czy ja jestem nienormalna.nie lubie się przytulać

ani całować.Tzn lubie ale żadko,sporadycznie mam na to ochotę.Seks lubie...taki ostry..nieraz byłam zakochana potrafie bardzo kochać i wbrew pozorom jestem emocjonalna..ale leżenie na kanapie patrzenie sobie w oczy i przytulanie sie i całowanie...hmmm do szało mnie doprowadza nudzi drażni itp..

rzadko sorry za bład

to tak jak moj facet ;]

i każdy facet który jest zbyt wylewny mnie drażni odrazu przechodzi mi ochota i go rzucam:O bo nie moge tego znieść w dzieciństwie byłam przytulania i nie brakowało mi uczucua

hmm... idealna kobieta? :P

ddd ja tez tak mam ;) gry wstepnej tez za bardzo nie lubie, no tak na sucho tez nie ale jakies mizianie, calowanie, dotykanie przeciaganie to mnie drazni bardziej :O