Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość veroni_O

Czy sklep ma prawo odmówić przyjęcia sprzętu ? pomóżcie

Polecane posty

Gość veroni_O

Witam. Szukałam w necie ale coś nie moge na ten temat nic znaleść. Do rzeczy: jeśli mam np kosiarke na gwarancji i sie popsuje to czy sklep w którym ją kupiłam ma OBOWIĄZEK wzięcia jej do serwisu który jest w innym mieście, czy sprzedawca może mi powiedzieć że "my tylko sprzedajemy a do serwisu trzeba samemu jechać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet co lubi ...
To zależy jaka jest umowa gwarancyjna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfhsfgjsf
mozw ci tak powiedziec gwarantem jest PRODUCENT nie sprzedawca jeli sklep przyjmuje to i tak odslya do gwaranta, ale tu juz tylko dobra wola sklepu, a nie obowiázek ze tez ludzi nie moga tego pojac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veroni_O
wiem ze i tak odsyła do gwaranta ale nie mogłam znaleśc czy musi go przyjac czy tylko dobrą wolą bedzie jak go przyjmie i odeśle, bo po co mam np jechać 100 km do gwaranta jak by sklep mi to załatwił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfhsfgjsf
nic nie poradzisz musisz pójsc i spytac jak to u nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleADasd
kupujac kosiarke jak gdyby nawiazujesz umowe ze sprzedawca. skoro kosiarka sie popsula ( o ile nie z Twojej winy) to sprzedawca nie wywiazal sie z umowy i musi Ci udostenic mozliwosc naprawy jej badz wymiany na nowy towar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfhsfgjsf
ale pleciesz, jaka umowa zazwyczaj sklepy dajá jakis czas na sprawdzenie towaru, jesli nie dziala wymieniaja, ale to tydzien, dwa po zakupie sprzedaz nie jest umowa pisz wiecej glupot, brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleADasd
Niezgodność towaru z umową - najlepsze rozwiązanie dla konsumenta. Nie można ograniczyć tego prawa. Obowiązuje 24 miesiące. To sprzedawca jest odpowiedzialny za produkt, więc konsument nie musi szukać producenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfhsfgjsf
taaaa i który sklep to uznaje, zaraz znajdá 200 wymówek a gwarantem jest producent, sklep jest posrenikiem, wiec d....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleADasd
Jeżeli towar jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową poprzez naprawę albo wymianę na nowy. Chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Kupujący (nie sprzedawca) wybiera konkretne roszczenie, tj. żądanie naprawy lub wymiany, należy to zrobić na piśmie. Przy ocenie kosztów uwzględnia się: - wartość towaru, - rodzaj i stopień niezgodności, a także, - niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia jego oczekiwań. Konsument może żądać obniżenia ceny albo odstąpienia od umowy (zwrotu pieniędzy), dopiero gdy nastąpiła jedna z sytuacji: - naprawa lub wymiana jest niemożliwa lub wymaga nadmiernych kosztów, - sprzedawca nie zdoła wymienić lub naprawić produktu w odpowiednim czasie (przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia), - naprawa albo wymiana naraża kupującego na znaczne niedogodności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfhsfgjsf
no cóz widac ze nie miaa doczynienia z polskim sklepem i polskim prawem a zyj sobie dalej w blogej nieswiadomosci i rzucaj suchymi paragrafami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleADasd
Gwarant jest dobrowolny. Producent NIE MUSI dawać gwarancji na towar. Za to sprzedawca ma taki obowiazek (naprawic, wymienic, oddac kase itd-jak wyzej) A sklepy ktore tego nie respektuja to tylko na ich reke ze MY konsumenci tak malo wiemy o swoich prawach. Zostalo tylko postraszyc Fderacja Konsumentow. a jesli nie to zadzwonic do nich (FK) i przedstawic sprawe-a oni sie tym zajma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfhsfgjsf
tak zajmá sié zajmá powodzenia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfhsfgjsf
A sklepowy nawet mi bęzyny do kosiarki nie nalał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleADasd
Maleńki ja juz nie raz wyszłam zwyciesko na tym ze znam prawo, sprzedawcy tez znaja i mysla ze tylko oni i ze maja przewage. Autor/ka pytala jak jest - to napisalam. A ze Ty nie masz o tym pojecia to sie nie wyzywaj... Radze autorowi powtorzyc ta regułke niezgodnosci z towarem, chyba ze chce wydac kase na transport. Ja sobie bym nie dala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veroni_O
Ale dyskusja sie rozwinęła :) Sprzet był kupiony dwa lata temu a gwarancja jest na trzy lata wiec to nie chodzi o sprawdzenie sprzetu czy ewentualnego oddania. W kazdym bądz razie trzeba jechac do sklepu i spytać "czy zawiezą sprzęt" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×