Rożek czy śpiworek??

Dla niemowlaka. A może warto kupić i rożek i śpiworek? Zastanawiam się nad produktami firmy Feretti. Myślicie, że warto? Może macie jakieś inne sprawdzone firmy.... Proszę poradźcie.

http://change.menelgame.pl/change_please/9788003/

Proszę o radę

rożek jest tylko na chwilę. Poza tym hmmm średnio używałam go. Głownie jak ktoś przychodził do nas i chciał wziąć małego na ręce. Śpiworek to super sprawa i Mikołaj śpi w nich do teraz. Zmieniam oczywiście rozmiar.

ja mialam i rozek i spiworki-pierwszy zwykly, nieusztywniany-sluzyl przede wszystkim o ukojenia maluszka na poczatku kiedy plaka-tez w nim zasypial,ale strasznie goracy sie robill a spiworki mialam do spania, ze 2 miesiace przynajmniej przydawaly sie do wozka na spacery. Co do firm to nie pomoge-tutaj moga byc inne :-)

Ja ze śpiworków polecę ci cheerokee z Tesco są naprawdę super. Już któryś z kolei mam.

do rożka wogólen nie wkładałam dziecka, tym bardziej w lato bym tego nie robiła przecież jest gorąco... służy jako kołderka ;) A śpiworek krępuje ruchy dziecka które sie zacznie już kręcićw nocy - moja sie przez to wybudzała jak przesałam ubierać śpiworek śpi do rana.

okokokokoko - ja mam własie taki z cherokee beżowy ze słodkim misiem czy króliczkiem nie pamietam nawet używałam tydzień i leży w szafie. Może ktoś chce? rossi83@o2.pl

No ja właśnie mam te z Misiami, króliczkami, kremowe, potem niebieskie. U nas ten śpiwór właśnie trochę niwelował jego kręcenie po łóżku, bo wybudzał się, bo gdzieś się uderzył jak się kręcił w łóżku :). A poza tym rozkopywał się, od samego początku praktycznie śpi w śpiworku, pomijam obecne upały :). Ale np. odradzam cuda takie jak otulaczki. Ojjj ale był dramat jak go do tego wsadziłam :D. prawda taka, że musisz spróbwać sama. Jedno dziecko lubi być ciasno owinięte, drugie tego nie znosi.

Odradzam Feretti. Rożki mają bardzo miekkie i słabo trzymają dziecko. Polecam inne firmy Gluck, Amy, Bon Dodo. Mają zdecydowanie praktyczniejsze rożki.

Moj 6 tygodniowy synek spi w spiworku i polecam bardzo. W rozku nie chcial w ogole spac bo krepowal ruchyi maly krzyczal, pod kocykiem gdy spal to sie rozkopywal i robilo mu sie zimno i budzil sie co dwie godziny , a odkad spi w spiworku przesypia 4-5 godzin ciurkiem, wiec ja naprawde polecam spiworek!!Ja mam firmy Disneya z Kubusiem Puchatkiem, jest on od 0-6 i jestem zadowolona!!

mnie bardzo przydał się rożek mocno usztywniany,zwławszcza jeszcze w szpitalu. Byłam po cc i na początku dużo łatwiej mi było "obsługiwać" dziecko.

rozek bardzo mi sie przydał - pierwsze tygodnie ciągle nosiłam w nim dziecko bez obawy ze cos sie stanie z jego kręgosłupem. usztywnienie dawało mi poczucie bezpieczeństwa. w śpiworku moje dziecko nie chce spać - wścieka sie gdy mu go zakładam

Ja sobie bardziej chwalę śpiworek. Rożek był mniej używany, bo synek jako noworodek się w nim pocił, przegrzewał i mimo kupionego rożka, mało go używaliśmy, a rożek robiliśmy sobie inny-z kocyka powleczonego poszewką od poduszki. I w takim "robionym " rożku spał więcej, niż w tym kupionym. A śpiworek owszem, bardzo nam się przydaje. Tyle że jest to chyba raczej zakup dla starszego niemowlęcia, bo noworodek to się nie wykopuje jeszcze z przykrycia.

Acha, rożek możesz kupić, to taki standardowy zakup dla noworodka, jak kupisz taki miękki, to potem możesz go rozpiąć i używać jako kołderki czy podłożyć złożony na pół jako poduszkę pod głowę. Ja tak właśnie teraz używam rożka. Jako rożek mi się nie sprawdził, ale używam go do innych celów teraz.

Zdecydowanie śpiworek. Rożek przydaje się tylko początkowo w szpitalu i w pierwszych dniach po porodzie.Śpiworek jest dużo bardziej praktyczniejszy. ja miałam podobny do tego http://bebelini.pl/spiworki-c-50.html prosty i funkcjonalny. A wiem że Panie z bebelini tez chętnie doradzają więc zawsze można zadzwonić i się dopytać. taki kontakt ze sprzedawca jest super. ja zrobiłam tak gdy kupowałam wózek dla mojej małej, skontaktowałam się z producentem i on bardzo chętnie mi doradził.

hehe, nie ma jak żenująca reklama we wpisie sprzed 4 lat :D:D

gdzie Ty tu widzisz reklame ?

To nie reklama, to subtelne lokowanie produktu :D