Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja lubie....

czy wybrałanys faceta po zawodówce na męza??

Polecane posty

Gość służąca 123
dzisiaj Tobie to nie przeszkadza, poczekaj parenaście lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatanek szatanek
Do szatanka! jesteś idiotą!nie spotkałam się jeszcze z kims tak podłym i upadłym,kompleksy zawodzą.Mam 39lat i się uczę!a co zawodówka,kiedys takie były czasy ,ktore ograniczały ilość miejsc w szkołach , było 1 technikum, ogólniak i to wszystko ,dzisiaj jest inaczej każdy chce się uczyć, jestem tego przykładem,wcale nie znaczy że nie jest ambitna, a może inny' wstydzi sie ,a chciałby , tylko wie że byłby wyśmiany,przez takiego jak szatanek' idioto, ja sie jeszcze ucze. widze, jakie osoby sa teraz w zawodowkach i wiem, jakie byly wtedy, kiedy byla mloda moja matka, w latach 80-tych. KIEDYS byly takie czasy, teraz sa zupelnie inne, i moze zastanow sie, zanim popiszesz bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość służąca 123
a skąd ta informacja o młynarskiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zetsaw komunałów, tak można podsumować ten temat... Te wszystkie oburzone panny, pytajaca jak mozna oceniac kogos po wykształceniu :D A no można - kryterium dobre jak każde.. Świadczy chocby o tym, że z jakichs powodow ktos nie potrzebowal sie ksztalcic.... I w tym przypadku 90% tych osob była zbyt głupia lub zbyt leniwa.... Pozostałe 10% to oczywiscie ludzie majacy wybitną smykałke do innej działalnosci, dla ktorych te iles lat nauki, to faktycznie strata czasu... I co z tego? Kazdy zna jakichs naprawde łebskich ludzi nie majacych nawet matury... Moj kolega ma tylko podstawówke, a elokwencją i erudycją bije na głowe wszystkich tych ktorzy pokupowali sobie ostatnio dyplomy (czytaj: skonczyli prywatne uczelnie Biznesu, Ekonomii i Mycia Szyb w Banku :P ) I co z tego? Jego nie oceniam przez pryzmat wyksztalcenia, bo go znam... Ale wszystkich innych owszem, bo pomimo iż wiem, że moze sie przytrafic taki rodzynek, to zazwyczaj sa to osoby albo tłukowate, albo bez ambicji i tyle w tym temacie... A roznica w wyksztalceniu czesto bywa problemem w zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilly brown
a ja wam powiem że w zwiazkach gdzie wystepuje przemoc domowa fizyczna i psychiczna w 80% przypadkach mężczyzna ma wyksztalcenie zawodowe a kobieta wyższe... studiuję dziennie i po prostu nie mam o czym rozmawiac z moimi rowiesnikami po zawodowkach i technikach, a jeśli już to poziom tej konwersacji jest z ich strony żenująco niski, dlatego stanowcze NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolek79
Ja bym wybrała, bo przeciez nie wykształcenie świadczy o człowieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tawe987
Uważam, że jeżeli facet "po zawodówce" jest zaradny, ukończył daną szkołę zawodową właśnie po to, żeby zarabiać dużo kasy, czyli np. otworzyć firmę związaną z własnym wybranym zawodem, to wszystko w porządku. W końcu studia nie są potrzebne do tego, żeby prowadzić np. warsztat samochodowy, czy salon fryzjerski lub żeby być szefem kuchni w najlepszej restauracji, gdzie też bardzo dobrze zarobi. A to świadczy, że jest inteligentnym, zaradnym człowiekiem. W takim przypadku nie miałabym problemu ze związaniem się z takim facetem, mimo ukończenia tylko zawodówki. Gorzej, gdy facet kończy tylko zawodówkę i zarabia po niej marne grosze. Dla mnie taki facet jest albo nieudacznikiem, albo leniem, itp i z takim facetem nie mogłabym się związać. Moim zdaniem, nie wykształcenie, ale zaradność życiowa, ogólna inteligencja są ważne u faceta. I cel jaki chce osiągnąć poprzez wybranie danej szkoły. Czy tylko mieć papier, czy ZARABIAĆ, bo w końcu po to się uczymy. A jeżeli to zawodówka zapewni mu KASĘ, to czemu nie. A w drugą stronę - nie związałabym się z magistrem, który nie potrafi zarobić = jest niezaradny życiowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja dorzuce coś od siebie. mam meza po zawodówce, zarabia marne grosze, na temat mało impresjonizmu też mało wie. ja jestem wykształcona, oczytana, zarobiona, no cud mód dziewczyna jak tato mówi. ale w przeciwieństwie do wykształconych, elokwentnych mężów znanych mi kobiet: woli ze mna isc na romantyczna komedię, niz ogladać gale boksu jak miałam wielkiego pryszcza na czubku nosa mówił, że slicznie mi z nim "na twarzy" jak wrocilam z panienskiego przyjaciołki to nad kiblem trzymał mi włosy i potem parzył herbatke zielona na pierwsza rocznice slubu zawiazał mi oczy, wsadził do auta i zawiózł do Pragi Czeskiej na moje ukochane knedliczki jak spadłam z konia w srodku lasu to trzy kilometry mnie niósł na rekach i ocierał łzy jak zrobiłam placki z maki ziemniaczanej!! to zjadł cała reszte i poprosił o dokładkę jak mój kot zjadł mu kabel od komputera, to kupił mi drugiego kota z nadzieją, że we dwóch nie beda sie nudzic W sumie to każdy mówi, że mam najlepszego męża na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FSO RULEZZZZ
NAJLEPIEJ PRACOWAC W FSO SA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analizator 2009
Nie ma co sie klocic!:) Teraz kazdy "studjuje" hahahaa i konczy "studja" :P Teraz uczelnie nawet daja laptopa gratis, aby tylko zapisac sie na studia i placic :) Oj oj idzie niż, duzo mlodych wyjezdza, musza zachecac do studiowania ludzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulynka83
muj nazyczony jest po zawodówce a ja po studiach co jak co mi to nieprzeszkadza wcale a wcale pozatym on utrzymuje cały dom (i nieżyjemy skromnie) nieliczą się studia chociaż w naszym kraju posade experta finansisty w banku dostaje inżynier weterynarz lub ktoś kto skończył jakieś studia ewentualnie niemoże sobie poradzić w kraju i wyjeżdza na zmywak do wielkiej brytani pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa maz po zawodowce
to moze jedynie na budowie zapierdalac,albo rowy kopac ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertyuik
mam 37 lat i również się uczę :)wiec można, wręcz trzeba iść do przodu,czasami małymi kroczkami ..oby do przodu , niekiedy przeszkadza wiek, człowiek jest sam na siebie zły wściekły zadaje sobie pytanie.. dlaczego dopiero teraz? pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie uwazam ludzi po zawodowce za glupszych, absolutnie nie, kazdy zawod jest potrzebny ludzkosci, bez nich swiat by sie zawalil :))) ale napatrzylam sie na takie zwiazki i stanowczo mowie im nie, ludzie sie szarpia niepotrzebnie.. jakies niedomowienia, problemy z niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co Ty o takie rzeczy sie pytasz? własnego rozumu nie masz? Czy jest po zawodówce, po studiach czy po podstawówce - nie swiadczy jakim jest czlowiekiem. Znam ludzi z i bez szkoly ale nie oceniam nikogo na tej podstawie. Powiem wiecej, częsciej niz czesto jest tak, ze Ci mniej wyedukowaniu - są bardziej inteligentni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takczynie
co wobec tego zawiera inteligencja oprocz wiedzy? co znaczy byc inteligentnym życiowo?A ktos kto ma autentyczne zaniki pamięci tzw. amnezje,a na bieżąco jest zaradny życiowo,spostrzagawczy,umiejacy się zachować,mający duże poczucie empatii i jest osobą wrażliwa oraz przyciągajaca innych do siebie-czy kogoą [ś takiego tez można nazwac osoba inteligentną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa roznice w wyksztalceniu
niszcza zwiazek owszem - jesli jedna ze stron robi z tego sprawe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kloniu
Ja jestem po zawodówce, ale to nie znaczy ze jestem głupi. Ukończyłem zawodówke po to by miec jakieś zdolności praktyczne. Obecnie chodzę do liceum i uzupelniam swój zawód. Co to ma do związku? Chyba nic. Bardzo was prosze jak już piszecie na forum to piszcie o czymś normalnym i pożytecznym. A co do tego malarstwa i sztuki to bardzo chętnie posłuchałbym jak mi o tym opowiadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za wysokie mniemanie o sobie
ja średnie on wyższe od 12 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj upadniesz z tego wyżyn
zwiazek niszczy co innego haaa ale tu pisac nie będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj upadniesz z tego wyżyn
Kloniu najważniejsze to mamona \\ na sztuce ,malarstwie sie nie znasz :)co prawda ja tez niweiele ,ael kilka priwa u dobrego artysty było , ale to kiedyś diamenty Swarowsky sie nie umywa :) prawda? whisky Crown Royal Extra Rare Heritage Blend , ale poc o takiemu jak Ty :) skoro jest sie zwyczejnym szarym bez mgr :( szkoda ze nie jesteś tak ambitny ja ,kocham ambitnych i tu jest róznica dobrej n.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeehcccccc
grasz i zakochanegoo i rózne przybierasz nicki za płytkie wody ,dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie tooo ../
a nie tylko czarne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym wybrala...czlowiek
jest wazny i jego wnetrze. spotykalam sie z facetem po zawodowce,byl b inteligentny,ambitny,ciekawy wszystkiego wazne jaki ktos ma charakter,podejscie do zycia ,i czy sie ludzie dogadują a nie jakie ma wyksztalcenie trzeba wziac pod uwage ze np rodzicow nie bylo stac na wyksztalcenie dzieci,albo byly inne przycyny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×