kurwa no!!!!!

mam sie spotkac z pewnym kolesiem z którym jakis cxas sie spotykam w tyg na romantyczna kolacje ze swiecami.i chciałam sie z nim pokochać pragne go.a tutaj niespodzianka okres mi sie dzisiaj zaczyna/....a jutro jestesmy umowieni ..kurwa!!!!jaki pech....

Przełóż spotkanie na inny termin. Będzie jeszcze lepiej :) bo długo wyczekiwane :)

widzisz s z m a t o zero d u p c z e n i a

wspołczuje podejscia bo seks jest dla ludzi a jak ktos ma z tym problem to moze trzeba sie leczyc??

ta nie myta i w ogóle.kurwa..swietnie co z wami ludzie jest seksu nie używacie?moze nie macie z kim...jak sie ludzie psotykaja jakis cxzas to logiczne ze siebie pragną/.co za ciemnogród..

musztarda ty w kazdym watku piszesz ze ktos jest niedomyty albo śmierdzi..masz jakiś problem?chcez moze o tym porozmawiac?

trzeci raz dzisiaj to juz mi sie nie chce..

ertert - a ile sie juz spotykacie? To twoj chlopak jest?

dziewczyno weż sie opanuj! co nas to obchodzi ze ci sie okres zaczą ł i nie mozesz sie z nim " dupczyć"

boże jakie to życie niesprawiedliwe mnieszkamy tak daleko od siebie i nie mamy czasu sie czesto spotykac a tu taki peszek..a miał byc okresik za pare dni dopiero..ehhh

acha to mamy rozumieć ze tak smierdzisz ze nawet mycie nie pomaga?

tak smierdze..żelem o zapachu arbuza..

powiesz mi ile sie spotykacie ze soba????

z 3 miesiace a czy to takie ważne i nie jestesmy dziecmi mamy po 25 i 26 lat

3 miesiace to juz najwyzszy czas na bzykanko i tak długo wytrzymujesz:D

dla mnie 3 miesiące to mało

a jakos tak wyszło może po prostu chciałam go lepiej poznac i ostro sie na niego napalic.i jak juz jestem gotowa to orkesik..upsss..

miła agata dla jednych duzo dla inym mało kazdy inaczej do tego podchodzi.sa pary co sie bzykały na pierwszytszym psotrkaniu i jest im z tym dobrze.

nie uwazam zeby 3 miesiace to było mało mysle ze to naprawde wystarczajaco dla mnie 2 miesiace to juz jest ok;) nie ma co czekac po poł roku jak ludzie sa dorosli;) i maja na siebie chec;) mysle ze przez 3 miesiace mozna wyczuc patrnera i na tyle poznac ze sie wie czy sie chce tego czy nie i czy mozna mu ufac

no z tym zaufaniem to tak róznie u mnie byłam z kims 3 lata i mu ufałam a potem sie okazało ze całkiem niepotrzebnie..wieć ja akurat jestem sparzona w tym wątku..

ale wiesz o co mi chodzi o to czy ktos chce cie tylko bzyknac...czy moze ma jakies bardzej szczere zamiary....po miesiacu czesto takie rzeczy wychodza przeciez po zachowaniu faceta widac czy mu zalezy na nas czy tez nie;)

no niby tak ale tez nie dokonca nie wiem czy cos do niego czuje za wczesnie ale pragne go pociaga mnie jest miły dowcipny i w ogole wiec dobry poczatek;)

bo generalnie zawsze daje dupy po 5ciu minutach znajmosci, zeby facet mnie zechcial, ale co z tego ze im dawalam tak szybko skoro oni w ogole nie umieli tego docenic! Nawet mnie poziej nazywali "łatwą" rozumiecie?! Tosz to skandal! Dlatego teraz powiedzialam NIE! Teraz dopiero dam na 3 spotkaniu (bo my spotykamy sie od 3 miesiecy, ale widzielismy sie dopiero 2 razy, bo daleko mieszkamy) A tu masz ci! Okres! Ale ma pomysl. Zaloze tampona i dam mu analnie :D Co o tym myslicie?

hahahah dobry ten podszyw to ty musztarda?

ertert bo jestes po prostu glupia malolata, trzeba bylo tableteczki wziąc, co nie wiedzialas ze okres dostaniesz ? ja pierdziu co za pustostan we lbie

a po co mam sie truć tabletkami jak nie bzykalismy sie wczesniej i wcale nie uwazam ze tabletki to wszystko załatwiaja.i nie jestem małolata.alke zła jestem

kurwa przestancie pisac za mnie tak tabletki to byłaby głupota tak nie jetsem małolata bo mam juz od dawna dowodzik;P

to jak tabletki to glupota to se zakorkuj a dupy glupotami nie zawracaj

bo jakbym mu dała podczas krwawienia to sobie pomyśli, że jestem dziewicą... zaraz... ja jestem dziewicą :(

...umysłową dziewicą...