PSYCHOLOGIA - naprawdę tak ciężko się dostać...

Witajcie kochane ludki. Jestem chłopakiem (to tak na wstępie :)). Jestem osobą niepełnosprawną - marzy mi się studiowanie psychologii klinicznej (zaocznie). Czy tak trudno na nią się dostać. Najbardziej zależałoby mi na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy - tryb zaoczny. Planuje poprawienie matury z biologii w 2010 roku bo doczytałem się że jak ktoś zdaje biologie i startuje na UKW to ma 20 % więcej pkt. Pozdrawiam,

zaraz tu polecą teksty, że psychologia jest dla przegrańców czy ta wiedza o stopniu trudności dostania się zmieni coś w Twoim podejściu? zdaj dobrze maturę, składaj papiery i nie zawracaj sobie dupy takimi pierdołami. a na tryb zaoczny to czasem przyjmują największych bezmózgowców, bez różnicy czy to UKW, czy UW, więc każdy ma podobne szanse

przypierdalam się - i polecą to teksty od osób które studiują kierunki techniczne. Cóż - ale co zrobić jak mi się to podoba. Tak się zastanawiam czy tak bardzo trudno się dostać. Bo teraz bodajże było 20 osób na jedno miejsce i to na UKW.

miałam w tym roku 82% z biologii rozszerzonej i się nie dostałam, więc ciężko powiedzieć. a ty na ile % zdałeś? p.s. na wieczorowe bym się dostała a zaoczna psychologia nieistnieje

nie istnieje* sorki za ort.

Istenieje!

podbijam

hop