Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malowana kobita

a ja mam 44 lata

Polecane posty

Gość malowana kobita

Zawsze myślałam, ze 44 lata to poważny wiek, kurcze a ja mam coraz bardziej zwariowane pomysły, coraz więcej ochoty na wesole zycie i podejmowanie nowych wyzwań !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 69_sedesee_Oryginal_69
Jesteś stara dupa :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do uśpienia
:}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 69_sedesee_Oryginal_69
jak duży masz cellulit? :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak
... i tak trzymaj , jak najdłużej i nie przejmuj się głupimi wypowiedziami głupich ludzi, ,,,,, życie krótkie jest. Żyj jak lubisz. Powodzenia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24..
a czuje sie na 44..... gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana kobita
kiblu, czy ja mówie ze jestem młoda? A myśle, że chcialbyś wygladać tak jak ja, bo zapewne jestem brzydizutkim stworzonkiem, ale nie martw sie, kazdy będzie mial swoje poieć minut, jak nie na tym to na drugim swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sedes nie dożyje
44 lat bo wcześniej zdechnie w mękach na syfa złapanego od jakiejś koorefki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana kobita
Gdy byłam młodsza też mialam mniej werwy. Obowiazki domowe, praca, zero czasu dla siebie. Teraz dzieci prawie odchowane, mąz kochany. Zyć nie umierać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak
malowana Twoje podejście do zycia i optymizm jest powalający. Gdyby tak wszystkie kobitki w Twoim wieku tak podchodziły do zycia byłoby weselej na tym świecie. Brawo.! Niech Ci się spełniają wszystkie marzenia a zdrowie dopisywało jak najdłużej. Mąż to musi być szczęściarzem mając takie cudo w domku . :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana kobita
Dzięki, maż pewnie jest szczęsliwy, ale troszkę za mna ostatnio nie nadąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do malowana kobita
:D:D:D moj tez nie nadaza !!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak
hmmm... duza róznica wieku czy taki zapracowany / jesli można zapytać/ ? A dzieci mieszkają jeszcze z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana kobita
Dzieci są z nami, a roznica wieku tylko dwa lata. Ale ja nie narzekam, że mąż nie nadąrza, przecież każdy musi mieć trochę swojego życia, nie zawsze musi nam sie to samo i w tej samej chwili chciec. Najważniejsze, że ta jedna rzecz zawsze nam sie razem chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana kobita
upss, ale byk - nadąża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugamalowana
phi! ja jestem sporo starsza i czuję się tak samo! gratuluję i ... nie zmieniaj się! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak
he he he he Rozumiem , o którą rzecz Ci chodzi;) To bardzo waże , dobrze robi dla samopoczucia i zdrowia. Naukowo udowodnione/ oczywiście przez amerykańskich mądrali/ a Ty na pewno udowodniłaś na własnym przykładzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczynka 45
ja się czuję jak dziewczyna uwieziona w ciele starej baby ech! jest błysk w oku,energia,zainteresowania...ale patrze w lustro i nie poznaje siebie...ciało zwraca uwagę,ale bez ciuszków -masakra! i po kiego było wracać do 36 rozmiaru jak i tak źle i tak niedobrze...mąż tez kochaniutki,dalej świata nie widzi i ciągle by się ciurlał ale ja mam jakieś dziwaczne poczucie ,ze jestem truchło fizyczne...taki rozdźwięk miedzy ciałem a dusza ,może to hormony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana kobita
Tak, myślę, że szkoda tylko, że nie mam szczęścia w lotka, oj wtedy bym dopiero pozyła. No, ale może jeszcze i to mnie czeka. Póki co to lecę na rower, bo sie robi ciemno. drugamalowana no to pochwal sie ile masz lat, poczytam jak wrócę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana kobita
Ijuż sobie pojeździam. Ummmm pogoda super. No i drugamalowana, co z tym Twoim wiekiem, bo jestem ciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulu43
a ja w tym roku 43, ale tez nie czuje ze to juz tyle, w główce ciągle głupawka, uwielbiam z kolezanką o rok młodszę stwarzac nieprawdopodobne historie,np. dzwonic w sprawie ogłoszenia i.... boze ...czy ja kiedys zmądrzeję...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana kobita
Na szczęście mineły już czasy, kiedy kobitki po 40 - stce byly postrzegane jako matrony. Pamiętam, ze gdy moja mama była w moim wieku to zdawała mi się strasznie stara. Wiem, ze nasze dzieci nas tak nie postrzegają i mysle, że jest to wynikiem, niekoniecznie wygladu, ale tez zachowania, lepszego kontaktu z młodymi, przez co jestesmy dla nich nie tylko nauczycielami, ale też partnerami. A przez to możemy dłużej fajnie sobie żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×