Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tym razem pomarancz00

kolezanka?

Polecane posty

Gość tym razem pomarancz00

laski ladnie sie wkuriwlam za przeproszeniem.. sprawa wyglada nastepujaco poprosilam mojego faceta dawno temu juz zeby zajechal ze mna po ksiazki do miasta bo musze kupic ksiazki do szkoly.. z antykwariatu chcialam, temu mowilam ze chce jechac jak najszybciej bo potem same dziady zostaną.. no i przypomnialam mu o tym dni temu a on na mnie nie nie pojedzie bo nie ma paliwa.. no to troche sie wkurzylam bo obiecal no ale sobie mysle 'trudno' zajade sama. a dzis on mi pisze ze do mnie nie wpadnie bo jedzie sobie do kolezanki... ktora mieszka za miastem :o ladnie mnie w chuja zrobi za przeproszeniem:o niewiem co mu powiedziec, boje sie ze na niego wyjade za bradzo i on to obroci tak ze to moja wina, ze on nie jest taxi tip.. ale naprawde mi sie przyrko zrobilo w koncu ja jestem jego dziewczyną od ponad roku a to jakas tam kolezanka ;/ smutno mi... poradzcie cos:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem pomarancz00
up :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyy dziewczyno. przejrzyj na oczy on wole jakąś koleżankę niż Cb nie może Ci pomóc, jak chcesz kopić książki a paliwo ma na to, żeby jechac za miasto do koleżanki???? nie daj sobie wejść na głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem pomarancz00
no ale w sumie pozatym to on jest okej , martwi sie itp.. ale szczezre mowiac to juz 2 taka akcja.. kiedys go prosilam zeby ze mna zajechał gdzies ju zniepamietam po co, a ten ze nie... a na 2 dzien jechał z tą dupą 100km do miasta X, bo ona musiala cos zalatwic z chlopakiem.. co prawda mnie wtedy przeprosił, ale niesmak pozostał smutnoo mii :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona liska
co zrobić? bez żadnych emocji (żebyś nie ujawniła, że tamta laska to jest zagrożenie dla Ciebie) powiedz mu "acha, no to jedź z nią i już się od dzisiaj z nią widuj nie ze mną" i przestań się do niego pierwsza odzywać. Wiesz,. to chodzi o to, że jeżeli chłopak jest naprawdę zakochany, to KAŻDĄ wolną chwilę chce spędzać ze swoją dziewczyną, ale on obawiam się ma inne priorytwty, co świadczy o braku uczucia. Odpuść, bedziesz cierpieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×