4 miesiące i siedzi. Co z nią robić?

Kłaść? Syn mi usiadł sam jak miał 7 miesiące. Dość późno. A córka za dwa dni skończy 4 miesiące i wczoraj usiadała. Samodzielnie. W leżaczku. Posiedziała 3 sekundy i padła na plecy z powrotem. Myślałam, że się podparła i jakoś wyszło bo od miesiąca się siłuje ale tylko na siłowaniu się kończyło. A dziś od rana już 3 razy ją przyłapałam na siedząco. Kładę ją na plecy i jest histeria. Tylko się odwrócę a ta znów stęka i się siłuje. Jak tylko usiądzie to pysio się śmieje aż serce topnieje. Na płasko w łóżeczku nie daje rady usiąść jeszcze tylko podnosi głowę i całe barki jak do "brzuszków". A w leżaczku siada do pionu. Chwieje się ale siedzi sama. Mam ją kłaść czy pozwolić siedzieć?