Pożegnalny numerek w aucie, na dworcu...P

Mój facet jutro wyjeżdza, na tydzień ale jednak... Dzsiaj nie będziemy się widzieć i napisałam mu smsa, żeby dowiedział się z kąd i o której jedzie (komunikają państwową) to może uda mi się wykorzystać go seksualnie w aucie, bo przyjadę powiedzieć cześć... i dodałam buźkę. A on mi na to że jak to przeciesz go tata odwozi... Na to ja, że ok nie ma sprawy, że to był żart ale chciałam żeby bylo mu miło i wogóle... a on- to po co takie głupoty piszesz... O co mu chodzi.? Nawet jeśli chciała bym jakiś numerek w aucie czy coś, to przeciesz go nie zgwałcę ani nie zrobię loda przy ojcu... O CO KAMAN?

heeheheheh:D wystraszył sie ze tata bedzie patrzyl :D:D:D

poczułam się troche jak idiotka...

Ej, wiesz co ?? jesteś naprawdę bezpośrednia i taka tfu.. zero subtelności, delikatności.. tak prosto z mostu.. ok. to Twój facet, możesz gadać mu wszystko bez ogródek..ale tak o .. weź..

No przeciesz to było raczej zartobliwie powiedziane, a on mnie tak dziwnie potraktował...

najpierw słownik ortograficzny a dopiero później wyjdź do ludzi z takimi dziwnymi propozycjami :-)

nie no ten twoj chlopak ma cos nie halo:D

Ja chcę taką KASIE!!!!!!!!!!!!!!!!

Domyslam sie ze w zarcie,chcialas go podkrecic,ale dziwne ,ze az tak zareagował,heh.Pytałas dlaczego?:D Sama jestem ciekawa:D

Ludzie o wiele więcej robią błędów ortograficznych i stylistycznych, a ja nie piszę wypracowania tylko chciałam poznać opinie innych. Raczej oczywiste jest że nie wezmę go do auta i zgwałcę, napisałam to jak powiedziałam wcześniej w formie żartu... Ale pomyślałam że facet raczej ucieszy się na taki tekst. Że laska ma ochotę czy coś... Piszecie że kobietom brakuje fantazji itp, a teraz że zero subtelności. Kobieta ma wiele twarzy, delikatna , kobieca i uległa - owszem, ale bez rutyny- czasem ona woli przejąć inicjatywę, jest napalona czy coś...

Napisałam że to tylko w żartach, ale miło jest tak sobie pofantazjować. Na to on odpisał- "to nie pisz takich głupot". ja na to pytam "jakich", a on- "o tym seksie w aucie"

jak dla mnie facet jest pozbawiony poczucia humoru i tyle ja jakby swojemu facetowi napisała coś takiego to nawet jeśli by wiedział że nie ma szans na takie amory w aucie to odpisałby mi na pewno coś w stylu że już doczekać się nie może

miał zły humor i tak zareagował, mój też czasami coś sypnie, że nie czaje :D ale i tak go kocham :D

teraz się dziwi że jestem zła... bozzz

hi, hi kto zrozumie faceta :D

Czesto nie zaskakuje o co Ci chodzi?? czy to pierwszy raz bylo? Moze denerwuje sie wyjazdem,albo przyszedl zly dzien i jakos tak nie zakumal;) Moj cieszy sie z takich smsow i gdy tylko sie spotkamy wypomina mi,ze cos mu obiecalam:)

hehe dobry:D a pozniej gadaja,ze kobiety nie maja poczucia humoru i nie sa spontaniczne:D Moze chlopak sie przeraził bo zaraz pomyslal o ojcu ;)

a on jest otwarty na jakies nowe propozycje w seksie? zabawki? itp? czy raczej szybki seks przy zgaszonym swietle? Moj uwielbia takie teksty, a jesli to ma byc zart to sie z nich smieje. Ten Twoj zna sie w gole na zartach?

Własnie się okazało że nie za bardzo... I jakiś bulwers, że głupoty że po co. Dziwne. A w seksie, raczej jest zwyczajnie - ja mam duży temperament, kocham uprawiać seks, nowości itp... a on raczej jest ... hmmm... spokojny. inny to by się odrazu poślinil. Niech nie myśli że pojadę na ten dworzec, o nie.

a ja mysle ze nakrecil sie na sama mysl po tym pierszym smsie, a potem napisal ze po co takie glupoty gadasz bo zal mu bylo ze jednak nic z tego nie bedzie i ze po co go nakrecasz

czyli masz wytlumaczenie. Ty masz duzy temperament on nie. Ciebie takie teksty rajcuja, on uwaza ze to głupota. Nie ma co sobie głowy tym zawracac. Nie chce seksu to nie :D nie wspominaj mu o nim, moze mu przejdzie :)

Możesz mu napisac, że tata bedzie trzymał kamerę, żebyście mogli to kiedyś wspominać :P

zero subtelności? ja swojemu facetowi normlanie mowię "przyjedź na lodzika" albo "dziś cię ostro wykorzystam", albo "mam ochotę na loda" on to uwielbia ja też :) więc nie piszcie bzdur jak parka jest blisko to takie teksty są normą

Ja tak samo. :) Mówię np. "ale dziś upał, chcę loda" (z podtekstem), a jak się spotykamy wieczorem to robię mu loda. Uwielbiam robić mu loda, mogłabym robić to cały czas, czasami robię mu 2-3 razy dziennie. :) Jestem zboczuchem i lodziarą. :) Ale tylko dla mojego M.

jakbym dostała smsa z takimi koszmarnymi błędami jak twój post to też pewnie seksu by mi się odechciało :D "przeciesz" "z kąd" jakieś granice są w ortografii:o