Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdfsdf

facet i gra

Polecane posty

Gość sdfsdf

Mój chłopak gra w grę - taką w którą gra kilka tysiecy (może wiecej) osob na świecie. Gra w nią już od 3 lat. Każdego wieczoru, oprócz dni gdy się widzimy. A widzimy się co tydzień z powodu odległości. Dzwonią do niego ludzie z gry, jest z nimi w stałym kontakcie, to jest jego świat. Zamierzamy niedługo zamieszkać i mam trochę obawy. Boję się że będzie wciąż grał zamiast zajmować się mną, domem, a w przyszłości rodziną. Czy któraś miala doswiadczenia z jakimś maniakalnym graczem? Zmienia się taki po zamieszkaniu z kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mineciarz
co to znaczy mną i domem ? znaczy ze ma 24h siedziec przy twojej dupie i z Tobą rozmawiać ? Sprzątać non stop dom ? Naprawde na głowę upadłaś... Jeżeli jest manniakiem grania to daj mu czasu troche na relaks... wiesz jak się kończa relacje gdzie panna chce podporządkować faceta sobie ? Rozejściem się lub będzie się na tobie mścił ... i sam wprowadzi zakazy co Ci wolno a co nie. Chcesz tego ? U mnie warunkiem jest że od godziny 21 do 23 kiedy niema nic wazniejszego to sobie gram bo lubie, a panna może się zająć soba, czyli pomalowac paznokietki, wziasc kapiel itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati .
Oczywiście ze sie zmieni bedzie musiał byc bardziej odpowiedziealny . Uważam ze gdy zamieszkacie razem on bedzie ci poswiecal doś duzo czas a jesli tak nie bedzie to bedziesz musiala go o tym powiadomic bo moze nie bedzie sobie sprawial z tego sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była graczka
a ja Ci powiem, żebyś to jakoś przystopowała. Sama kiedys grałam w taka gierkę. Grałam sobie i grałam a potem się okazało, że mam swój wirtualny świat. On na serio wciaga. Nim się obejrzysz a facet bedzie każdą chwilę spędzał przed komputerem nad gierką. Skończ to jeśli jeszcze nie zabrnął za daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet i gra" a może to literówka i temat miał brzmieć facet i penigra :p zasady stosowania ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdf
ale co skonczyc? Przeciez mu nie zabronię. OWszem, jak jest ze mną to nie gra, ale gdy jest u siebie to gra od powrotu z pracy aż do północy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati a ja sie z toba nie zgodze, bo mnie osobiście sie wydaje, ze mozliwe sa dwa scenariusze: 1-to że zaakceptujesz to, ze ta gra jest cześcią jego zycia i nie bedziesz robić mu awantury,z ę codziennie do niej zasiada przykładowo na wieczór na godzinke czy dwie 2-to że bedziesz sie o to wkurzac, aż zaczniesz sie burzyc, stawiac warunki i bedziecie sie o to mega kłócić, żadne nie bedzie chcialo ustąpić i was to \"spali\" bo podejrzewam,z e od tej gry on sie uzaleznił, a na leczenie raczej nie da sie wysłać i jeszcze sie mega obrazi jak mu to bys zaproponowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mineciarz
aahhhaahahahahahahhaahahhahahahahahahahahahahahahahahahahhahahahahahaahhahaahahha LEZE ja pierdole wy naprawde tak myślicie że my mężczyźni mamy wam poświęcać cały czas ? KPINY KURWA ! Nie zmieni się jak zamieszkacie razem, odrazu Ci mowie. Jeżeli takie macie plany to ja pierdole.. zal mi gości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była graczka
Nie wierz w to, że poświęci tej gierce godzinę czy dwie wieczorem. Skoro wiesz, że gra od powrotu z pracy do północy to znaczy że już wsiąkł i trudno bedzie to mu zmienic. Wydaje mi się jednak, ze teraz nic z tym nie zrobisz, może dopiero jak zamieszkacie razem - wtedy konkretnie - wóz albo przewóz. Mówie z dośiwadczenia - takie gierki to nie zabawka, którą się rzuca w kąt. A jaka to gra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×