Mam ochote zrobić partnerowi loda, ale....

Ja chce i Wiem ze on tez chce.. Bo czasem cos pol serio pol zartem powie,ale jak spytam sie czy tego chce to odpowiada:" no co Ty przeciez zartowalem"..

zonka ma racje mozesz tez zabawic sie tak ze załozysz gumke, na to bita smietana lub czekolada

robic loda w gumce? jakos sobie tego nie wyobrazam.No ale moze warto sprobowac.Nie wiem jak On to sobie wyobraza, ale ostatnio byla taka sytuacja ze nas przypylilo i poszedl na stacje po gumki.Byly tylko unimila zapachowe..Cos zartowalismy a on znowu pol zartem pol serio:"no to juz wiem jakie gumki kupowac do orala" .. "zartuje" na ten temat..ale jak zaczynam z nim temat to odp:"przeciez wiesz ze ja tego od ciebie nie wymagam,a ze tak gadam to tylko zarty

lubie doswiadczone ...zonki

dlaczego sobie nie wyobrazasz? to dobra metoda jeli chcesz zrobic mi loda ale brzydzi cie zapach lub smak spermy dobra ma sie wtedy uczucie jak bys jadła torebkę foliowa ale no cóż

co do tego patrzenia w oczy to ja chyba ze 2 lata się pod kołdra chowałam jak mogłam, albo unikałam kontaktu wzrokowego, a teraz nawet mu oczka puszczam ;). Bita śmietaną tez możesz posmarować ale te piwa to odstawcie oboje. I jeszcze jedno, ty chcesz, on żartuje że chce, to nie pytaj się go jeszcze dodatkowo czy chce tylko główka do dołu i jedziesz, bo to trochę błędne koło, on pewnie by chciał ale nie chce cię zmuszać i jak powie ci że chce po takim żarcie to pomyśli że wywiera na tobie jakąś presję. Czasem więcej zdziałasz robiąc a nie pytając się. Mój to był taki ostrożny że przez chyba 2 lata sie mnie pytał podczas gry wstępnej czy już może mi włożyć, jak mnie to wkurzało.

no wlasnie wiec wiesz..Chociaz moze warto sprobowac zrobic to z gumka.Chociaz dla niego pewnie to by bylo"zmarnowanie prezerwatywy".. mysle ze pomysl,z wysmarowaniem go bita smietana,albo jakims slodkim sosem .. moze tez pmoc.. Ale sie zdziwi :) tylko problem jest tez taki,ze jak mam okres to mi sie chce wtedy najbardziej bzykac.Wtedy go podkrecam.. ale on wtedy odwraca sie do mnie plecami..i nie pozwala na pieszczenie jego ciala,twierdzac ze skoro On mi nie moze to ja mu tez nie :| i taka z nim polityka ;/

znonka he he skad ja to znam albo pytania w stylu a moge do konca włozyc, a moge szybciej a moge teraz.........

ja sie nie pytam podstawiam przed nos i wkładam az sie dławi powietrza nie moze złapac

Paco, pier*olniety jesteś ;D

A ja z moją już nie kocham się bo ona nie chce mi tak zrobić i wszystko wydaje się bez sensu .A twój ma szczęście bo chociaż chcesz spróbować. Zazdroszczę.

Zonka po slubie heh moj pierwszy partner tez byl taki ostrozny gra wstepna i jego pytanie"i co juz" .. hehe ..no troche wkurzajace to jest .. a co do obecnego to wie troche wiecej na ten temat. Wiem ze nie chce mnie do niczego zmuszac.. bo kiedys jak jeszcze razem nie sypialismy to rozmawialismy na ten temat i wtedy mu powiedzialam,ze mam opor z dotykaniem go a co dopiero na seks oralny,ze tez jak ktos bedzie mnie do czegos namawial to bede miala jeszcze wiekszo opory.No i mnie nie namawia Chociaz z tego co mi mowil to moje poprzedniczki tez mu tego nie robily,ze nie nalegal na to..Ze moze z dwa razy doznal takiej rozkoszy jak on to nazwal.. Wiem ze nie moge robic nic na sile .. ale teraz czuje ze juz cos we mnie "peklo" i jestem coraz blizej tego aby to zrobic..dlatego sie nad tym zastanawiam..Bo kiedys nawet nie myslalam o tym.. A wole sie juz teraz przygotowac..

haaa nie wiesz co jest dobre dla ciebie

Paco .. Ja pierdziele ..Jak ogladamy razem takie filmy porno.. To moj zazwyczaj komentuje .."przeciez ona sie nim dlawi,zaraz sie sina zrobi,a ten dalej jedzie,zal mu tych dziewczyn.Wiem ze mnie by nigdy tak nie potraktowal .. Wspolczuje Twojej kobieciemjesli taka masz

a może spróbuj powolutku najpierw weź go do buzi, a później pomóż sobie ręką i doprowadź go do końca. Następnym razem dłużej go miej w buzi. Jak sie boisz zapachu spermy to może doprowadzając go do orgazmu skieruj strumień na brzuch i piersi?:) wszystko przyjdzie z czasem:)

tak ostro to nie

Jest ostrożny bo nie chce cie do niczego zrazić, to chyba lepiej niż jakby miał byc taki co cię zmusza, wymaga czegoś. a z tym dopytywaniem się jego czy może to sobie poradziłam, powiedziałam że mnie wkurza jak się za każdym razem pyta a następnym razem jak się zapytał to powiedziałam "nie nie możesz". Może i przesadza z ostrożnością ale lepiej jak przesadza niz jak miałby zrobic coś co mogłoby cie do niego zrazić. Dlatego mówię żebyś troszkę zadziałała sama, byłam kiedyś w podobnej sytuacji wiec cie rozumiem. Mój cos tam sugerował, żeby mu pocałować, obejrzeć, żebym tylko zeszła głową trochę niżej no i przy następnej sugestii po prostu to zrobiłam, chyba się nawet nie spodziewał ale ja juz sobie myślałam o tym więc można powiedzieć ze czekałam na znak. Dobrze sie po tym czułam, ale mieliśmy wpadkę bo mi wystrzelił w oko i potem znowu był taki mega-ostrożny z tymi sugestiami.

oco loto A po co masz brac jego ptaka do buzi jak masz ochote na loda ? Zaproś go do lodziarni tam bedziecie mieli duzy wybor lodow i wielosmakowe, a nie spotkałem sie tam z zapachem spermy w lodach

czapajew- nie ma tol jak powazne poderjscie do temstu, nie martw sie na lody tez chodzimy ..:) wloskie:) Zonko dziekuje za rady,mysle ze wciele conieco w zycie :).Juz sie usmiecham jak wyobrazam sobie jego zdziwiona minke :)

No i ciesze sie ze on nie naciska bo napewno to moje przelamywanie by trwalo dluzej ..:)

dzizas, 1-3 piwa codziennie? oboje juz jestescie alkoholikami, gratulacje

alkoholikami?no bez przesady ...to ze po calym dniu ma sie ochote na relaks.. nie oznacza ze ktos jest alkoholikiem.Umiem odmowic alkoholu, a alkoholicy chyba tego nie potrafia..?!

a smród z gęby po piwsku nie przeszkadza, dam radej umyj zęby zanim weźmiesz pałke do buźki, napewno pomoże

Mysle ze alkohol napewno ma jakis wplyw na kubki smakowe .. czyli na smak .. no ale bez przesady .. na wech tez dziala?:|

Mam taki sam problem ... Mnie od razu na wymioty bierze :/ I chyba tak zawsze bede miec !

No i juz po strachu...Zdobylam sie na "odwage" i to zrobilam.Odziwo nawet nie było tak zle..Obyło sie bez bitej smietany czy jakis innych sosów ..:)

robic mojemu facetowi loda,patrzec mu prosto w oczy i sluchac jak steka i mowi "otak!szybciej,glebiej!!!" No...Ale swoja droga kilka piw dziennie...hehe,alkoholizm sie szerzy.

tylko tak zalał mi sie do buzi że o mały włos bym się nie udławiła niby mówił że nie nalega, ale jak go zaczęłam pieścic oralnie to on zaczął ruszać moją głową w górę i w dół i dociskać głęboko że miałam jego całego penisa w buzi, a o mały włos jajka mi by weszły razem z nim do buzi, on chyba narwany jest wiecej razy juz tak nie zrobię. Podziekuje ale popatrze. Zamykamy.

ale podszyw .. hehe, ale Wam musi sie nudzic:D

kurwy jebańce i szmaty