Ciągłe zmęczenie,bierność,nic nie robienie

Witam,mam 25 lat i choruję już od wielu lat na depresję.Po wielu latach stosowania najróżniejszych leków,udało mi się znaleźć w końcu jeden który choć trochę mi pomaga-czyli anafralin .Nie mam juz takich mocnych lęków jak kiedyś,depresja,przygnebienie tez są słabsze.Ogólnie jest lepiej,niestety mam inny problem.Jestem ciągle zmęczony,bierny i nic mi się nie chce.Nic mnie nie cieszy ,mam a raczej miałem tyle planów,chciałbym się uczyć języków obcych ,pójść na studia zaoczne ale to wszystko jest nie możliwe z powodu mojej chorobliwej bierności .Dosłownie nie mam siły na nic,nawet gry komputerowe które kiedyś tak lubiłem -teraz wręcz zmuszam się żeby trochę pograć i tak jest ze wszystkim.Jeżeli ktoś ma jakąś radę jak z tego wyjść to będę wdzięczny.

"stem ciągle zmęczony,bierny i nic mi się nie chce.Nic mnie nie cieszy" to to jest chyba depresja lęki to nerwice albo fobie

lęki występują zarówno w depresji jaki w nerwicach,zresztą to są płynne oznaczenia i ciężko jest znaleźć różnicę miedzy nimi.Nerwica jest elementem depresji a depresja nerwicy.

heloł to sobie kup konia heloł

do nie wiem czemu przychodzisz z tym na forum a nie do swojego psychiatry :O

bo psychiatra nie umie mi pomóc

to sobie kup błyszczyk heloł gościu heloł

jesteś jebanym leniem

zmień leki bo te źle działają jak nie masz na nic siły :O a jak lekarz ci nie pasuje to zmień

a ty jestes jebanym skurwysynem

Pewnie to leki tak działają na Ciebie.Powiedz lekarzowi o tym.Jak już się podleczysz i odstawisz tabletki powinno być lepiej.Najważniejsze,że masz plany.Trzymaj się!