Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam dosc duzy dylematt

jak nazwać taką wiarę jak moja? to nie katolicyzm, nie ateizm...

Polecane posty

Gość mam dosc duzy dylematt

Wierzę, że istnieje życie po śmierci, niekoniecznie niebo i piekło, ale coś jest. Znam ludzi, którzy wywoływali duchy więc to dość mocny dowód. I wiele innych takich tez mam, ale nieważne. Nie uznaję wielu wytycznych kościoła katolickiego - uprawiam seks przed ślubem, stosuje antykoncepcję, nie widzę w tym nic a nic złego Nie znosze kościoła jako instytucji, zakłamanej, brudnej, wyłudzającej pieniądzę. Przykład - ksiądż na kolędzie wypomniał mi mieszkanie z mezczyzną bez ślubu. Sam nieoficjalnie mieszka z kobietą i ma z nią dzieci. Nie jestem osobą złą, staram się czynić dobro, pomagac, kiedy się da. Wspieram bliskoch duchowo, materialnie np. biedne dzieci jakimiś drobnymi datkami. Pomagam, gdy ktoś ma probem. Chcę żyć szczęliwie i już. To co to za wiara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
jedyna prawdziwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturka4
Taki były prezydent Kwaśniewski deklaruje siebie jako agnostyka, a bywa uważany za bezbożnika i ateistę, a przecież (przynajmniej moim zdaniem) jest spora różnica między agnostykiem a ateistą. Jako przykład dałem akurat Kwasa, ale, gdy czytam czasami jakieś materiały, to agnostyk bywa często traktowany na równi z ateistą, czyli jako zagrożenie, bezbożnik, wróg wiary, dewiant itp. czyli nawet gorzej od groźnych wojujących odłamów innych religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyne racjonalne przekonanie. Też tak samo myślę jak ty i wydaje mi się, że to jest właściwie coś zbliżone Buddyzmowi. Albo przynajmniej z tym co tu piszą na jakiejś stronie o Buddyzmie "Istnieją różne formy buddyzmu, lecz wszystkie tradycje łączy nie uciekanie się do przemocy, wolność od dogmatów, tolerancja oraz - w większości przypadków - medytacja.Brak Boga stwórcy w buddyzmie sprawia, iż często nie uważa się go za religię w utartym w naszym kręgu kulturowym znaczeniu tego słowa. Podstawy buddyzmu są łatwe do zrozumienia i zastosowania: nic na świecie nie jest stałe lub niezmienne; nasze działania pociągają za sobą skutki; w każdej sytuacji możliwa jest zmiana. Buddyzm zwraca się więc ku wszystkim ludziom, niezależnie od rasy, narodowości czy płci. Naucza też praktycznych metod, takich jak medytacja, dzięki którym możemy wcielić w życie jego nauki, wziąć odpowiedzialność za własne życie, zmienić się na lepsze, rozwinąć w sobie świadomość, współczucie oraz mądrość."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×