problem

Cześć! Mam na imię Tomek, mam 24 lata i nigdy nie miałem dziewczyny ani bliższej koleżanki. Nigdy też nie uprawiałem seksu. Nie mieszkam w jakiejś zapadłej wiosce z dala od ludzi. Nie jestem chamem ani prostakiem. Nie jestem jakimś obdartusem, od którego śmierdzi na kilometr. Mieszkam w Warszawie, w czerwcu skończyłem studia dzienne na uniwersytecie. Jestem kulturalnym człowiekiem o rozległych zainteresowaniach (film, dobra książka). Dbam o siebie: staram się ładnie ubierać, używam kosmetyków, uprawiam jogging. Mimo to, jak pisałem na początku, nigdy nie miałem dziewczyny. Do tej pory nie roztkliwiałem się nad tym, żyłem dniem dzisiejszym i nie rozpamiętywałem tego. Teraz jednak powoli zaczyna mnie to drażnić. Dlaczego tak się dzieje, co robię złego i co powinienem poprawić? Pomóżcie!

Przedwszystkim zacznij wychodzic ze znajomymi na imprezy do klubow gdzie napewno poznasz jakies fajne ciekawe dziewczyny. to jest wlasniepodstawa zeby poznac nowa dziewczyne trzeba sie ruszac z domu a nie w nim nonstop siedziec.

Taaa Pracuję na dość reprezentatywnym stanowisku, co wiąże się z nienagannym ubiorem, mam szerokie grono znajomych, namiętnie jeżdżę na rowerze, dużo czytam, i co? Jestem sama.

www.myspace.com/angellafilm

Na imprezy do klubów rzeczywiście nie chodzę, nie jestem typem imprezowicza. Wątpię też czy można tam poznać jakąś wartościową dziewczynę

A wklubach raczej nieciekawy element. Znalezienie kogoś bardziej wartościowego graniczy z trudem. To nie jest zasada, że ludzi poznajemy tylko w klubie. Ja osobiscie nie lubie klubów i ciężko mnie tam wyciągnąc. Może to jest przyczyna mojego stanu:(

www.myspace.com/angellafilm

umówisz sie ze mna?

to gdy ktorys z twoich znajomy badz znajoma bedzie robil impreze w domu moze wtedy poznasz jego lub jej jakas atrakcyjna wartosciowa dziewczyne.

ja tez nie lubie chodzic do klubow. bo zle mi sie to kojarzy po ostatniej wizycie w klubie z moja dziewczyna. ja sie z moja dziewczyna poznalem przed firtboksa.

Moi znajomi już nie robią imprez w domu, bo albo zapracowani albo dzieci śpią.

Hmm jakbyś chciał mieć to chyba byś miał - tak mi się wydaje - chyba masz jakieś koleżanki, może sam masz taką blokadę że nie dopuszczasz do bliższej znajomości. Jesteś że z Warszawy, to wyjdź do ludzi, idzx do kina , albo do jakiegoś klubu, naprawdę są fajne i wartościowe dziewczyny nie wszystkie ale zdarzają się. Oczywiście są też takie co wołają o pomstę ze względu na swoje zachowanie, ale na takie po prostu nie zwraca się uwagi :) Ale generalnie kafeteria chyba nie jest najlepszym miejscem na szukanie dziewczyny :). Trochę Cię rozumiem, bo samotnośc dobija, ja też jestem z Warszawy i wiem coś na ten temat, chociaż ja to inna bajka :).

to niewiem umow sie z jakas twoja najlepsza przyjaciulka i pogadaj z nia na temat czy ma jakiegos kuzyna ktory jest odpowiedzialny wartosciowy itp.

Problem polega też na tym, że wszystkie dziewczyny którymi się interesowałem właśnie miały chłopaków i nie interesowały ich przelotne romanse.

tomek24- z gadaj sie z jakims swoim kumplem i pogadaj z nim czy ma jakas kuzynke ktora jest stanu cywilnego panna i jest wartosciowa inteligentna i porzadna przedewsystkim.

Tomek musi raczej szukać młodszej, bo te w jego wieku to raczej pozajmowane :)

dokladeni tomek musisz poszukac jeakiej diewczyny w wieku 21-22 lat. bo wiekszosc dziewczyn w jego wieku jest juz mezate i dzieciate.

Tomek nie poddawaj sie przedewszystkim szukaj dziewczyny

Nie śmiejcie się Te dziewczyny, które mi się podobały rzeczywiście były pozajmowane. Nie ma chyba w tym nic dziwnego, że atrakcyjna, inteligentna dwudziestoparoletnia dziewczyna ma chłopaka. Nie chodzi tu o męża i dzieci

no ale czemu nie masz dziewczyny? Jesteś nieśmiały, boisz sie kobiet, żadna ci sie nie podoba, czymś je odstraszasz? Jeśli nie umiesz podrywać polecam "Gre" Straussa'

Co to jest

Tomek wprawdzie są wakacje i w BUW-ie pustki (wiem bo spędzam tam ostatnio trochę czasu), ale jak się zacznie nowy rok akademicki to ruszaj tam na łowy :)

Co ty mówisz? wszystkie pozajmowane? jakos nie wierze! Może masz za wysokie wymagania wzgledem kobiet?

Rzeczywiści przy poznawaniu dziewczyn liczy się dla mnie przede wszystkim strona wizualna. Nie dopuszczam myśli, że mógłbym mieć dziewczynę brzydką. Ale to nie jest chyba problem

Ej no chyba normalne, że jak fajne to pozajmowane - nikt w wieku 20-kilku lat nie bywa raczej sam, chyba że przez chwilę :)

Posłuchaj, są też portale randkowe np. ilove czy Sympatia, spróbuj poumawiac się z dziewczynami w ten sposób. Dużo osób znajduje sobie w ten sposób drugą połówkę. Chodzisz na randki, zaprosiłeś kiedyś dziewczynę na kawę?

Nie chodzę na randki, nie mam jakoś okazji

A czy ty podobasz sie tym ładnym dziewczyną? Bo jesli nie, to pora obniżyć poprzeczke i nie liczyc, że zainteresuje się toba super laska...takie życie.

Tomku - pewnie że uroda jest ważna, bo od tego zależy pierwsze wrażenie, ja też zwracam na to uwagę - nawet na szczegóły czy nosi pasek czy nie, ale zdaję sobie sprawę, że na dłuższą metę liczy się osoboość

Trudno mi powidzieć czy podobam się ładnym dziewczynom. Rozmawiać z nimi potrafię, ale jeżeli chodzi o coś więcej to zaczynają się schody