napisac?

otóż nie widziałam sie z chłopakiem od środy .. NIE pisał NIE dzwonił no kompletnie nic [nie odbierał] no to już sie z tym pogodziłam aż w niedziele napsiał mi smsa że abrdzo mnie przeprasza ale miał problemy ale wytłumaczy jak sie spotkamy.. no i ustatlilismy ze w poniedzialek.. no to czekam jak głupia a on mi smsa ze jest poza miastem w pracy i poozno wroci wiec lepiej jutro :/ [czyli dzis] no i nie wiem czy napisac czy dzis aktualne i o ktorej godzinie czy czekac na jego krok ? zalezy mi na nim a on tak postępuje :/

mysle ze powinnas go olac. jak moj kiedys sie nie odzywal to ja tak samo i potem on do mnie przylecial :) wiec nie odzywaj sie.. a jak nie napisze do wieczora to pusc mu jakis sygnal czy cos

uzbrój się w cierpliwość i nie pisz pierwsza, ja sama mam z tym problem ale jestem pewna, że lepiej poczekać na ruch faceta

dzięki :) to dobrze bo i tak nie mam nic na koncie musiałabym doładowac :P

a ja widze dwa wyjścia pierwsze to napisałabym coś takiego" hej, mieliśmy się dzisiaj spotkac i nie wiem czy tp aktualne. Chcę sobie jakoś zaplanowac dzień" albo nie pisałabym w ogóle i jakby on napisał później to odpisałabym że długo się nie odzwyał i mam już plany na dziś.

no.. ale dlugo cos sie nie widzicie ze soba. ja z moim to non stop razem.. no chyba ze on jest w pracy.. dzisiaj jest ale wieczorkiem i tak sie zobaczymy.. no a czemu wy tak rzadko sie widzicie??

właśnie nie wiem dlaczego tak sie dzieje :/ przez 3 tygodnie widzieliśmy się codziennie chociaż na głupią godzinke ale zawsze.. a ostatnio zrobił się jakiś dziwny nie odpisywal,nie odbierał i nie wiem co jest grane jak mnie odwoził i sie zapytalam to mowil ze schemace ze pooprostu ma nawał pracy

a moze ma kogos innego. wes z nim szczerze porozmawiaj i powiedz ze ci nie pasuje ze on sie tak zachowuje i ze tak rzadko sie widzicie i ze nie odzywa sie do ciebie. bo ja bym tak nie mogla zeby moj mi tak robil.

właśnie między innymi o tym mieliśmy pogadać dziś.. no ale on sie nie odzywa to nie wiem już o co chodzi :(

kurde to ja moze bym napisala chociaz jednego SMSa. ale on Cie olewa. widac ze nie zalezy mu na spotkaniu i kontakcie z Toba. bo tak napisalby coos lub zadzwonil.. a dlugo jestescie razem?

Chyba masz racje.. ale też jest wielka różnica wieku [13 lat] a długo w sumie nie jesteśmy bo teraz drugi miesiąc dopiero leci .. :(

aha . ja z moim to niedlugo bede rocznice obchodzila :) a u nas tez spora roznica wieku bo 7 lat :)

vasabii (niiuuniiaa1@wp.pl) aha . ja z moim to niedlugo bede rocznice obchodzila a u nas tez spora roznica wieku bo 7 lat Taaak tak - Twojego faceta to tylko pozadrościć.. nabija się z uczuć biednych kalekich kobiet :O porażka

2 miesiac? To bardzo krotko... I wystarczajaco krotko, zeby bez wyrzutów sumienia sie rozstac, tym bardziej ze jest pomiedzy Wami taka roznica wieku...

ogorek Chyba masz racje.. ale też jest wielka różnica wieku [13 lat] a długo w sumie nie jesteśmy bo teraz drugi miesiąc dopiero leci .. Wiesz co.. nie stresuj się... jak sie pracuje ciężko to czasem tak jest.. że się nie ma ochoty na nić i tylko po robocie człowiek chce polecieć do chaty i się np. położyć spać... albo bezmyslnie poleżeć cokolwiek... mówię Ci to żebyś pochopnych wniosków nie wyciagała.. ze swoim facetem też miałam taki okres.. i tez nie wiedziałam co sie dzieje, a on po prostu był zatyrany :)

ania1311 (ab13111@wp.pl) vasabii (niiuuniiaa1@wp.pl) aha . ja z moim to niedlugo bede rocznice obchodzila a u nas tez spora roznica wieku bo 7 lat Taaak tak - Twojego faceta to tylko pozadrościć.. nabija się z uczuć biednych kalekich kobiet porażka Ania. On cos zrozumial i sie zmienil.. juz sie nie zachowuje tak bo nie pije.. A z durnymi kolegami juz sie nie spotyka.. Gdyby cos takiego znowu zrobil to wiem ze z nim bym zerwala. Ale on jest tylko czlowiekiem a czlowiek uczy sie na swoich błędach.

Autorko jak wyżej ktoś pisał jeśli odezwie się w ostatniej chwili to odp że masz już plany, czekałaś, ale odezwał się tak późno więc już zaplanowałaś wieczór. Może ewentualnie jutro;) Jeśli Cię zlewa to dasz mu nauczkę, a jeśli faktycznie ma problem czy tp. to też nic straconego;)

nie no czytam temat drugi raz i naprawde bulwersuje mnie zachowanie twojego chlopaka. Jak mozna byc taka swinia. Skoro obiecal że się odezwie to powinien byc konsekwentny a nie cos odwala i nic nie pisze ;/ Spotkaj sie z nim jak najszybciej i wyjasnijcie sprawe bo bedziesz sie ciagle glowic i martwic. A daleko od siebie mieszkaciee ?

widać że ma laskę i cos kombinuje

ale kombinujecie, dajcie mu troche czasu .. moze ma problemy, a jak faccet ma problemy to zajmuje sie TYLKO nimi .. niestety takie to charaktery :)