I wy się dziwicie facetom,że nie potrafią rozstać sie w zgodzie???

Jeśli, dziewczyna, kobieta mówi Ci,że kompletnie nic a nic nie pamięta i to co się działo było nieporozumieniem? Choć przez cały czas, jej słowa wskazywało na co innego a nie była suką która chciała wykorzystać i zostawić. Tylko brnęła w to jak tylko można było.

Jesteś facetem? Jeśli tak to tylko się ciesz,że teraz a nie po dłuższym związku dowiadujesz się jaka jest. Takie suki zasługują tylko by tak to,do nakopać im do dupy.

kwestia tego,że ona suką nie jest, tylko świruje z powodu innego-nie może być ze mną. Ale żeby pieprzyć,że po miesiącu nic a nic nie pamięta zero wspomień itp? Ściema roku!

Wiesz? Jeśli już po miesiącu leci na innego to nic do ciebie nie czuła. Wiem,że pewnie bardzo ci ciężko i te słowa tylko cię rozdrażnią ale przyjdzie czas kiedy znajdziesz kobietę która na ciebie zasługuje. Póki co staraj się to jakoś przetrzymać słońce...

i tak wiem,że ona kłamie. Nie zapomina się po miesiącu o tym co się działo. I wspomnienia nie znikają.

Olej ją póki co... Wiadomo,że kłamie. Jeśli ją kochasz daj jej czas,żeby wybrała. Ale nie walcz o nią. Nie warto.

moze zrobiles jej jakies swinstwo, i dlatego tak mowi

Nic takiego nie miało miejsca, Nic. I to nie jest tak łatwo odpuścić...

Oczywiście,że nie. Rozum swoje a uczucia swoje. Ale zastanów się czy warto być z kimś takim... czy skoro już tak się zachowuje to nie będzie coraz gorzej?

nie chodzi nawet o to. Chodzi o ściemy którą mi sprzedała. Ja nie lubię ściem i to z takich rzeczy. Nie wierzę w takie rzeczy. I jeszcze Ci powie,że jest twarda. Jest słaba bo oszukuje siebie i myśli, że mnie Nie wierzę.

Dobrze ci radzę... Jestem kobietą i wiem,że jeśli już tak zrobiła będzie tylko gorzej...

Jak gorzej?

jaka scieme? piszesz tak zagadkowo

no na początku napisałem,że wszystko to co było miedzy nami. Jest juz przez nią zapomniane. Nic nie pamięta, łącznie ze wspomnieniami.

nie wiem no,lepiej by nie było na pewno

i cierpi na rozdwojenie osobowości

kolega tak powiedział, z tym rozdwojeniem... Kłamstwo cholera

Nie jest psychiczna tylko wyrachowana suka.

Jak to określiła moja kumpela jedna wielka dziecinada. A co ważniejsze kobieta ma sporo ponad 30 stkę na karku... Wkręciła sobie coś takiego i uważa się jeszcze za silną emocjonalnie. Chyba odwrotnie. Jest tchórzem... Ale jeśli tak jej łatwiej... Wspomnienia nigdy nie umierają. Kiedy będzie mnie widzieć przechodząc, nie wierzę że nie będzie wspomnień.. Dziś autentycznie,parsknąłem śmiechem na to co powiedziała Bo to jest naprawdę żart roku.