18 dzień cyklu - Teraz musi się udać !

Osiemnasty dzień cyklu. Owulacja była. No to teraz mam pewność że owulacja już nastąpiła. Kochaliśmy się przed owulacją jak i w trakcie. Mam nadzieję że mój pęcherzyk a raczej już zarodek podzielił się na dwie części jak to jest po pierwszym dniu zapłodnienia. Za dwa tygodnie będę pewna że tak się stało. Na razie niespokojnie czekam. Dziś temperatura wyniosła 36,8 czyli na dość wysokim poziomie. Śluz stał się mętny, białawy i lepki. Ostatnio był bezbarwny. Cieszę się i mam nadzieję że już niedługo stanie się faktem oczywistym że jestem w ciąży. Na razie boli mnie podbrzusze. Ale mam nadzieję że jest ok. Starałam się z mężem od około 5 miesięcy teraz musiało się udać.Pewna kobieta powiedziała mi żeby szczerze wierzyć że się uda i ani na chwilę nie zwątpić , ja nie wątpie że się nie uda nigdy nie wątpiłam bo zwątpienie w oczach naszego organizmu to niechęć ... Jeśli naprawdę chcemy mieć dziecko to będziemy je mieli prędzej czy później tylko musimy starać się całym sercem by tak się stało ... Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok.