Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Policzekk

Poczekać jeszcze?

Polecane posty

Gość Policzekk

Hm moja historia jest dość smutna…związek już prawie 4 letni…dwa lata temu oświadczyny…przygotowania do ślubu….trzy miesiące przed On się rozmyślił, że to jednak nie to…ze nie chce mi życia marnować…rozstanie….po 1,5 roku nagle znowu pojawił się w moim życiu…zaczęliśmy się spotykać po cichu, żeby nikt nie wiedział…było cudownie, aż zapytałam co będzie dalej….i usłyszałam, to co 1,5 roku temu, że On nadal się boi itd. Itd. , ale żebym Mu dała czasu, że chce to wszystko przemyśleć…bo mnie kocha, ale się we mnie nie zakochał…. Smutno mi i nie wiem, co robic…. Czekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kuźwa co z tymi chłopami jest???? A to by chiał... ale się boi... A to kocha... ale się nie zakochał... :O no im dłużej czytuję tu te posty to stwierdzam że chyba normalnych facetów to już nie ma na świecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Policzekk
Ja tego też nie rozumiem, tak bardzo go prosiłam, żeby mi nie mieszał znowu w głowie... nasze spotkania, a nawet wyjazd był cudowny (dodam, ze mamy po 30 lat).... jak przyparłam go do muru, że nie mogę tak dłużej, chce wiedzieć na czym stoje...., że On to rozumie i chce przemyślec, nie zdając sobie sprawy, że może marnie to wyglądać w moich oczach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dssddsdsd
Jak się kochacie, to bądżcie razem bez ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×