biustu które można było stosowac w ciąży i po - z firmy aa i wogóle cuda wianki i dopiero mój gim mi uświadomił że to własnie od tego kremu tak mnie boli biust!! i też to miałam po cileście - niepozostaje ci nic innego jak przeczekac i zmienić tabsy na nowe i tyle - ja zmieniłam na nowynette ale po nich bolała mnie głowa i libido było poniżej wszelkich norm.. natomiast najlepszy był najmniej znany marvelon...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×