jestem antyrodzinna

:o

tylko ja?

my też cię nie lubimy

nie, nie tylko ty rodziny sie nie wybiera wiec mozna byc takim nad czym placzesz?

musztarda to że jesteś zła nie oznacza że mozesz wyzywać się na innnych! mozesz komus sparwić przykrośc. nas tez gówno obchodzi Twój stan psychiczny

to ze maja mnie chyba za odludka bo uciekam sie jak moge od wsyztskich imprez rodzinnych a rozmawiac to wole juz na kafe niz z nimi przy obiedzie :o coz na to poradze

taaak taak musztarda masz racje kochanie :)

dziwolągiem jesli juz, popracuj nad konstrukcją zdania :)

Ja też jestem antyrodzinny ale w innym kontekście:P.Lubie psuć rodzinki:P.

dlaczego tak sie zachowujesz? masz cos do nich? jesli tak, to po co sie przejmujesz? chyba nie warto sie przejmowac ludzmi egoistycznymi... ich problem, ze nie rozumieja tego, ze masz isc dosc

nie , nie chodzi o to , gadam z nimi normalnie i wogole ale jakos nie mam potrzeby wiekszego kontaktu... jak u mojego chlopa robią imprezke rodzinna to mi sie rzygac chce i probuje sie zawsze jakos wymigac;/ i nie chodzi o to ze jestem nietowarzystka.. poprostu dobijają mnie takie imprezki gdzie wujkowie po 50 opowiadaja sprosne kawały i chleją wode :o

Amant w jaki sposob?:P

aha, ale to Twoja decyzja, jesli nie masz ochoty na impreze miej to gdzies, jak Cie odbierają ;)

"Aden (krolowaelfow@vp.pl) Amant w jaki sposob? billie jean is not my lover.. " Po prostu staram sie ludzi brutalnie uświadamiać aby im się zachciało rozwodu.