Czy powinnam oczekiwac od męza ze wezmie urlop???

własnie sie o to posprzeczalismy-moj mąz ma własna działalnosc,dochody niewielkie 2,5-3 tys na miesiąc.dzis zapytałam czy zrobi sobie w wakacje kilka dni wolnego a on ana to za co bedziemy zyli jak bedzie miał wolne??W sumie racja-napewno nie zarobiłby tyle co w normalny miesiac ale czy ja nie moge chodz na kilka dni miec w domu meża dłuzej niz 3 godziny?Dzieci tez ciągle pytaja kiedy tatus bedzie miał czas....

?

a Ty pracujesz ? jeśli nie to nie dziw się mężowi że tak podchodzi jest odpowiedzialny i tyle ...własna działalność wymaga pracy żeby utrzymać sie na rynku jak nie zatrudnia ludzi to jak zamknie zakład interes stoi ...to nie to samo co praca na etacie idziesz na urlop a wypłatę i tak masz ....rozumiem Cię że chcesz mieć wiecej męża w domu ale zrozum i jego .....może jak rozkręci bardziej interes to i wakacje będą

zaczynam dopiero prace

Dziewczyny ja mu sie nie dziwie,wiem ze to nie to samo jak pracował u szefa ale jego ciągle nie ma,pracuje po 12 godzin,moje kolezanki gdzies chocby nad wode z mezami jadą a ja ciągle sam z dziecmi...one w kółko pytaja kiedy bedzie tata....

*sama

no ale chyba w niedziele nie pracuje co ?

w niedziele za to sprzata samochód,kosi trawę,naprawia radio...zawsze cos...mąz pracoholik chyba...

:o mąż pracoholik? to posprzątaj dla odmiany samochód, skoś trawę, napraw radio wtedy i w niedziele nie będzie musiał zapierdalać

porozmawiaj z nim tak od serca ale bez awantury że czujesz się samotna że go kochasz doceniasz co robi dla rodziny ale brakuje Wam go ...no chyba jedną dwie niedziele powinien wygospodarować dla rodziny

posprzatam jak on sie dziecmi zajmie i obiad zrobi,szkoda ze bede mu jeszcze auto myła