Pmocy!!! Plama z krwi na ulubionej koszuli!!!!!

Kilka miesiecy temu miałem pewne spotkanie z niemiłym panem. Skonczyło sie zakrwawieniem ulubionej koszuli. Zapomniałem o niej. Kilka dni temu stara juz niestety plame namoczyłem w wodzie z solą, postało sobie jakies 3 dni, disiaj uprałem ale niewiele to pomogło. Da sie jeszcze cos z tym zrobic czy koszule juz mam przerobić na szmatę do kurzu? Jakies pomysły na stara plame z krwi? Oczywiscie przegladałem google, znalazłem kilka pomysłów ale jako ze sie nie znam wole spytac, moze któraś z pań juz kiedyś coś podobnego spotkała.

pielęgniarek: polej woda utlenioną. działa!!!!

tamtą plamę generalnie plamy z krwi trzeba traktować koniecznie zimną wodą, ciepła je utrwala..... starą plamę możesz spóbować wywabić pastą do zębów (wiem, brzmi abstrakcyjnie) na pewno masz w domu jakąś wybielającą pastę do zębów, takie pasty mają w składzie sodę oczyszczoną, czyli świetnie sprawdzą się na plamie zmocz trochę plamę, wetrzyj odrobinę pasty do zębów, zostaw na kilka minut a potem upierz w proszku

woda utleniona moze odbarwić kolorową koszulę

jestem za wodą utlenioną - sama tak robiłam i pomagało! podobnie do wody utlenionej działa tez Vanish...

Myślałem o wodzie utlenionej ale koszula jest kolorowa, czerwono-biała i nieco boję sie efektu.

ok spóbuje. Najbardziej przeszkadza to że jest taka jaskrawokolorowa i plamy z niej usunac jest bardzo trudno. Szczegó,nie że to stara zaschnieta krew.