Teraz wiem ze na prózno

Ty mnie nigdy nie Kochałes Nic Dl a Ciebie nie znaczę pomyliłes nazwisaka jestem nierozsadna ale ja juz nie chce tak dalej juz nie chce zyc Niech ten mój marny żywot sie skończy juz nie chce cierpiec

Wiem Ciebie To nic nie obchodzi:(((

w poezji i literaturze wielu pisalo o nieszczesliwej milosci.... nocy by nie starczylo by przytaczac madrosci.... ks. Twardowski napisal, ze lzy sie smieja kiedy sa za duze... duzo w tym sensu! Posłuchaj, porzucony przez nią, Nieznany mój przyjacielu: W rozpaczy swojej Nie wychodź na balkon, nie wychodź, Do bruku z góry nie przychodź, nie przychodź, nie przychodź, Na smugę cienia nie wbiegaj, Zaczekaj, trochę zaczekaj! Posłuchaj, porzucona przezeń, Nieznana mi przyjaciółko: W rozpaczy swojej Nie wychodź na balkon, nie wychodź, Do bruku z góry nie przychodź, nie przychodź, nie przychodź, Na smugę cienia nie wbiegaj, Zaczekaj, trochę zaczekaj! Przysięgam wam, że płynie czas! Że płynie czas i zabija rany! Przysięgam wam, przysięgam wam, Przysięgam wam, że płynie czas! Że zabija rany - przysięgam wam! Tylko dajcie mu czas, Dajcie czasowi czas. (Zwólcie czarnym potoczyć się chmurom Po was przez nas i między ustami, I oto dzień przychodzi, nowy dzień, One już daleko, daleko za górami!) Tylko dajcie mu czas, Dajcie czasowi czas, Bo bardzo, bardzo, Bardzo szkoda Byłoby nas! Bo bardzo, bardzo, Bardzo szkoda Byłoby nas! Bo bardzo, bardzo, Bardzo szkoda Byłoby nas! Tylko dajcie mu czas.

przestan epatowac sie nieszczesciem i daj czasowi czas...on plynie i zabija rany.

Juz nie chce zyc Po co Te wiersze

coś się kończy,abu mogło zacząć się coś nowego, świat nie znosi próżni...

ehh,tak to jest własnie,ja tez mam dosc zycia,tyle ze to ja odrzuciłam

Prosiłam Boga by zabrał cierienie Ale nie wysłuchał:(((

ejjjj Kochana bedzie dobrze ... głowka do góry ktos wyzej madrze napisał czas leczy rany ja kiedys bardzo kogos kochałam iii 2,5 roku po naszym rostaniu ciagle o nimm myslalam a teraz jestem wolna iiii zastanawiam sie o co mi chodziło ..... bedzie dobrze :******

wiersz jak to napisalas po to wlasnie by uzmyslowic Ci jak bardzo glupie masz myslenie. ps. w kazdy pocatek jest wpisany koniec. nieszczesliwa milosc to nie koniec swiata, choc ci sie to tak wydaje:) zycze ci zeys miala tylko takie problemy w swoim zyciu:) ps.2 no chyba ze zdecydujesz sie zabic.

ja jestem swiafoma swoich bledow i dla mnie zycie traci własnie sens

tak ,ale jak ja po utracie miłosci np zrozumiałam,ze chce tylko siedziec sama w domu. bo co niby innego mozna robic.

najgorzej jest ,jak dla kobiety świat się zaczyna i kończy na facecie

oby to sie sprawdziło ja juz siły nie mam a dla niego jestem nikim codziennie umieram po troche takie zycie to jest wegetacja to nie jest życie chce umrzec

zacznij byc nowoczesnym singlem, swiadomym swojej wartosci, jezdzij sobie na rowerze. ja jezdze prawie codziennie drga rowerowa wzdluz Wisly w Krakowie w kierunku Tynca i wiesz ile rowerzytek i rowerzystow spotykam po drodze ktorzy tez jezdza sami! to krzepi! naucz sie byc sama z soba, zorganizuj sobie czas ze znajomi (chociaz wiem jak to jest ze znajomymi, ktos wyjechal... komus nie pasuje...ktos ma rodzine....) ot, zycie( najwazniejsze to NIE PODDAWAJ SIE!

Tylko ze ja jestem meztką z 8 letnim stażem On duzo odemnie starszy nawet nie marzyłam o takimm uczuciu a ono sie zdrarzyło nieplanowane niechciane Ale On mnie nie Kocha Nic Go to nie interesuje koniec mnie

mi nie pomorzecie , Onn mnie nie kocha na to ie ma lelarstwa

mi nie pomorzecie , Onn mnie nie kocha na to ie ma lelarstwa