Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misia123345465

20 lat i żylaki?

Polecane posty

Gość misia123345465

co zrobic jesli w mojej rodzinie wszystkie kobiety mialy zylaki, mama, ciocia, babcia ...ja mam 20 lat i widze juz na lydkach zyly .. czasami mam wrazenie zmeczonych nog .. bola mnie ... :((nie chce miec zylakow ... do jakiego lekarza sie udac? dodam, ze moj lekarz pierwszegoi kontaktu to srednio sie do czegokolwiek nadaje wiec wolalabym to zalatwic prywatnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugoznikne
a zaprawde piadam Ci nie widzicie ale czujecie, macie mnie w sercu i duszy ,, a kiedy mnie zabraknie ten sen minie, bedziecie pytac, zgladac w swim sercu na samym dnie mozgu, a on bedzie sie czail i dawal znac o sobie w dnie poprzedzajacym, dzien nastepny od poprzedniego dnia pelni, wsrod gwaizd porannyc w Waszych sercach sie odezwie , a u Was bedzie tenżal i ta niepewnosc , kiedy sie odezwie do Was z glebi ducha, myslac ze to plaga nadchodzaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję:/ znam dziewczyne,która w wieku 20 czy 21 lat miała operacje bo jej żylaki były gigantyczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem coś o tym, ja miałam niewiele wiecej-23... dziedziczne to u mnie. A że bałam sie skalpela to nieoperacyjne usuneli mi je w Centrum Malia w Warszawie. Przyznam ze scepytcznie podeszłam do tej metody (chociaż mówie, bałam się operacji) to jednak jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia_wwa
Ja również mam żylaki i chciałabym je usunąć, ale nie chcę się poddawać operacji. Ostatnio czytałam o zabiegu, który jest wykonywany tylko przy znieczuleniu miejscowym i nie wymaga dłuższej rekonwalescencji. Nazywa się VNUS Closure. Czy wiecie o tym coś więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annebelle
Podobno ta metoda ma wysoką skuteczność. W tej chwili w Warszawie ten zabieg można wykonać w IQ Medica. Słyszałam również, że w przeciwieństwie do operacji niepotrzebna jest rekonwalescencja, a sam zabieg jest robiony tylko przy znieczuleniu miejscowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia_wwa
Właśnie o to mi chodzi, aby móc po zabiegu wyjść do domu. A orientujesz się może jak wygląda taki zabieg i na czym polega? Jestem z Warszawy, więc IQ Medica jak najbardziej mi odpowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ano
Tak,jest to metoda tzw,szydelkowa,polega na znieczuleniu miejscowym i w takim narzadziem podobnym do szydelka wyciaga sie nadmiar zyly,ktora jest do usuniecia,moj maz miak dwanascie takich duzych kropek na nodze,po trzech miesiacach nie ma sladu. Trzeba sie udac do chirurga naczyniowego jesli uzna,ze zylaki kwalifikuja sie do zabiegu,to wyznaczy termin na tzw,chirurgie jednego dnia,czyli po zabiegu idzie sie do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johnek
a ile to kosztuje????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faleczka
tez tak mam... 20 lat i poczatki zylakow ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Misi z numerkami
apropo tej metody.. do tej chorej żyły wprowadza się specjalny cewnik, emitujący specjalne fale, które zamykają te rozszerzone żyły Zabieg jest bezbolesny, bo używa się do niego znieczulenia miejscowego... krótko trwa.. i można po nim wrócić do normalnej aktywności. Wiem, bo moja krewna miała, ale chyba dość dawno... w każdym razie żylaków już nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do szalonagabryska
Niektórzy są w takiej sytuacji, że nie tyle boją się operacji na żyłach, co po prostu nie mogą się jej poddać, jak np. słaba krzepliwość krwi. Moja mama miała w Warszawie, w IQ Medica zabieg typu VNUS Closure, który ktoś opisał wyżej. Plusem tego typu nowoczesnego zabiegu jest też to, że w przeciwieństwie do operacyjnego usuwania żylaków nie niesie za sobą ryzyka powikłań typu zakrzepica żylna, zatorowość płucna, czy uszkodzenia nerwów czy oparzeń... No i faktycznie, odpada długotrwały pobyt w szpitalu, długa rekonwalescencja, a ból nóg znika od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deyanira_uu
Przy zabiegu usuwania żył laserem także jednym z przeciwwskazań, oprócz standardowo ciąży, jest słaba krzepliwość krwi. Jak ktoś ma słabą krzepliwość krwi i zaawansowane żylaki, to właściwie więc pozostaje VNUS Closure, no i ostatecznie IPL, chyba że ktoś zdecyduje się męczyć ze skleroterapią (dużo uciążliwych zabiegów, które trzeba systematycznie stosować). Krioterapia też odpada, bo ją lepiej stosować zapobiegawczo, a kiedy żylaki są w stanie bardziej zaawansowanym, to ona też dużo nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Misi
Póki nie masz żylaków, możesz profilaktycznie stosować kompresoterapię - tzn. np. zainwestować w parę rajstop uciskowych, bądź pończoch lub podkolanówek uciskowych. Może nie jest to jakiś najbardziej seksowny strój na nogi:) ale pełni funkcję zapobiegawczą. Unikaj też - w miarę możliwości - długiego stania. Jeśli to nie pomoże... hmm.. no to cóż...wtedy by było warto zastanowić się nad takimi metodami jak VNUS Closure.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia_wwa
Dzięki dziewczyny za pomoc. Chyba umówię się na konsultację, a po zabiegu dam wam znać jak przebiegł i jakie są efekty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu jest artykuł na temat zapobiegania żylakom: http://www.zylaki.med.pl/profilaktyka/jak-zapobiegac-zylakom.html W tym serwisie http://www.zylaki.med.pl są też szczegółowo opisane kwestie, które są poruszane wyżej. Kompresjoterapia, leczenie operacyjne, skleroterapia. Także ambulatoryjne metody usuwania żylaków, czyli takie, że nie trzeba w szpitalu zostawać: http://www.zylaki.med.pl/metody-leczenia-zylakow/leczenie-operacyjne/zabiegi-ambulatoryjne.html Można poczytać trochę, jeśli ktoś chciałby wiedzieć więcej przed takimi zabiegami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×