Po sexie...

Zdażyło mi się to już kilka razy,że dzień po uprawianiu sexu bolał mnie pęcherz przy oddawaniu moczu oraz drogi moczowe, dostawałam antybiotyki i wogóle. Najpierw myślałam,że przyczyną zapalenia nie jest sex,ale powtarza się ono dzień po stosunku... :( Coś ze mną nie tak? Albo może sex jest za ostry? Dlaczego sex jest przyczyną zapalenia drób moczowych? Czy w spermie faceta mogą być jakieś bakterie??? Proszę o radę.

a masz dłuższe przerwy między stosunkami? Jeśli tak, to może być tzw. \"choroba miesiąca miodowego\" :)

mi lekarz wytlumaczyl: wszedzie znajduja sie bakterie, na naszym ciele, na przescieradle. na penisie tez/. podczas stosunku partner pocierajac "wpycha" te bakterie w okolice cewki moczowej, a ze koiety cewke maja krotka- bardzo latwo nabawic sie zapalenia. rada: sikac zawsze po stosunku, pic duzo wody z cytryna (zakwasza, utrudnia bakteriom rozwoj), mozesz takze brac urosept albo cos podobnego po stosunku, jesli czujesz ze cos jest nie tak. i do urologa po szczepionke urovaxom, naprawde latwo jest doprowadzic pecherz i cewke do takiego stanu ze bedziesz wyła z bólu. pozdrawiam

No mam długie przerwy... tzn. tak 2 tygodnie najdłużej a co to ma do mojego problemu??

Dzięki

p.s. mialam takie zapalenia przez 2 lata zanim doszli do tego skad to, mam nadzieje ze skrocilam Twoja droge do zdrowia;) jesli bralas antybiotyki to tym gorzej, masz teraz wyjalowiony pecherz i jeszcze bardziej podatny na chorobska.

A ja miałam chorobę miesiąca miodowego. Czyli kiedy uprawiasz seks po dłuższej przerwie(bądź pierwszy raz) nie jesteś uodporniona na bakterie, którymi "częstuje" cię twój partner, a są one całkowicie naturalną florą bakteryjną męskich miejsc intymnych, a że, jak już ktoś mówił, mamy krótką cewkę, pojawia się zapalenie pęcherza. Lekarz przepisze Ci na zapalenie furaginę, a profilaktycznie - kwaśne. Kwaśne mleko,jogurty, woda z cytryną. I podjadaj żurawinę :)