o co mu chodzi?? czemu tak postępuje ? olśnijcie mnie

znam faceta już trochę lat, kiedyś próbowaliśmy się spotykać tak na poważniej ale jednak skończyło sie na przyjaźni , mineły 2 lata i znów zaczeło to wyglądać jakby zmierzało do związku (pocałunki, spotkania, mnóstwo rozmów ). Jednak kiedy się ze sobą przespalismy doszlam do wniosku ze nalezy jakos okreslic nasze relacje, zadalam mu proste pytanie by powiedzial mi czy nasza znajomosc ma szanse na zwiazek czy zostajemy przyjaciolmi? I dostalam tylko w odp, ze zadaje trudne pytania, nic poza tym i teraz cisza. Wiem, ze sie odezwie ale nie rozumiem jego zachowania. Co za problem sie okreslic?? Chce wiedziec na czym stoje i nie robic sobie nadziei. Jesli ma nie byc, to przegryze to i nadal bedziemy znajomym. i