Nie kazdy nadaje sie do stalego zwiazku i zalozenia rodziny!

Pomimo,ze kazdy pragnioe byc kochanym, wiekszosc z nas chce zalocy rodzine ale nie kazdy sie nadaje....Zauwazcie ile jest osob, ktore z kazdym sie rozstaja, rozwodza, nie moga dojsc do porozumienia. A to wcale nie swiadczy o niedojrzalosci!!! To sa tzw indywidualisci, ktorzy chodza wlasnymi sciezkami niczym koty. tacy ludzie maja najciezej w zyciu bo zwyczajnie chcieliby w koncu sie ustatkowac a druga natura im nie pozwala....gdyby wiecej oosb sie nad tym zastanowilo to by nie bylo tyle rozwodow.Skoro ktos wie, ze nie nadaje sie do zwiazku to nie powinien na sile pchac sie do niego:) Np moj ojciec...Uwazam ,ze zmarnowal sie...a na pewno nie nadawal sie do zwiazku z zadna kobieta.! ma dusze artysty, pisywal artykuly do najpoczytniejszych gazet, podroznik..nigdy nie potrafil dogadac sie z mama ani nie dawal sie ulozyc zadnej kobiecie ,natomiast z innymi globtroterami zyl jak najlepszy kumpel! dzieki niemu jestem na swiecie, jestem mu wdzieczna ale i tez zrozumialm jak to jest z tym laczeniem sie w pary:)

napatrzyłaś się na wyczyny ojca to i w głowie Ci się poprzewracało

To nie jest prawda! jakie wyczyny? szanowal mame i rodzine ale mam wrazenie, ze zawsze tesknil za podrozami a jak ja przyszlam na swiat zwyczajnie zostal przy nas....i znam sporo osob ,ktore zwyczajnie nie nadaja sie do stabilizacji

Na przyklad jak :) Samej mi zle ale w zwiazkach sie po jakims czasie dusze... No coz, niektorych ptakow nie da sie sie zamknac w klatce. Blakna im piorka i umieraja...Albo odlatuja :) Pozdr.

jak ci zle w zwiazku a sama byc nie mozesz to dawaj dupy w burdelu. bedziesz miala i swobode i frajde zarazem ale nie wchodz glabico z nikim w zwiazek bo tego kogos zwyczajnie ranisz. nie wszyscy maja takie poglady jak ty hipokrytko i maja uczucia bedac z kims. co za pizda, zal pisac do ciebie dalej!

zgadam sie z zrozumcie wkocu.... moj ojciec nie nadaje sie do zwiazku...nie bede wymieniac o moim ojcu ...ale nie ktrorzy ludzie chca byc wolni i nikt im tego nie zabierze..nie kazdemu jest pisany powazny zwiazek

Zgadzam sie w całej rozciągłości, tylko że przekonałam się o tym za późno.

każdy, widocznie twój ojciec spotykał na swej drodze nieodpowiednie kobiety - łącznie z twoją matką

no brzydcy, niscy, nudni, nieśmiali, nieciekawi, nierozwojoi, nieperspktywiczni, bez prawa jazdy, nie umiejący siębić, nei chodzący na imprezy, nei prowadzący życia towarzyskiego sięnie nadają :(

Kiedy jestem ciekawa swoich spraw uczuciowych kontaktuję się z wróżbitą Paulusem (wrozbitapaulus.pl), jak dotychczas wszystkie jego wróżby w stosunku do mnie się sprawdzały.

Tak, są osoby dla których stały związek to klatka. Tylko po co się zawracie w głowie innym. Przecież ta druga osoba też ma uczucia. Jeśli nie jesteś stworzona do związku, to po prostu bądź w wolnym związku z kimś, kto tak jak Ty szuka tylko chwil namietnosci. Nie niszczycie życia innym, dając nadzieję na coś więcej. Wystarczy być szczerym i powiedzieć czego się oczekuje. Tak niewiele, a może zbyt wiele.